Ciężka głowa

piątek, listopada 16, 2018


Chyba ze zmęczenia nie pomyślałam nawet, żeby wziąć do ręki aparat i utrwalić kolejną ciepłą chwilę przy pełnym stole. Dobrze, że Mario wyręczył mnie z kolacją i upiekł trzy blaszki pizzy, bo ja sama do wieczora zajęta byłam lekcjami. Pewnie gdyby nie to, że Tomek zaraz po lekcjach poszedł z kolegami na suty obiad i w ogóle nie był głodny, nic by nie zostało. A tak ostał się skromny kawałeczek margherity, którego mimo szczerych chęci, nikt już nie dał rady wcisnąć. Pizza była doskonała… Jak zawsze!
Stali Goście dotarli do Marradi po raz pierwszy w szczycie "niesezonu" i w zachwytach nie ustawali - a że zieleni wciąż tyle, a że światło takie ładne, a nastrój taki inny...
Wszystko to prawda. Marradi uwodzi nawet w szaro - burym listopadzie...


Faenza rozwiesiła świąteczne iluminacje, ale nie wiem czy wieczorami już rozświetlają miasto, czy dopiero czekają na grudniowy początek. W Marradi jeszcze nic się nie dzieje, choć na kilku witrynach widziałam świąteczne akcenty i pierwsze baby panettone w markecie. No dobrze, przyznam się! Jedną już nawet zjedliśmy... To się nazywa falstart!
Tymczasem na afiszu pojawiło się ogłoszenie o kolejnej atrakcji. "Kasztanowa zima" w pierwszą niedzielę grudnia ma rozpocząć w miasteczku przedświąteczne odliczanie. 
Patrzę na kalendarz i wierzyć się nie chce, że to już za połową listopada. Czas pomyśleć o adwentowych woreczkach, o piernikach...


Głowa znów mi ciąży... Znów silniej niż zwykle daje o sobie znać zmęczenie. Wstaję tak wcześnie, że nawet bar przed domem jest jeszcze zamknięty. Próbuję nadgonić z obowiązkami. Rozpaczliwie potrzebuję odpoczynku, ale ten wciąż pozostaje w sferze marzeń. Może w Boże Narodzenie uda się chwilę przestawić na inny bieg, "poniemyśleć", zamknąć komputer, wyłączyć telefon, wyciągnąć wtyczkę... 

CIĄŻYĆ to po włosku PESARE (wym. pezare)

Spodobał Ci się tekst?

Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.

PODOBNE WPISY

0 komentarze