Wiosenne wspomnienie

środa, maja 16, 2012

dom toskański


Tak pisałam 28.04. w L.

O poranku jak tylko słońce wyjdzie zza wzgórz biorę książkę, poduszkę i szklankę caffe latte i siadam na moich kamiennych schodkach. Czytam ojciec.prl. Czytam o moim peerelowskim dzieciństwie będąc w Toskanii, czy kiedykolwiek śniłam o tym? Chyba nie!
Jakże nieosiągalny wydawał się świat poza naszymi zamkniętymi szczelnie granicami! A teraz jestem tu, szczęśliwa! felice! strafelice! W tle śpiewa Lucio Battisti, kilka lat temu nie miałam pojęcia o jego istnieniu, a teraz nie ma dnia bez choćby chwilki z jego muzyką, z jego słowami...   
    Słońce!! Wreszcie jest gorąco!!! Leżę pół dnia i tylko obracam się jak jagnię na ruszcie, jutro ma padać, więc chcę wykorzystać czas maksymalnie! Wiem, że nie zdrowo, wiem, że skóra się starzeje ale jakoś chwilowo średnio mnie to obchodzi! Ok 14.00 poddaję się, uciekam do cienia. Jemy spaghetti al pesto a potem jedziemy do M.
Dziś wieczorem zaplanowaliśmy obiad w jednej z naszych ukochanych restauracji i na samą myśl o  tym co jest w menu ślinka nam cieknie! Po raz pierwszy zamawiam moim chłopcom po normalnej porcji, łudzę się, że może w ten sposób uszczknę coś dla siebie!! O ja naiwna! dzieci pochłaniają wszystko z takim apetytem, że po pięciu minutach na talerzu jest tylko pustynia...

Spodobał Ci się tekst?

Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.

PODOBNE WPISY

2 komentarze

  1. A wiesz, że nie znam tej książki?
    Bez obaw, nie zamierzam pisać komentarzy w każdym poście, tu napisałam bo nic nie było :D Dziwne... powinny komentarze czytelników wręcz cisnąć się niczym w zatłoczonym tramwaju.

    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię kiedy są komentarze, to tak jakby ktoś zaznaczał swoją obecność w tym Kamiennym Domu, tak jakby ktoś się witał, rozmawiał:) Dziękuję:)

      Usuń