100 km del Passatore - biec znaczy wygrać

niedziela, maja 26, 2019


Za kilka godzin dobiegnie - nomen omen - końca tegoroczny bieg 100 km del Passatore. Zawodnicy muszą dotrzeć na metę do godziny 11.00, czyli na pokonanie 100 km mają dokładnie 20 godzin. Ta edycja na pewno będzie należała do rekordowych ze względu na ilość uczestników - ponad trzy tysiące maratończyków.


Marradi jest jednym z ważniejszych punktów na trasie biegu. Można nie tylko kibicować zawodnikom, ale też zjeść polentę i ciambellini przygotowane przez alpini. Mimo niepewnej pogody widzowie dopisali i tak Marradi witało pierwszych zawodników około 19.30. 


Lider na etapie marradyjskim ostatecznie znalazł się poza podium. Klasyfikacja była rzecz jasna pierwszą wiadomością jakiej szukałam dziś rano. I tak oto prezentuje się podium:  1 miejsce - Menegardi Marco (Italia), 2 miejsce - Popov Serhii (Ukraina), 3 miejsce - Radanac Dejan (Chorwacja). Legendarny Calcaterra dobiegł jako szósty. Wszystkich wymienionych udało mi się sfotografować.  

Pierwszy zawodnik w Marradi
Drugi w Marradi
Popov Serhii - 2 miejsce
Jako czwarta w Marradi pojawia się dziewczyna - Nicolina Sustic!
Radanac Dejan - 3 miejsce
Tegoroczny mistrz - który tutaj jeszcze o tym nie wie
Przez lata niepokonany Giorgio Calcaterra
Widok na bieg z "Loży VIPów"

Jak zawsze oklaski i okrzyki słychać było do nocy. Po 21.00 nadciągnęły chmury i niebo postanowiło nic a nic nie pomagać biegaczom. Myślałam o nich kiedy kładłam się spać, o sile nie tyle w nogach, co o sile charakteru. Myślę, że każdy z nich na tej trasie toczy niesamowitą walkę z samym sobą, z własną słabością. Myślałam też o Giorgio Calcaterra. Zastanawiałam się jak czuje się teraz, kiedy po 11 czy 12 latach bycia niepokonanym, schodzi na drugi plan. Biegnie poza podium. Jednak biegnie dalej, bo nie biegnie się przecież tylko po to, by wygrać... A samo słowo wygrać dla każdego z nas może mieć inne znaczenie. 
Brava dla wszystkich! Dla tych co stanęli na podium i dla tych co znaleźli się poza nim. Brawa dla tych, którzy bieg ukończyli i dla tych, którym się to nie udało. Do zobaczenia w następnym roku na 48 edycji!

PODIUM to po włosku PODIO 

Spodobał Ci się tekst?

Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.

PODOBNE WPISY

1 komentarze

  1. Zdjecia ze środkowiej częsci rewela, szczególnie scenaria/tło :)))))))
    Piotrek

    OdpowiedzUsuń