tag:blogger.com,1999:blog-71240170951782215742024-03-19T06:39:26.106+01:00| Domzkamienia.comczyli o mojej Italii, ludziach, kuchni i marzeniu o kamiennym domu...
KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.comBlogger4119125tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-68308303233448637502024-03-18T14:48:00.008+01:002024-03-19T05:47:12.754+01:00Marcowa niedziela - akt I - grzebienie calanchi, czyli cuda natury<div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqMXcpK_RY4RMT87xXxjg-CAfo2hbrnGCJnqxCCpgtuGMl2nbRKHNzcL9NeYog3NuDvAIX8A56vD7rnq6lTjm-Iykjz8ptxpVjv-u4zpOTOP1_BKf61f23g2wlkKVTlBSEgqlp9XoOpkQvBAmwzFEBuY8Ig6SqjIxRuxqWLgY01aQHZUWGDRHjw1PMNCSJ/s2048/DSC_8593-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqMXcpK_RY4RMT87xXxjg-CAfo2hbrnGCJnqxCCpgtuGMl2nbRKHNzcL9NeYog3NuDvAIX8A56vD7rnq6lTjm-Iykjz8ptxpVjv-u4zpOTOP1_BKf61f23g2wlkKVTlBSEgqlp9XoOpkQvBAmwzFEBuY8Ig6SqjIxRuxqWLgY01aQHZUWGDRHjw1PMNCSJ/s16000/DSC_8593-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div>- Przynieść ci trochę ciasta? - zawołałam wystawiając głowę przez kuchenne okno, kiedy Mikołaj pracował w ogródku.</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Nie odpowiedział od razu, tylko dał znak ręką, że rozmawia z kimś przez telefon. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Dopiero po chwili:</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Nie, zaraz tu skończy i zje ciasto w domu. A pogniewa się jak na obiad pójdę do B.? - widząc moją konsternację zaraz dodał - czy już wszystko przygotowała? </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Właściwie to przygotowała - popatrzyłam na świeżą sałatkę z pomidorów i rukoli, którą chwilę wcześniej przyniosłam z ogródka - ale równie dobrze możemy to zjeść na kolację, a ty idź jeśli cię zapraszają. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Dziękuję. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Wyłączyłam gaz pod duszącymi się kurzymi żołądkami i zaraz złapałam za telefon - określenie "telefon do przyjaciela" pasuje tu jak ulał. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Wyłożyłam Mario w kilku słowach jak się sprawy mają i zaproponowałam jakieś wojażowanie, bo dzień był tak piękny, że siedzenie w domu, choć od zaległości aż głowa boli, byłoby grzechem. Tym bardziej, że w ostatnich dniach sinusoida radzenia sobie z "wielką troską" znów opadła w dół i potrzebny mi był zdecydowanie jakiś polepszacz nastroju.</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Tylko gdzie? - zapytał Mario, kiedy już wsiadłam do Rangera. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Tak naprawdę to jest mi to obojętne. Może być Mugello, może być Romagna. Po drodze złapiemy jakąś kanapkę. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiG0dua4cP-Jm-1Mog7tHqDIJsePi2-_hDpSKyUsZ9CJhFqqu6ngZOk0DFEdto1cJHzb0Z0IvDJNhQvNudgRFMV5mmAl8fGc5xXJLCoKwm3xZphhqtiMz291HCWnOXBLIGEVkqxDUr312AD-H6rkFbvU91Yfy2hqvYXMcG5F3refOaZDGRO7gp0DHxpocUe/s2048/DSC_8610-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiG0dua4cP-Jm-1Mog7tHqDIJsePi2-_hDpSKyUsZ9CJhFqqu6ngZOk0DFEdto1cJHzb0Z0IvDJNhQvNudgRFMV5mmAl8fGc5xXJLCoKwm3xZphhqtiMz291HCWnOXBLIGEVkqxDUr312AD-H6rkFbvU91Yfy2hqvYXMcG5F3refOaZDGRO7gp0DHxpocUe/s16000/DSC_8610-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Mario wybrał kierunek i ostatecznie ruszyliśmy w stronę Emilii-Romanii. Pomysłów po drodze zrodziło się kilka. Wciąż też z tyłu głowy miałam pragnienie sfotografowania kwitnących sadów, więc ogólnie destynacja była jak najbardziej trafiona. Ustaliliśmy, że w Brisighelli skręcimy w stronę <i>calanchi</i> i Riolo Terme, a potem... zobaczymy. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Kiedy Ranger wspinał się serpentyną na jedno z "brisighellijskich" wzgórz, nasz wzrok dokładnie w tej samej chwili wyłapał kilku piechurów wędrujących w oddali jasną ścieżką po grzbiecie jednego z <i>calanchi</i>. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Widziałeś? Tam jest taki ładny szlak.</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- No właśnie!</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Jeśli jest nowy szlak, to znaczy, że trzeba się zatrzymać i na własnych nogach, przekonać się dokąd prowadzi i jakie kryje niespodzianki. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7ZdyE6dMk30mLu5RHlCAXXtIqQ-3SwQJHvZl5LIuk2zRrmtWuTiCDXIPFROfW134qxD9xbeDmzUgQ9AGmrTrcFSYxGQLpyqGOQzv4wRiwWYn_mgQRqT7NFPzFhQzBDCiTw_0oe_k-1hceG9-_SqGp2fEJGNmGZIZMzk3Z59cbRz0_2PzHj-gXR2hyphenhyphen8a4D/s2048/DSC_8590-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7ZdyE6dMk30mLu5RHlCAXXtIqQ-3SwQJHvZl5LIuk2zRrmtWuTiCDXIPFROfW134qxD9xbeDmzUgQ9AGmrTrcFSYxGQLpyqGOQzv4wRiwWYn_mgQRqT7NFPzFhQzBDCiTw_0oe_k-1hceG9-_SqGp2fEJGNmGZIZMzk3Z59cbRz0_2PzHj-gXR2hyphenhyphen8a4D/s16000/DSC_8590-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">O tym, że szlaków w okolicach Brisighelli jest wiele, wiadomo nie od dziś. Pisałam o tym nie raz na blogu oraz rzecz jasna w <a href="https://www.empik.com/nieznane-toskania-i-romania-gdzie-dante-mowi-dobranoc-nowacka-katarzyna,p1295276499,ksiazka-p" target="_blank"><span style="color: red;">Nieznane Toskania i Romania. Gdzie Dante mówi dobranoc</span></a>. Kilka miesięcy temu tłumaczyłam też czym są wspomniane <a href="https://www.domzkamienia.com/2023/08/kredowe-dziea-sztuki-w-wykonaniu-natury.html" target="_blank"><span style="color: red;">calanchi</span></a>. </span></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Tak czy inaczej jeszcze raz muszę podkreślić, że odkrycie nowego szlaku było zasługą przypadku. Ranger mijał kolejny zakręt, na którym był krótki przesmyk bez drzew i przez chwilę widać szerszą panoramę i dokładnie też w tym momencie wędrowcy pojawili się na najbardziej wyniosłej grani. </span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFbG_fNFIS-S4raAJg8ZMvw5KgljQmINUzTprZkPvWV6Udzo8IIGlholNc8u5d1YLrKdRCUUZ6z_Q24GthIQ7L6mcoH_1ojrkkAoYcSNDA6vyBzuiWcUcuj4l8XqgBPWtP5AcAC9CRale58ReYsgmHvss5Sl03ixeWY_JMVkshGs_ewjHWrh_TPwaXfTIP/s2048/DSC_8591-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFbG_fNFIS-S4raAJg8ZMvw5KgljQmINUzTprZkPvWV6Udzo8IIGlholNc8u5d1YLrKdRCUUZ6z_Q24GthIQ7L6mcoH_1ojrkkAoYcSNDA6vyBzuiWcUcuj4l8XqgBPWtP5AcAC9CRale58ReYsgmHvss5Sl03ixeWY_JMVkshGs_ewjHWrh_TPwaXfTIP/s16000/DSC_8591-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><br /><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Zaparkowaliśmy w pierwszym możliwym miejscu, gdzie można było upchnąć małe autko i zaraz odszukaliśmy początek szlaku. Gdyby nie ci wędrowcy, w życiu byśmy tu nie trafili, choć tuż obok bywaliśmy wiele razy. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Początek szlaku nie jest oznaczony przy drodze, a dopiero między posiadłościami, wciśnięty między jedno ogrodzenie i drugie. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjA7Q7p9TqAzdLBJ73udP15j9Lsf3HHyAQ7l-IzYI46PbyveKJeesnRk5HKiQFDx9sE7cMXZNkZAy5n6jIrBMfzKxLku95x_ci0zaP7QGcfDZPam5hsSsHb7H8Hqrl9RNtwq04G9hftY3VFEgy7VtA8PyE_YIYSiJWKw3HFwxNn2aPBzMSSZcOMcIjYPkRO/s2048/DSC_8621-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjA7Q7p9TqAzdLBJ73udP15j9Lsf3HHyAQ7l-IzYI46PbyveKJeesnRk5HKiQFDx9sE7cMXZNkZAy5n6jIrBMfzKxLku95x_ci0zaP7QGcfDZPam5hsSsHb7H8Hqrl9RNtwq04G9hftY3VFEgy7VtA8PyE_YIYSiJWKw3HFwxNn2aPBzMSSZcOMcIjYPkRO/s16000/DSC_8621-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div></span></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Już od pierwszych kroków zaczęliśmy rozpływać się w zachwytach. Trasa wiodła wzdłuż "grzebieni" calanchi. Z jednej i z drugiej strony krajobraz mamił swoją różnorodnością - od księżycowej szarości gliny, przez świeżą zieleń łąk, gaje oliwne, plantacje karczochów i oliwne gaje. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuf5T6z92LbcGAo5CbCQzeAMfrorKXqkj_rgPr0ish9tok9rc-Nf6UGutapQCUKRnuAiu_TNYq2YGIEEcpXYafgmubQaIc_F3cBnCuaMr9oC4Skq7q9FXYJkqQ3umMiMYZJWRismhHNXMjRXUu6mfimLxZ6JxaYzLkSctzDhMG8gpizVWUwyC1gmsmPkIe/s2048/DSC_8654-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuf5T6z92LbcGAo5CbCQzeAMfrorKXqkj_rgPr0ish9tok9rc-Nf6UGutapQCUKRnuAiu_TNYq2YGIEEcpXYafgmubQaIc_F3cBnCuaMr9oC4Skq7q9FXYJkqQ3umMiMYZJWRismhHNXMjRXUu6mfimLxZ6JxaYzLkSctzDhMG8gpizVWUwyC1gmsmPkIe/s16000/DSC_8654-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaZa31T9PRP2IKxcF3ZuyvTPtztfj_Evcp1MBPdySnNRsobYR2MkMhDRQupiOw-4nrSd5HV04YJsT4mgCVQlp9GpT4UPwgaNpQrsJU-czWGiuZdWok-ac60gIdOmAIm0imacr8LPqipe0gbjqqkXy9x7V2ffz2BIbnyfS3YNgZ5nF9NpBhhly2C0CfNkuy/s2048/DSC_8652-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaZa31T9PRP2IKxcF3ZuyvTPtztfj_Evcp1MBPdySnNRsobYR2MkMhDRQupiOw-4nrSd5HV04YJsT4mgCVQlp9GpT4UPwgaNpQrsJU-czWGiuZdWok-ac60gIdOmAIm0imacr8LPqipe0gbjqqkXy9x7V2ffz2BIbnyfS3YNgZ5nF9NpBhhly2C0CfNkuy/s16000/DSC_8652-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">W pewnym momencie wąziutka ścieżka zamieniła się w polną drogę i skryła w cieniu oliwnych drzew. Między nimi kwitły na dziko całe kępki narcyzów, a tuż dalej niemal uginał się pod ciężarem kwiatów rozłożysty rozmaryn. Jakbyśmy się znaleźli w przekoloryzowanym raju... </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Z drugiej strony drogi znaleźliśmy bez cały w młodych listkach, który na najbliższych słońcu gałązkach zaczął już rozwijać pierwsze kwiaty. </span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjU3fpCnCNwWM-a-K4O3WgQxqhJCtsLy6V-x3-WcMAiO6UIcjZaDqZpzTm01homcYdsA0rnvejs2GWeBa26Hf1Pc-7eN7G1WShktW8z1tRi2Uy34gySv0tEb9DMWS59cj2zwD98qNu7Qoh1HxGk0imBQvA4-yY3Tha4Jac5Sjkg7JCQeBrmZmV_qhfN7Eqw/s2048/DSC_8627-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjU3fpCnCNwWM-a-K4O3WgQxqhJCtsLy6V-x3-WcMAiO6UIcjZaDqZpzTm01homcYdsA0rnvejs2GWeBa26Hf1Pc-7eN7G1WShktW8z1tRi2Uy34gySv0tEb9DMWS59cj2zwD98qNu7Qoh1HxGk0imBQvA4-yY3Tha4Jac5Sjkg7JCQeBrmZmV_qhfN7Eqw/s16000/DSC_8627-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0TBBSaqHFQcen-GlLoHWy4H7AKTK8deR7uDAnQ8U-iualdFaFi5MulOdc7x1eN3ZWcQiLIVRz_TEL2fw5fKg4IpYYYm130gFeCLs10xaBVaXgQu2S3sGvluXNibWwMxMGteJOLvd8Bg9cRvBQ5WYR4rq8PJGQqboZJCw6LhvUCahVrenm3PdP3vUnlghs/s2048/DSC_8625-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0TBBSaqHFQcen-GlLoHWy4H7AKTK8deR7uDAnQ8U-iualdFaFi5MulOdc7x1eN3ZWcQiLIVRz_TEL2fw5fKg4IpYYYm130gFeCLs10xaBVaXgQu2S3sGvluXNibWwMxMGteJOLvd8Bg9cRvBQ5WYR4rq8PJGQqboZJCw6LhvUCahVrenm3PdP3vUnlghs/s16000/DSC_8625-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgn4PoDdktbFnSbC98R4uFL7OEtz-wptnb43yUxyTx0-TXP9pbQBVnbcj21q5fl4zUsnMPeyR-5TWO8XS1WJQ7whQHu2sjnWxy0c0WHLyd-MwmjcL8A82vU_oxR-YP_gZ51FgQcTmLHWlOgsI3UZ_ieGF_Ch2fLnn3VOYDLBbrCs87EH1RwDBfqCdLkX3LC/s2048/DSC_8633-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgn4PoDdktbFnSbC98R4uFL7OEtz-wptnb43yUxyTx0-TXP9pbQBVnbcj21q5fl4zUsnMPeyR-5TWO8XS1WJQ7whQHu2sjnWxy0c0WHLyd-MwmjcL8A82vU_oxR-YP_gZ51FgQcTmLHWlOgsI3UZ_ieGF_Ch2fLnn3VOYDLBbrCs87EH1RwDBfqCdLkX3LC/s16000/DSC_8633-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5Jctvu4Ji4iJvapQAuycZPTWMlhVX6E6ozXQRxUXzCfvJx-ebR7f8Arsyvla0HRYwBCNONeMkiY27IrGlIZLNaJsLYtsk_4qdoNILZxoSRXmIma0SipR_vHW0rvGawP6szV9yHtNGbDumsDhIh6sttetSJLlF9EOuoVBtg_rPkSije9OWZm10LKp-ykCx/s2048/DSC_8632-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5Jctvu4Ji4iJvapQAuycZPTWMlhVX6E6ozXQRxUXzCfvJx-ebR7f8Arsyvla0HRYwBCNONeMkiY27IrGlIZLNaJsLYtsk_4qdoNILZxoSRXmIma0SipR_vHW0rvGawP6szV9yHtNGbDumsDhIh6sttetSJLlF9EOuoVBtg_rPkSije9OWZm10LKp-ykCx/s16000/DSC_8632-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Jeśli nadmiar piękna może być nieprzyzwoity, to ten szlak w marcową niedzielę na pewno nieprzyzwoitym w swej urodzie był. Czułam się tak, jakby ktoś moją udrękę ostatnich dni polał słodkim kremem, jakby głowę napompował zapachem świeżych kwiatów, jakby duszę zasilił spokojem oliwnego gaju. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- O matko! Właśnie obudził się mój brzuch - powiedziałam do Mario, kiedy minęliśmy mały domek, przy którym w najlepsze trwało wiosenne grilowanie. Mój żołądek stał się na chwilę tym lwem z czołówki filmów Metro Goldwyn Mayer - musimy poszukać jakiejś kanapki - zarządziłam.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Hai fame?* - zapytał Mario. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Certo che ho fame! Anche tanta! </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div></div></div></div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjF2s86KO8VNpfEnWetM4kWewfR1V-svxfq5z71ufYN2Znif98Hwx4ZuvRxhnHUDStaYUB90YCzj7m1qjh3BmWJ7sDdJ1s5AL4U4HTOylz_Xz9zzn4Cziarur1vNhDW9jexNURs5XH7hGWBn2zEraBmEGTQ9GR518R-CEJMrXi8iQEo8ocqvLk_Sq42HInx/s2048/DSC_8662-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjF2s86KO8VNpfEnWetM4kWewfR1V-svxfq5z71ufYN2Znif98Hwx4ZuvRxhnHUDStaYUB90YCzj7m1qjh3BmWJ7sDdJ1s5AL4U4HTOylz_Xz9zzn4Cziarur1vNhDW9jexNURs5XH7hGWBn2zEraBmEGTQ9GR518R-CEJMrXi8iQEo8ocqvLk_Sq42HInx/s16000/DSC_8662-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgv8JUxTBOaHBagMjYok6wn4LZ7JpF45StR9KXeLY_MYOKL1cqbuQo_SgsJjf-eNZ1hOTLw5fOxm3msSmDDJ_EvXp8O8PN_fClbSdoVtAQ5ktLmcrF5ADPrz75BK0j8aXNorxz2wNutvK2cxMbTTFVoEgQbQRIpwKE7EV-3r_4f1zEU1DKRXcwhyphenhypheniQoDIo-/s2048/DSC_8596-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgv8JUxTBOaHBagMjYok6wn4LZ7JpF45StR9KXeLY_MYOKL1cqbuQo_SgsJjf-eNZ1hOTLw5fOxm3msSmDDJ_EvXp8O8PN_fClbSdoVtAQ5ktLmcrF5ADPrz75BK0j8aXNorxz2wNutvK2cxMbTTFVoEgQbQRIpwKE7EV-3r_4f1zEU1DKRXcwhyphenhypheniQoDIo-/s16000/DSC_8596-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkbs1EeEUod6H73ETNSLCdYjrjNQ8MmzrYlqu2AFn-VkeF-mcgOFHHuz3m1Lk9GTcyIGIcxNHD0BG_rN3-GoOfrTIHO9Xg_YvP03EALP8WDTsryPd9rC4xtNkNDjshlkV7OCcA_oE_6g1jZwKs6-6A4UYWzjxbJ9A01Mej-pqsDb6VI4k6Kt09F7gqhb6r/s2048/DSC_8597-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkbs1EeEUod6H73ETNSLCdYjrjNQ8MmzrYlqu2AFn-VkeF-mcgOFHHuz3m1Lk9GTcyIGIcxNHD0BG_rN3-GoOfrTIHO9Xg_YvP03EALP8WDTsryPd9rC4xtNkNDjshlkV7OCcA_oE_6g1jZwKs6-6A4UYWzjxbJ9A01Mej-pqsDb6VI4k6Kt09F7gqhb6r/s16000/DSC_8597-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Doszliśmy do kolejnego domku "letniskowego", choć domek letniskowy jest tu wielkim niedopowiedzeniem, przysiedliśmy na retro ławeczce z widokiem na nizinę Faenzy, potem na jeszcze jednej ławeczce, z której zachwycaliśmy się jedno przez drugie kwiatami, które ścieliły się u naszych stóp. Otaczał nas gąszcz tulipanów, hiacyntów, stokrotek, irysów, narcyzów, tu i tam majaczyła fuksją egzotyczna odmiana szałwii i kwiaty, których nigdy wcześniej na oczy nie widziałam.</span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvgwZwxSzAZDdceb3ZVEtr-Lbk8JSK4cvlb7B3dpoGrvXuwC-dSKVp_0Z4IVYZV0qw7sCynGsdQbhWzflUein0TIxiu8SK7A1L0syPpkfG8KtCqQTmQ46pycx_BcrohX-T0Py3EKp8BWF6M9ZO83-Ed00zo5ixTQTUwLyPhc18TNo2M9oYQFTzi5j24zZG/s2048/DSC_8614-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvgwZwxSzAZDdceb3ZVEtr-Lbk8JSK4cvlb7B3dpoGrvXuwC-dSKVp_0Z4IVYZV0qw7sCynGsdQbhWzflUein0TIxiu8SK7A1L0syPpkfG8KtCqQTmQ46pycx_BcrohX-T0Py3EKp8BWF6M9ZO83-Ed00zo5ixTQTUwLyPhc18TNo2M9oYQFTzi5j24zZG/s16000/DSC_8614-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJGkCvsrsKPpgbBCusUk1k9MNmuqRNMDJgIWzYmLPksucnEl9lMSe6QSvcsPlth2DyDCAcBf0QP9PuvzFdytFvQHWH0gweBjAqewnkQ8JnbKC6BbNfWt8bBt-dMtO84WRTaPp_7AUW-ePZI-DynnrxiDsvJip1ExLRoQbvpxlM_r6KlDXIzWD54PFQ63Kq/s2048/DSC_8629-3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJGkCvsrsKPpgbBCusUk1k9MNmuqRNMDJgIWzYmLPksucnEl9lMSe6QSvcsPlth2DyDCAcBf0QP9PuvzFdytFvQHWH0gweBjAqewnkQ8JnbKC6BbNfWt8bBt-dMtO84WRTaPp_7AUW-ePZI-DynnrxiDsvJip1ExLRoQbvpxlM_r6KlDXIzWD54PFQ63Kq/s16000/DSC_8629-3.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYLCx_rL0RTdbgRndiaoJmQTrY8C3JZBH2njiBXjQCaHsnRtmEt4EdlB9KoH8Uw4uK469VdEi9RQdF2YqaVThzPK_ZaY_KM_bg-H9fW94sFPWEvOrUR1HzEaai81N13umjsP7GUWc7vg4RyBbVaFiJ8GZrN-kMR6hWDgJaEX9rUZeJzgwsI4Wq3i97RiSr/s2048/DSC_8631-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYLCx_rL0RTdbgRndiaoJmQTrY8C3JZBH2njiBXjQCaHsnRtmEt4EdlB9KoH8Uw4uK469VdEi9RQdF2YqaVThzPK_ZaY_KM_bg-H9fW94sFPWEvOrUR1HzEaai81N13umjsP7GUWc7vg4RyBbVaFiJ8GZrN-kMR6hWDgJaEX9rUZeJzgwsI4Wq3i97RiSr/s16000/DSC_8631-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5lhhQihqgOUBowsvDqInu2OJFTVOlbln7Z240S23n1d3873Xc0d3jr759EVAWl-acOrWMEMLQDPGXHsgajadRDd-B62HhDrceAzEKExB6j4_4nzsGO94244XE9hmEWLWkF3-RaQmibOUFZ3AjkPvwB9wlvWOQ6lnohTqj0taTG6jN00g-iHtNSd56gRc1/s2048/DSC_8635-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5lhhQihqgOUBowsvDqInu2OJFTVOlbln7Z240S23n1d3873Xc0d3jr759EVAWl-acOrWMEMLQDPGXHsgajadRDd-B62HhDrceAzEKExB6j4_4nzsGO94244XE9hmEWLWkF3-RaQmibOUFZ3AjkPvwB9wlvWOQ6lnohTqj0taTG6jN00g-iHtNSd56gRc1/s16000/DSC_8635-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvlL110uS-a9jkOrxgbNDwwiLB4rvgM7hdrxjfNXMpNuCD1vKpw9pQ9S5PfiCjTWvhQ8gxRa0TsO2afpfxUKVRGLRcKhcnr_cuT1CtthYkKPowGD2hc0BdKJxCXvZfN96cudtSeF8kv1MDVd8F6wnM0pGW8TMUUJF7MgGtud8tBY73dCgE451eaG3oVarU/s2048/DSC_8636-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvlL110uS-a9jkOrxgbNDwwiLB4rvgM7hdrxjfNXMpNuCD1vKpw9pQ9S5PfiCjTWvhQ8gxRa0TsO2afpfxUKVRGLRcKhcnr_cuT1CtthYkKPowGD2hc0BdKJxCXvZfN96cudtSeF8kv1MDVd8F6wnM0pGW8TMUUJF7MgGtud8tBY73dCgE451eaG3oVarU/s16000/DSC_8636-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhK1Rdp8acLj75DsBSB542f0hARwookCmFZuazudt1YI8bSHxNewyumj6fyeiwhG3GNTjYsSM9tg0RIxEbU1M4B0115k5jnSgK-dBKgsF6aEezY4_QNXdEdS36erfxYGxzZEF-ZgOvAnzvmJxOXd88d5XHGvvrtZJ-rxPxAhi5OIKo-j5iDsixuQJeiNzlx/s2048/DSC_8637-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhK1Rdp8acLj75DsBSB542f0hARwookCmFZuazudt1YI8bSHxNewyumj6fyeiwhG3GNTjYsSM9tg0RIxEbU1M4B0115k5jnSgK-dBKgsF6aEezY4_QNXdEdS36erfxYGxzZEF-ZgOvAnzvmJxOXd88d5XHGvvrtZJ-rxPxAhi5OIKo-j5iDsixuQJeiNzlx/s16000/DSC_8637-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjd3JijHFy_EvvpExH6uhymgDPNWSycmI9MNiXgUwXTbV62yS6j5wbSZU1DQIxf7f_O0U54gZzw35WW1R0MPVePXmogBj_snLlcfU8aNJ07X8IueH2IbD6x0uvi-Frx_TjrE5dgEfQ14Dl-xzMVjFnwzvm69pzY8glc4NiM3E7oP66Lf3fpivDbV3Xeza8u/s2048/DSC_8639-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjd3JijHFy_EvvpExH6uhymgDPNWSycmI9MNiXgUwXTbV62yS6j5wbSZU1DQIxf7f_O0U54gZzw35WW1R0MPVePXmogBj_snLlcfU8aNJ07X8IueH2IbD6x0uvi-Frx_TjrE5dgEfQ14Dl-xzMVjFnwzvm69pzY8glc4NiM3E7oP66Lf3fpivDbV3Xeza8u/s16000/DSC_8639-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxlLmuifvtgNjpYcTGH8DfHLUaKXLeiLJaoUeaezfadV6SugRDMLPhoqqLKoNcJM6QRxJu40ipHDSRef7MKzRyMwHmeHMNVwNMQ_G7oaoR6iT4V2e5YIrHinN85N05URqzZWb7dmq2dCtOHzSzKqmoc64J4QTtTpaswYy3urtrx8XKB3IVXol-c4AiuH1m/s2048/DSC_8648-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxlLmuifvtgNjpYcTGH8DfHLUaKXLeiLJaoUeaezfadV6SugRDMLPhoqqLKoNcJM6QRxJu40ipHDSRef7MKzRyMwHmeHMNVwNMQ_G7oaoR6iT4V2e5YIrHinN85N05URqzZWb7dmq2dCtOHzSzKqmoc64J4QTtTpaswYy3urtrx8XKB3IVXol-c4AiuH1m/s16000/DSC_8648-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2FEaxmgSzm4bImggceq1vJ7fiokXlLnZ2QinZ_WMPnm4fYArkfxj-hIUXz-DeErMpGGRc7l55zwBZs4uHZfp8myoyLEncGt7X42TyGnBw-3lsqY7LjAVgsVxOS8GNicKPCMI2wp3sch_pBBQs85yOJtwP9TtcBwGLgf7cyOlfk8YeAGqEWzAGLdMDnIQX/s2048/DSC_8649-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2FEaxmgSzm4bImggceq1vJ7fiokXlLnZ2QinZ_WMPnm4fYArkfxj-hIUXz-DeErMpGGRc7l55zwBZs4uHZfp8myoyLEncGt7X42TyGnBw-3lsqY7LjAVgsVxOS8GNicKPCMI2wp3sch_pBBQs85yOJtwP9TtcBwGLgf7cyOlfk8YeAGqEWzAGLdMDnIQX/s16000/DSC_8649-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0FARZNJI5Yn_xlj7GFHzDypJVwMKToZfWl6ypslgPuBZ5b1VzqnHyfexcF22RjXP8Ib3Wr7tdhS_Bk1UW2ENk8mqSP7ENxGngjXIhFIs4-dg1xlEeRycdMwuw5p2YBWhDKNpxEJBhfh02i6L4ZK6tWjcCPvEvlfhXd29sFB0mHqTgntFClwAHZ4buwf-K/s2048/DSC_8651-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0FARZNJI5Yn_xlj7GFHzDypJVwMKToZfWl6ypslgPuBZ5b1VzqnHyfexcF22RjXP8Ib3Wr7tdhS_Bk1UW2ENk8mqSP7ENxGngjXIhFIs4-dg1xlEeRycdMwuw5p2YBWhDKNpxEJBhfh02i6L4ZK6tWjcCPvEvlfhXd29sFB0mHqTgntFClwAHZ4buwf-K/s16000/DSC_8651-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjfGxp3jhnXYLh5LglS-_44x521RcExv2g9yjfGG2bOMHcACSgIklZPjuv97Gztu3binYZpCihg3PPdLzILTIx6ww2cuTeQOdx3ggKfXwi3r2WUUR66iNjZ4M9ghCOGeY0OLebsfBTulCaZBQ1kFjf7RK5n-EMiXtEVqquNkrKGm-tyNjb6G9lkFPQZjhM/s2048/DSC_8657-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjfGxp3jhnXYLh5LglS-_44x521RcExv2g9yjfGG2bOMHcACSgIklZPjuv97Gztu3binYZpCihg3PPdLzILTIx6ww2cuTeQOdx3ggKfXwi3r2WUUR66iNjZ4M9ghCOGeY0OLebsfBTulCaZBQ1kFjf7RK5n-EMiXtEVqquNkrKGm-tyNjb6G9lkFPQZjhM/s16000/DSC_8657-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgV1cS2UdavppCY7e1XH4M59GYD1ox7ClCbgJeqPR-5fx2QaJHS-UYOZkM0hvy2sZEK3OGQI6batoTJHJ7amlpeRFP1LS67spCj4M_cHy50CpMb0EOojENIyCkPigpLrW3z4IeVGVZsi8jKfSFVocRkaeNyUDBdCqACh7mGJMdcN6Gwk782QZubuSzBHLWh/s2048/DSC_8658-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgV1cS2UdavppCY7e1XH4M59GYD1ox7ClCbgJeqPR-5fx2QaJHS-UYOZkM0hvy2sZEK3OGQI6batoTJHJ7amlpeRFP1LS67spCj4M_cHy50CpMb0EOojENIyCkPigpLrW3z4IeVGVZsi8jKfSFVocRkaeNyUDBdCqACh7mGJMdcN6Gwk782QZubuSzBHLWh/s16000/DSC_8658-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqa_U4n3glOC19_s5OODI494pLmagJvk_VyH3c01oGJEX071Ire8gDSaWZacCRUDW2l23ix_hr0Rd-GocKF7jtM5mbdmiybIZMDcqZ13-EHS5GfVcm12nLayyU_5oGVcUrluCJiSGRMbW-OqivfNdB32M6qnv0Bkp4tTwX3GKRWt27CrAMwKcjvcVL3fdf/s2048/DSC_8659-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqa_U4n3glOC19_s5OODI494pLmagJvk_VyH3c01oGJEX071Ire8gDSaWZacCRUDW2l23ix_hr0Rd-GocKF7jtM5mbdmiybIZMDcqZ13-EHS5GfVcm12nLayyU_5oGVcUrluCJiSGRMbW-OqivfNdB32M6qnv0Bkp4tTwX3GKRWt27CrAMwKcjvcVL3fdf/s16000/DSC_8659-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Ja tu muszę wrócić z moimi marradyjskimi gośćmi. Nie może być inaczej. Oglądnie Brisighelli z tej perspektywy to jeszcze jedna uczta dla oczu. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Zaraz pomyślałam - kogo mogłabym tu przyprowadzić. To taka ciekawa alternatywa trekkingu, jeśli ktoś męczy się w wyższych górach. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Doszliśmy do samochodu i ruszyliśmy dalej w kierunku Riolo Terme. Czekał nas tego dnia jeszcze jeden spektakl, ale to było już po krótkim spacerze nad sponiewieraną zeszłoroczną powodzią rzeką, gdzie podziwialiśmy powrót <i>colombi</i> z ciepłych krajów. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">O dalszej części marcowej niedzieli, która zestroiła się w róż, już jutro. <a href="https://www.instagram.com/stories/kasiano_dom_z_kamienia/" target="_blank"><span style="color: red;">A tu jeszcze kilka obrazków w ruchu z odrobiną muzyki.</span></a></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Pięknego dnia! </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_QacNJpU-FUoWXbpXadqrag8TWSuYb_vQWA-WbKisBDPH9C6KvUqkpN4WEvo96UHhN1dOwTD1R06RYGDCf1bWE7MiPr53QZgNanF5tQLXSzsTtGBc7vPdhh_p_rctRbYSpOHXmUYiKXrAkZpvqA-A2GDfBqup-0ZkkK-HeDaf4dnYxmbd6cVjcHNJBG1E/s2048/DSC_8663-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_QacNJpU-FUoWXbpXadqrag8TWSuYb_vQWA-WbKisBDPH9C6KvUqkpN4WEvo96UHhN1dOwTD1R06RYGDCf1bWE7MiPr53QZgNanF5tQLXSzsTtGBc7vPdhh_p_rctRbYSpOHXmUYiKXrAkZpvqA-A2GDfBqup-0ZkkK-HeDaf4dnYxmbd6cVjcHNJBG1E/s16000/DSC_8663-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikU3H4RhVY9_LD9HYuH9DA9IdnFgpp0d73wKrlOwRJvYTBfUvUVPETDylmWdisax6-ej1OxnR0M2cJ0aZQleoTRE7z-2V4LpDybeFVRuDZ_9WSjXUMO5eR4Dk8rMki2JnrToBmgr5S2fonQtPg9YaBdvsOegaL9RI8_5rr9gsBAt_C7SYsmKQx6DzZe6FU/s2048/DSC_8664-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikU3H4RhVY9_LD9HYuH9DA9IdnFgpp0d73wKrlOwRJvYTBfUvUVPETDylmWdisax6-ej1OxnR0M2cJ0aZQleoTRE7z-2V4LpDybeFVRuDZ_9WSjXUMO5eR4Dk8rMki2JnrToBmgr5S2fonQtPg9YaBdvsOegaL9RI8_5rr9gsBAt_C7SYsmKQx6DzZe6FU/s16000/DSC_8664-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhR1wP92_vN7fzlAHgNe7MIyPRHsyQ9Kc_WosezpMRndAgKy8DzhKOUjqmrX3AYmebS510gQ1pUwrVm3CPhAzSsoASxt2m_2Pw9RuY-t5JCRrE4e4eAtpjVi6vLFmfxP4nC2vVl1WC53MHf6sr_DLgmBHz8lUY99T5msirh06h_dcOKpQ4uE5UGuexUqe1Z/s2048/DSC_8665-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhR1wP92_vN7fzlAHgNe7MIyPRHsyQ9Kc_WosezpMRndAgKy8DzhKOUjqmrX3AYmebS510gQ1pUwrVm3CPhAzSsoASxt2m_2Pw9RuY-t5JCRrE4e4eAtpjVi6vLFmfxP4nC2vVl1WC53MHf6sr_DLgmBHz8lUY99T5msirh06h_dcOKpQ4uE5UGuexUqe1Z/s16000/DSC_8665-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgErrAi_GtUKhZgS5-wcv_Qu8D-aAL-o-XS7_Azzn9Ca2euD7k2AHkjEXp-gw-EbekUVyY6JPNfNa8m20pgxMZfzmZwJa3e5buM127u5OiPOwkUVrU4mVN5myHxHnUHrtEZhjaldPHTiAW3zpielwB5SjnwavgmXZMts7YCJax0UPwd6F2229Bz_4UueONS/s2048/DSC_8667-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgErrAi_GtUKhZgS5-wcv_Qu8D-aAL-o-XS7_Azzn9Ca2euD7k2AHkjEXp-gw-EbekUVyY6JPNfNa8m20pgxMZfzmZwJa3e5buM127u5OiPOwkUVrU4mVN5myHxHnUHrtEZhjaldPHTiAW3zpielwB5SjnwavgmXZMts7YCJax0UPwd6F2229Bz_4UueONS/s16000/DSC_8667-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8D6-1_MgY31eMywFLjLF7rcYHSTyLbzWwqBlvMMoed4kOBSs63kaa5ftGL7xhceEQYoAQyeyGrX4mqkZN0LhEiivKARkUxBcJwSo07dVnGCG64ureOvWgT8R3VhfhuEFcGIinv3fVecC6q1MnCbEOWIEZCS1Ev6E7Z6LGE2SqruWy525rQzrh82SPi6wd/s2048/DSC_8668-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8D6-1_MgY31eMywFLjLF7rcYHSTyLbzWwqBlvMMoed4kOBSs63kaa5ftGL7xhceEQYoAQyeyGrX4mqkZN0LhEiivKARkUxBcJwSo07dVnGCG64ureOvWgT8R3VhfhuEFcGIinv3fVecC6q1MnCbEOWIEZCS1Ev6E7Z6LGE2SqruWy525rQzrh82SPi6wd/s16000/DSC_8668-2.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHTZsxUF9KH6mqYHwolnQY6wQaSeOFdfc79L8-xvQRk42TC6oT0dcyhBSa3AuSe6_14om5-Qf9QcVA4AfwZh2wIVDM-lh78d6Sp5F2lzEotn7W1yENqaElJRa6pkN_kgaJPvR6pXq_b2s4XkABaEazOp-GLEmCrPnzq5jYa2iHtSDvQtRpzOMBX6qf0IIW/s2048/DSC_8672-3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHTZsxUF9KH6mqYHwolnQY6wQaSeOFdfc79L8-xvQRk42TC6oT0dcyhBSa3AuSe6_14om5-Qf9QcVA4AfwZh2wIVDM-lh78d6Sp5F2lzEotn7W1yENqaElJRa6pkN_kgaJPvR6pXq_b2s4XkABaEazOp-GLEmCrPnzq5jYa2iHtSDvQtRpzOMBX6qf0IIW/s16000/DSC_8672-3.jpg" title="Brisighella, Gdzie Dante mówi Dobranoc, blog Dom z Kamienia Katarzyna Nowacka" /></a></div><br /><div style="text-align: justify;"><i style="font-family: georgia;">*Jesteś głodna? Oczywiście, nawet bardzo!</i></div></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div>KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-88318297374049274212024-03-17T08:26:00.003+01:002024-03-17T08:26:24.517+01:00Na okładkę wchodzi wiosna<div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheGpoZKiYDCy_4x_GH0s-BIgWyoG5bsDpJklY9Mcu856Dtl0nCj5gSP9Ul50nyqj2HpPUApQyQv_3MDjG_I-bc8hvbqqEtZ3yEiE7MBEUHyrFrbXRyihmgXk93F4Spfy6hWOh2YfCQdE-hwkhaVxeLXNuBoCxrcm2TCHKAedheTBiSoMXYKip8bK3EDzki/s2048/DSC_8562-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheGpoZKiYDCy_4x_GH0s-BIgWyoG5bsDpJklY9Mcu856Dtl0nCj5gSP9Ul50nyqj2HpPUApQyQv_3MDjG_I-bc8hvbqqEtZ3yEiE7MBEUHyrFrbXRyihmgXk93F4Spfy6hWOh2YfCQdE-hwkhaVxeLXNuBoCxrcm2TCHKAedheTBiSoMXYKip8bK3EDzki/s16000/DSC_8562-2.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej." /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Spacer był krótki, a nowa okładka wyszła zupełnie spontanicznie, po drodze, nieplanowana. W sobotnie popołudnie wyszłam z domu dosłownie na przysłowiowe dwa kroki. Po całym tygodniu byłam zmęczona, tak naprawdę chyba potrzebowałam posiedzieć w samotności na kanapie, więc żadnych dalszych destynacji nie brałam pod uwagę. Mario zaproponował Monte Colombo - bo to raz, że blisko, a dwa, że... po prostu ładnie. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Kiedy dojechaliśmy do rozgałęzienia dróg, gdzie zwykle zostawiamy Rangera, rzuciłam propozycję, żeby jednak zamiast w stronę Monte Colombo, wrócić na łąkę z dwoma domami - tę samą, która zachwyciła nas kilka tygodni wcześniej. Ciekawa byłam jak się zmieniła, jak wygląda w marcowej, wiosennej szacie. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRYF9NYsYTdaC2KJS6fwkC_NLrtzgY4wHBF_cd1NehkqjQYQ5FhvszUVveJPMlXUsE4taJRqzSzOVzvkog_5o2N-J-YNvxf4CcnK2icnwTFGlMc58gmj6WarCBWqzdlv5LNbHnaZ0d4UayDE3UTqNk3ntk4JtZNWjQc7-N5yx0-tu_QvgJMMtV-SIXsLx_/s2048/DSC_8581-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRYF9NYsYTdaC2KJS6fwkC_NLrtzgY4wHBF_cd1NehkqjQYQ5FhvszUVveJPMlXUsE4taJRqzSzOVzvkog_5o2N-J-YNvxf4CcnK2icnwTFGlMc58gmj6WarCBWqzdlv5LNbHnaZ0d4UayDE3UTqNk3ntk4JtZNWjQc7-N5yx0-tu_QvgJMMtV-SIXsLx_/s16000/DSC_8581-2.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej." /></a></div></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5IZWzmZwx4eDgqhaQy8R0uZXHDEH8h1mhaZObAMA_ltRhhwkP7AubR2N6aoSDuXe3xAuYMaCysZuytXizCpkr2VkYFHrehMUCeOpcLk11vkW-MMzyVCqaaGQph2sW75F28eQN8w_l1z8qgN-Ff_2gHHv1EQ0eL-x8o6Dit7X3iGholi_VqlE77umui2p3/s2048/DSC_8579-3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5IZWzmZwx4eDgqhaQy8R0uZXHDEH8h1mhaZObAMA_ltRhhwkP7AubR2N6aoSDuXe3xAuYMaCysZuytXizCpkr2VkYFHrehMUCeOpcLk11vkW-MMzyVCqaaGQph2sW75F28eQN8w_l1z8qgN-Ff_2gHHv1EQ0eL-x8o6Dit7X3iGholi_VqlE77umui2p3/s16000/DSC_8579-3.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej." /></a></div><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Jak łatwo się domyśleć - jeśli już w lutym to miejsce wydawało się bajką, to w marcu będzie mogło stawać do zawodów o tytuł "Raju". Nieprawdopodobny to zakątek. Nieprawdopodobna jest jego uroda. Nieprawdopodobnym w dzisiejszych czasach wydaje się w ogóle istnienie takich miejsc. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Zieleń łąk zrobiła się teraz nasycona, tę zieleń wiosna okrasiła bogactwem kwiatów: <i>fiori di san Giuseppe</i>, stokrotki, szafirki, dzikie orchidee, fiołki, przylaszczki i całe mnóstwo innych, których nazw nie znam albo nie pamiętam.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqBckGxKn3OMelyvLhiqqVqj5FqfDFjTf8-j3mhw-fusvS_nZKPLfzJS6GYZB7wD3sNj6ArRe2uSMezMYnqxR8VCnO5Ohsg76T9sQuTju0IzJ5OBGGAOJxMULeKRC-uMWNwwHrtFNS7M1GJe9qNPLsrBGrWZG7CpJkUof2jVwky8J8V-ZrY8h5mhBgmalc/s2048/DSC_8580-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqBckGxKn3OMelyvLhiqqVqj5FqfDFjTf8-j3mhw-fusvS_nZKPLfzJS6GYZB7wD3sNj6ArRe2uSMezMYnqxR8VCnO5Ohsg76T9sQuTju0IzJ5OBGGAOJxMULeKRC-uMWNwwHrtFNS7M1GJe9qNPLsrBGrWZG7CpJkUof2jVwky8J8V-ZrY8h5mhBgmalc/s16000/DSC_8580-2.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej." /></a></div></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Przed jednym z domów stoi samotne, owocowe drzewo. Tak rajsko teraz pachnie i rajsko bzyczą przy nim pszczoły. Obsypane gęsto kwiatami stało się inspiracją do tegorocznej wiosennej okładki. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Bardzo mi teraz takich kadrów potrzeba, mam nadzieję, że codzienne spoglądanie na tę okładkę będzie jak balsam dla duszy, antidotum na troski, jak tabletka na nadciśnienie, jak herbatka ziołowa na uspokojenie.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Mam nadzieję, że tak jak odradza się natura, tak też odradza się w człowieku wewnętrzny spokój. W końcu my też jesteśmy częścią tej natury. </span></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-3dRNPOa4WGOqPlxi_MbDG4FzX8swnL1h4-mRD8c1FhhXKw2l3qIiB9vJJVGwAFQbGqVdjw6LWOWmhU7roiUJLDzIM1cFCgnQ6aTgCs1JyHZUha9KDViq5yU3KpdGt9QMCAHcYLLLksmVt4CN3wnVfMdqq29_SzaQjgyBZdm0a-AH6EuUbVovzw4prj91/s2048/DSC_8565-3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-3dRNPOa4WGOqPlxi_MbDG4FzX8swnL1h4-mRD8c1FhhXKw2l3qIiB9vJJVGwAFQbGqVdjw6LWOWmhU7roiUJLDzIM1cFCgnQ6aTgCs1JyHZUha9KDViq5yU3KpdGt9QMCAHcYLLLksmVt4CN3wnVfMdqq29_SzaQjgyBZdm0a-AH6EuUbVovzw4prj91/s16000/DSC_8565-3.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej." /></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiccBA-KzEJEpsaEp0o3CZ5WZFRL3Bo56G6zYXmiHh17qmOksb3EkIIocoxitaCy27qEd4NOSopF4tkMnicl2mhCIrKiMRouzn2Hx08DUUqnF4rHF2SutDasFKPACwdO25ZnHIc9zpElYkY_meLvhtGXW4NGsgvbUTFX6Zkx5CrSkcPv63fsrp9_qn_lyHP/s2048/DSC_8511-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiccBA-KzEJEpsaEp0o3CZ5WZFRL3Bo56G6zYXmiHh17qmOksb3EkIIocoxitaCy27qEd4NOSopF4tkMnicl2mhCIrKiMRouzn2Hx08DUUqnF4rHF2SutDasFKPACwdO25ZnHIc9zpElYkY_meLvhtGXW4NGsgvbUTFX6Zkx5CrSkcPv63fsrp9_qn_lyHP/s16000/DSC_8511-2.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej." /></a></div></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1NzuySLXPS051rp-sJqo48HkyLi_d-PPL1Tggo7q9dE4UsRsYTnDsYhIIdU3jQmOIO8WzNO0IKfDiYrs9Y1p2klB0Lyht7Ehaq8Xb3suIppkZjiuBfT3Tlcen5fWdlgeru-KrzU5m-lb8kylKkBV73ei_z9OLE_734HBEuDgM35SsJ7jbHIDMuNbXpni9/s2048/DSC_8582-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1NzuySLXPS051rp-sJqo48HkyLi_d-PPL1Tggo7q9dE4UsRsYTnDsYhIIdU3jQmOIO8WzNO0IKfDiYrs9Y1p2klB0Lyht7Ehaq8Xb3suIppkZjiuBfT3Tlcen5fWdlgeru-KrzU5m-lb8kylKkBV73ei_z9OLE_734HBEuDgM35SsJ7jbHIDMuNbXpni9/s16000/DSC_8582-2.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej." /></a></div><br /><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Tymczasem nastała marcowa niedziela. Weszła na salę zestrojona w słońce, nuci pod nosem ptasim trelem, leniwie siada przed barem na poranną kawę, przegląda się w wodach Lamone, które swoim subtelnym szemraniem wtóruje kosom, ziębom i sikorkom. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Nie ma jeszcze planów marcowa niedziela, jeszcze nie wie, co dziś ze sobą zrobić. Cieszy się chwilą tu i teraz. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Dobrego dnia!</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">ZIĘBA to po włosku FRINGUELLO </span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcAmjYuoEqX1xwaSOAKyFMVT-2JwmKleFS6Dg0C72uRaArcCT71ox3xdlLEbPdHTHiO-jtmoWDBNbppCRxPy6Kq2ZYNqpIKVjdDZQALrrJqsKNe1l7p_tNYen0Sf08cDOLFOkQA_WvLNsA-LALBSQ18ynVG8RzgNOIIGIBk4qgaxtDgV1_pQedBNjFJ7mo/s2048/DSC_8567-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcAmjYuoEqX1xwaSOAKyFMVT-2JwmKleFS6Dg0C72uRaArcCT71ox3xdlLEbPdHTHiO-jtmoWDBNbppCRxPy6Kq2ZYNqpIKVjdDZQALrrJqsKNe1l7p_tNYen0Sf08cDOLFOkQA_WvLNsA-LALBSQ18ynVG8RzgNOIIGIBk4qgaxtDgV1_pQedBNjFJ7mo/s16000/DSC_8567-2.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVA29sx3DBz8FAzHcTybL5GR7gu60DDBle6k6krXfaf_0UPvShmQKIjSlhyphenhyphenaqRUIxZCrK0IUbe0zYetisJU6rtHE-Rr5xy2URR14SBAXQHTgXsdQjlmNA_al49Q_oIo13wpwIZlHb539L8x9HaGQbzvlbsISFSY4DvJjPVaySYgQapYA6a1E2Hq4OYDkWu/s2048/DSC_8576-3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVA29sx3DBz8FAzHcTybL5GR7gu60DDBle6k6krXfaf_0UPvShmQKIjSlhyphenhyphenaqRUIxZCrK0IUbe0zYetisJU6rtHE-Rr5xy2URR14SBAXQHTgXsdQjlmNA_al49Q_oIo13wpwIZlHb539L8x9HaGQbzvlbsISFSY4DvJjPVaySYgQapYA6a1E2Hq4OYDkWu/s16000/DSC_8576-3.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNe0-5xRzBDGfcUT4f4hx7Il0wcwlK4RYvCVI0UIVm_D4N7d8nAEVacecNIGrQyOrxdowBiM3u-PjhN54SrXO9h_JAPwzk4C4LYMMxUKClDbJjk_Bu0v5egFyLqJaJvekxRCA3rOjqNMhDceJwjY4P4jntAN6uAHTsAbsdHCrMH8l3lgtJtc_qNXV8kpUz/s2048/DSC_8569-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNe0-5xRzBDGfcUT4f4hx7Il0wcwlK4RYvCVI0UIVm_D4N7d8nAEVacecNIGrQyOrxdowBiM3u-PjhN54SrXO9h_JAPwzk4C4LYMMxUKClDbJjk_Bu0v5egFyLqJaJvekxRCA3rOjqNMhDceJwjY4P4jntAN6uAHTsAbsdHCrMH8l3lgtJtc_qNXV8kpUz/s16000/DSC_8569-2.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhe-QWRzfyzaUFxQBQ9f7eDr4CcCKkX5GYv4_xiTCTBW0YS_kwdVgGuEAIkFVjkFojfZbFRwywpjE47LSluS5J5ETBpAYtDH2ymk7_5eL6FVDp3bQZrGg9-HqXnXw0WTJLlc1Re0Eym0qbnUpyjfz6D4_mOiIUkKOOv8HoLSgHdiCs4Tvg9XfrnrbGAEEK7/s2048/DSC_8551-3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhe-QWRzfyzaUFxQBQ9f7eDr4CcCKkX5GYv4_xiTCTBW0YS_kwdVgGuEAIkFVjkFojfZbFRwywpjE47LSluS5J5ETBpAYtDH2ymk7_5eL6FVDp3bQZrGg9-HqXnXw0WTJLlc1Re0Eym0qbnUpyjfz6D4_mOiIUkKOOv8HoLSgHdiCs4Tvg9XfrnrbGAEEK7/s16000/DSC_8551-3.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJLPVNB5AXzGxOahZkPZ8twwdCIFNTAATdWR6Xd3Tmq5PcYFwBJ1TLvQgDwJQKkjF_Ked2Eg1H00XoPsCAoNTNWpWCoBXLFQcbSaZWdzGZl_SEEikVHjEfDm0K3DKVj7XBTD7x7uEevjS6oH04UmZ72dhbuj_anz8B3Y9O6NA8I73XCeDHMwzThW6Kdu6q/s2048/DSC_8547-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJLPVNB5AXzGxOahZkPZ8twwdCIFNTAATdWR6Xd3Tmq5PcYFwBJ1TLvQgDwJQKkjF_Ked2Eg1H00XoPsCAoNTNWpWCoBXLFQcbSaZWdzGZl_SEEikVHjEfDm0K3DKVj7XBTD7x7uEevjS6oH04UmZ72dhbuj_anz8B3Y9O6NA8I73XCeDHMwzThW6Kdu6q/s16000/DSC_8547-2.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUW9POozIvpvHsIR3CL9kn1web-jxdWNRtBcsv7h6knyPCU_3kCdUUyoraVb0pkN1zqTTpSKq_P9vLwJNthZmzq117rd96483mimVRzX3OfKHvpEWe_5K1MXedz_NEUTzox-mQ0qqzlwA81vP1JnGIVxqM72O0aOTwtMmLtxstKITJE2wAGmvHtr9hkCaE/s2048/DSC_8543-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUW9POozIvpvHsIR3CL9kn1web-jxdWNRtBcsv7h6knyPCU_3kCdUUyoraVb0pkN1zqTTpSKq_P9vLwJNthZmzq117rd96483mimVRzX3OfKHvpEWe_5K1MXedz_NEUTzox-mQ0qqzlwA81vP1JnGIVxqM72O0aOTwtMmLtxstKITJE2wAGmvHtr9hkCaE/s16000/DSC_8543-2.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwY0wFUTlamuXALggAcP48rxzYeuSiWsf1gGwfnxgvq845K7XpIBF3iTCjgO3QibqRAmaj9GWXZdWnQjDWXiHiBdo-H-YBrmjMWuFnbO-PbLoXc4UrKuZQKT5AEKCi1oj3d3wcLcw7PIg7FSoJfJEc49RjQPU6FE4EjD7j-Tqf0Lrizmi7Vd5jIMkUKZRS/s2048/DSC_8535-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwY0wFUTlamuXALggAcP48rxzYeuSiWsf1gGwfnxgvq845K7XpIBF3iTCjgO3QibqRAmaj9GWXZdWnQjDWXiHiBdo-H-YBrmjMWuFnbO-PbLoXc4UrKuZQKT5AEKCi1oj3d3wcLcw7PIg7FSoJfJEc49RjQPU6FE4EjD7j-Tqf0Lrizmi7Vd5jIMkUKZRS/s16000/DSC_8535-2.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnfnojEZ0kjyjQMheJK0-aozn59kcxfFYxF5cL2r2a8fGD6cz3Uj-JS59inYfhm4_viiwChTikl-CDLi9Ibr6ivXgXIWsHD8VgyD9_6V5XC9RWgL0U238AuB6NsdYPvaZOxW5DmXbHTOS8lc2t0x9NA6D3o9WQJ78IskXxQD2yt3EqDfc_DfwivdwH6U5w/s2048/DSC_8513-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnfnojEZ0kjyjQMheJK0-aozn59kcxfFYxF5cL2r2a8fGD6cz3Uj-JS59inYfhm4_viiwChTikl-CDLi9Ibr6ivXgXIWsHD8VgyD9_6V5XC9RWgL0U238AuB6NsdYPvaZOxW5DmXbHTOS8lc2t0x9NA6D3o9WQJ78IskXxQD2yt3EqDfc_DfwivdwH6U5w/s16000/DSC_8513-2.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgopF770eLvTcMkjQG7tO-98zKVQnS_EcffknWy9mTZN43YBJu2TDm6l3F8KLsIV1PWd1Gncm7zonlz6VOLWC0He17RGajcp8uWHIkxsuY76IuUe_HbYn572ybGoNYuRqhNnRPNggpO27OQJdGc9jr4jyGRlLm6OKiDukgtpjYlF0jRfO8LPdz4e-lL6ABV/s2048/DSC_8522-3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgopF770eLvTcMkjQG7tO-98zKVQnS_EcffknWy9mTZN43YBJu2TDm6l3F8KLsIV1PWd1Gncm7zonlz6VOLWC0He17RGajcp8uWHIkxsuY76IuUe_HbYn572ybGoNYuRqhNnRPNggpO27OQJdGc9jr4jyGRlLm6OKiDukgtpjYlF0jRfO8LPdz4e-lL6ABV/s16000/DSC_8522-3.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMCswdJ4Tk_6jUAzWj6lpuzj0DvluhZVSMwjQWXzyEONs_JqCSJZCzN1744ueQOg2eAkwUOvrRscK8OoRWl8-5cPGC2zf5LKgMVAF4neeZDoqOtXC24VIllosNk5nGpkxMqeY3j00wfGuFxGKOB5jkAC7MHur-_QC_gsUzT4Inqdl-P9xh47a165SAjJUr/s2048/DSC_8518-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMCswdJ4Tk_6jUAzWj6lpuzj0DvluhZVSMwjQWXzyEONs_JqCSJZCzN1744ueQOg2eAkwUOvrRscK8OoRWl8-5cPGC2zf5LKgMVAF4neeZDoqOtXC24VIllosNk5nGpkxMqeY3j00wfGuFxGKOB5jkAC7MHur-_QC_gsUzT4Inqdl-P9xh47a165SAjJUr/s16000/DSC_8518-2.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjuhscdy2d-uB4eVcXFj8ErcV9SoYxwFpNeGzGmkFhptgmOOWSDO_sas-oYQ19oaKMEmHMd-gSouWWEDU8XHl_Ys1eR6YZnnwUpmt06U9-4hzEWefG26QP0cSb8TS4F_uzmNFtKrhkyTHjVD0_SvnTID_HII0NEeG_6nVYjVSwAGyqWt1uz4uOAbkDJZxG/s2048/DSC_8520-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjuhscdy2d-uB4eVcXFj8ErcV9SoYxwFpNeGzGmkFhptgmOOWSDO_sas-oYQ19oaKMEmHMd-gSouWWEDU8XHl_Ys1eR6YZnnwUpmt06U9-4hzEWefG26QP0cSb8TS4F_uzmNFtKrhkyTHjVD0_SvnTID_HII0NEeG_6nVYjVSwAGyqWt1uz4uOAbkDJZxG/s16000/DSC_8520-2.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxM5GGI2vtsARu2idWOpmhI2p-us8bf8Wr6D3w5FK06wF1xuCSSgk8ZslqjqRP-KBs2TMK_58g2QKFYoAMGebH8UatrJUDTN-mhB4JQKBZY92L1B3FOpLDADQ3_hAnarthuhfkF3oPMbc64g01sjzrti1JFr6esJScKGHcR1qXRCTstbHusekfQwsyxj-j/s2048/DSC_8516-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxM5GGI2vtsARu2idWOpmhI2p-us8bf8Wr6D3w5FK06wF1xuCSSgk8ZslqjqRP-KBs2TMK_58g2QKFYoAMGebH8UatrJUDTN-mhB4JQKBZY92L1B3FOpLDADQ3_hAnarthuhfkF3oPMbc64g01sjzrti1JFr6esJScKGHcR1qXRCTstbHusekfQwsyxj-j/s16000/DSC_8516-2.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_QxwnDP2zh3yuI3n8KbPGyTc6sJI4p8d5MxDXPujXm5GiMJQ8UNt_MLhpVMjMzw1kIYV9GBHoULVEl6A1HzJNyS0cMCj0wY872y2_zYiSfkxC30db3qTX7zzOxOyUqE3XKZhdKrgefwnUuc2AOd1MKygptfXgdshRGLTK-SzXGOeCe3nJlXSVoQXbVAZG/s2048/DSC_8584-3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_QxwnDP2zh3yuI3n8KbPGyTc6sJI4p8d5MxDXPujXm5GiMJQ8UNt_MLhpVMjMzw1kIYV9GBHoULVEl6A1HzJNyS0cMCj0wY872y2_zYiSfkxC30db3qTX7zzOxOyUqE3XKZhdKrgefwnUuc2AOd1MKygptfXgdshRGLTK-SzXGOeCe3nJlXSVoQXbVAZG/s16000/DSC_8584-3.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div></div>KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-86859854224236463842024-03-16T07:24:00.007+01:002024-03-16T18:26:17.334+01:00Moda po taniości, czyli jak ubiera się włoska młodzież<div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjrMyRh-WzQRJjUsw5OjojoEG0XF_AJK2qRlb6-siQcWJw2irVvJM5l7CHA68RowTAOrqlK8VHdIhhw-S4UxOfHv5o4VFoueNusj_gu_NpOK8-v9ivShZQZn_52gUKHJ0sBCJpSpXKkt9wFgij6ARff12EtAgiv-rfm15Yt5M34qbAqj_ErMZhVilNP_b6/s4096/IMG_20240316_072050.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjrMyRh-WzQRJjUsw5OjojoEG0XF_AJK2qRlb6-siQcWJw2irVvJM5l7CHA68RowTAOrqlK8VHdIhhw-S4UxOfHv5o4VFoueNusj_gu_NpOK8-v9ivShZQZn_52gUKHJ0sBCJpSpXKkt9wFgij6ARff12EtAgiv-rfm15Yt5M34qbAqj_ErMZhVilNP_b6/s16000/IMG_20240316_072050.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a><br /><span style="background-color: white; font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white; font-family: georgia;">- To jak? Chcesz sobie zrobić ten tatuaż? </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white; font-family: georgia;">- Chyba chcę. Tylko nie myśl, że mam kryzys wieku średniego. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white; font-family: georgia;">- Ja też chcę - wtrącił się Mikołaj.</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white; font-family: georgia;">- A chcesz napis czy rysunek?</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white; font-family: georgia;">- Myślałam o napisie. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white; font-family: georgia;">- Tylko nie wymyślaj nic banalnego i takiego wiesz... "mądrość życiowa".</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white; font-family: georgia;">- Spokojnie. Nic głupiego, ani też nic w języku, którego nie znam. Szczerze mówiąc myślałam o: <span style="color: #040c28;">“<i>E quindi uscimmo a riveder le stelle*</i>”.</span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white; font-family: georgia;"><span style="color: #040c28;">- O! To ciekawe. </span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: white; font-family: georgia;"><span style="color: #040c28;">- Co? - pomysł nie spotkał się z uznaniem Mikołaja - to już lepiej niech sobie mama wytatuuje "Pisa Merda". </span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="color: #040c28; font-family: georgia;"><span style="background-color: white; caret-color: rgb(4, 12, 40);">- Co jeszcze? </span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="color: #040c28; font-family: georgia;"><span style="background-color: white;">- Na czole niech sobie wytatuuje - dodał zaczepnie. </span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="color: #040c28; font-family: georgia;"><span style="background-color: white;">- Koniecznie. Ja bym chciała ten napis o tu - zademonstrowałam idealny punkt na ostatnie zdanie Piekła Boskiej Komedii Dantego. W tym miejscu kilka zdań dialogu muszę pominąć milczeniem. To cenzura monologu Mikołaja, który daleki był od jakiejkolwiek poprawności i bardzo zapędził się w różnych interpretacjach. </span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="color: #040c28; font-family: georgia;"><span style="background-color: white;">- L. i jej Mama wytatuowały sobie coś razem. </span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="color: #040c28; font-family: georgia;"><span style="background-color: white;">- Świetny pomysł! My też możemy mieć coś wspólnego!</span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="color: #040c28; font-family: georgia;"><span style="background-color: white;">- Co proponuje? </span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="color: #040c28; font-family: georgia;"><span style="background-color: white;">- Jeszcze nie wiem...</span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="color: #040c28; font-family: georgia;"><span style="background-color: white;">- Firenze! - zawołał Mikołaj entuzjastycznie - Wytatuujmy sobie napis <i>Firenze</i>! I </span><span style="caret-color: rgb(4, 12, 40);"><i>giglio</i>! (lilia) </span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="color: #040c28; font-family: georgia;"><span style="caret-color: rgb(4, 12, 40);"><br /></span></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTV8WNceGcWjlGO8Eol3H4BpV3KR8WNdAvTbD2C9rj2DDepM5uYqTZRm95CnJrh8My_7IxlWg8dQLClFH6fC0E1W73KZmGYr5DJKrYUxEaLhM0XzrVgz8voXRS1AhOSaG6hMI-78ueEJULwjZFckIYMfB7gcIcDx0r-uDRP6YOmjZ4XcFFhkwszzuvvAqs/s4096/IMG20240315145853.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTV8WNceGcWjlGO8Eol3H4BpV3KR8WNdAvTbD2C9rj2DDepM5uYqTZRm95CnJrh8My_7IxlWg8dQLClFH6fC0E1W73KZmGYr5DJKrYUxEaLhM0XzrVgz8voXRS1AhOSaG6hMI-78ueEJULwjZFckIYMfB7gcIcDx0r-uDRP6YOmjZ4XcFFhkwszzuvvAqs/s16000/IMG20240315145853.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div></div><div style="text-align: justify;"><span style="color: #040c28; font-family: georgia;"><span style="caret-color: rgb(4, 12, 40);">Siedzieliśmy w tej samej, co tydzień temu pizzerii, tylko tym razem we troje. Pogoda była piękna. Nareszcie można było cieszyć się posiłkiem pod gołym niebem. Nie siedzieliśmy jednak długo, bo Mikołajowi spieszyło się do straganów. Po moich zeszłotygodniowych zachwytach nad tym, co na największym targu regionu można wyszperać, aż przebierał nogami z niecierpliwości. </span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="color: #040c28; font-family: georgia;"><span style="caret-color: rgb(4, 12, 40);"><br /></span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><span style="caret-color: rgb(4, 12, 40);"><span style="color: #040c28;">Dowiedziałam się od niego, że teraz moda młodzieżowa dzieli się na trzy grupy - przynajmniej wśród włoskiej młodzieży. Są <i>maranza</i>, tu </span><a href="https://www.vogue.it/moda/article/maranza-stile-cosa-indossano" target="_blank"><span style="color: red;">artykuł poglądowy na ten temat</span></a><span style="color: #040c28;">, potem są ci "zawsze na czasie i markowi", ale dokładnie tej grupy nie pamiętam i w końcu "moda tradycyjna vintage". W tym ostatnim stylu ubiera się Mikołaj. Dwa tygodnie temu wyciągnął od Mario jakąś starą kurtkę i nosi ją z dumą, jakby to był cenny relikt. Łatwo więc sobie wyobrazić, że wczoraj wśród tych bolońskich straganów był w euforii. </span></span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><span style="caret-color: rgb(4, 12, 40);"><span style="color: #040c28;"><br /></span></span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><span style="caret-color: rgb(4, 12, 40);"><span style="color: #040c28;">Swoją drogą tylko się cieszyć, bo ze wszystkich trzech to zdecydowanie najtańsza opcja ubierania nastolatka, choć oczywiście są pewne ikoniczne części garderoby, o których może sobie tylko pomarzyć. </span></span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><span style="caret-color: rgb(4, 12, 40);"><span style="color: #040c28;"><br /></span></span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><span><span style="color: #040c28;">Dzień boloński, nawet jeśli tym razem zdecydowanie krótszy, to udał nam się pięknie. Dobrze było pobyć we troje. Bardzo taki dzień był mi potrzebny.</span></span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><span><span style="color: #040c28;"><br /></span></span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><span><span style="color: #040c28;">A dziś sobota zaczyna się na pracowitych obrotach, które zaczną się wyciszać od południa. To znaczy ja mam wielką nadzieję na to wyciszanie...</span></span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="color: #040c28; font-family: georgia;"><span style="caret-color: rgb(4, 12, 40);">Pięknego dnia!</span></span></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">*To ostatni wers Piekła Boskiej Komedii Dantego. </span></div><div style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div></div>KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-38699371473918120252024-03-15T10:22:00.003+01:002024-03-15T11:19:32.577+01:00Sady, filmowy spojler i jeszcze większa intensywność <div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJPnBp1qsvIY4Kiz63Z7eNiwF8HDkg6Rkv0KxJVwqt08KhPM2q4-aM2ng7jmkL7YoTusPG2LiwcnJuOrj7RolE4evXaDVt0LH85KJELyj7NM-Bq0j_4aHePERXuzEgBYzOgzmGZMePiPDop3s2u5k6EoR0dkiT1V2YfV2HcBxYa8GA1EKQFbnf5V1lRaQU/s2048/DSC_8447-3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJPnBp1qsvIY4Kiz63Z7eNiwF8HDkg6Rkv0KxJVwqt08KhPM2q4-aM2ng7jmkL7YoTusPG2LiwcnJuOrj7RolE4evXaDVt0LH85KJELyj7NM-Bq0j_4aHePERXuzEgBYzOgzmGZMePiPDop3s2u5k6EoR0dkiT1V2YfV2HcBxYa8GA1EKQFbnf5V1lRaQU/s16000/DSC_8447-3.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Migdałowce już w większości przekwitły i nawet w niektórych sadach Romanii zaczyna coraz śmielej przebijać zieleń, a to znaczy, że to już ostatni w tym roku moment na fotografowanie owocowych drzew w pełnym rozkwicie. Nie wiem czy jakaś sesja się uda, bo niezmiennie cierpię na nieuleczalny brak czasu. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">A tu jeszcze o nowej okładce trzeba pomyśleć! Nie wiem jak i nie wiem kiedy.</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Przed nami weekend bez planu. Myślę, że jutro będę kontynuować machanie łopatą, a w niedzielę... W niedzielę chciałabym dużo, bo to ostatnia przed kilkumiesięcznym maratonem wolna niedziela, ale po ostatnich przebojach z pękniętą rurą, to już naprawdę strach snuć jakiekolwiek miluśne wizje. Zobaczymy co te dni przyniosą. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Wczoraj prace ogródkowe przy CasaGallo posunęliśmy o kilka kolejnych metrów przekopanej ziemi. Jak tak dalej pójdzie, to za kilka dni posadzimy ziemniaki. Tymczasem na moim parapecie rosną sadzonk</span><span style="font-family: georgia;">i pomidorów wyhodowane z zeszłorocznych nasionek. Cieszy mnie to bardzo, czuję się jak cudotwórca, jakbym stworzyła nie wiem co! Miejmy nadzieję, że potem ładnie się w ziemi przyjmą i na bogato obrodzą. </span></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Piątek zapowiada się bardzo intensywnie, to znaczy dużo intensywniej niż mój zwykle intensywny dzień. Przede wszystkim trzeba uporać się z największym i najbardziej nielubianym wyzwaniem pod tytułem "biurokracja". Potem krok po kroku, minuta po minucie działać dalej. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">***</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- I jak podobało się Mamie zakończenie? - na ekranie komputera leciały napisy końcowe ostatniego odcinka ostatniego sezonu Better call Saul.</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Chyba nie... </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- A jak </span><span style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">chciała, żeby to się skończyło??? - zapytał zdziwiony.</span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">- Jakoś pozytywniej? Ja wiem, że "żyli długo i szczęśliwie" byłoby przesadą, ale jakoś tak... No sama nie wiem.</span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">- Przecież on był zły! - zbulwersował się Mikołaj - Był najzwyczajniej w świecie zły! </span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">- Wiem...</span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">- I Kim też była zła.</span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">- To prawda. Tak naprawdę wszyscy byli tam źli.</span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">- Najmniej zły był Lalo. On przynajmniej nie udawał dobrego. </span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia; text-align: center;">- Masz rację. Ten film jest bardziej złożony niż mogłoby się na początku wydawać. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="text-align: center;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia; text-align: center;">Bolonia, zeszła sobota:</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia; text-align: center;">- To teraz możesz już powiedzieć, czy wolisz Breaking Bad czy Better call Saul?</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia; text-align: center;">- To zadziwiające, ale rzeczywiście wolę Saula. Breaking Bad było bardziej jednolite, a ten serial to jak bardzo wnikliwe studium nad złem. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia; text-align: center;">- A ostatnia scena jak palą papierosa? </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia; text-align: center;">- Ikoniczna! </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia; text-align: center;">- Zauważyłaś, że scena jest czarnobiała i tylko papieros jest kolorowy?</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia; text-align: center;">- Tak! Bardzo artystyczne są te ujęcia. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia; text-align: center;">- A przypomina ci coś ta scena? Pamiętasz jak pierwszy raz palili razem papierosa?</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia; text-align: center;">- Rzeczywiście...</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia; text-align: center;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia; text-align: center;">Serial rzeczywiście był świetny, ale po serii ciężkich filmów potrzebowałam tak zwanego odmóżdżacza. Proszę się nie śmiać - aktualnie mam na tapecie młodzieżowy "Sotto il sole di Riccione" i dobrze mi z tym. Mój mózg potrzebował czegoś lekkiego. Czegoś przy czym nie trzeba myśleć. <a href="https://www.youtube.com/watch?v=nrgMQ88jHj0" target="_blank"><span style="color: red;">A tytułowa piosenka przykleiła się do mnie na dobre</span></a>. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia; text-align: center;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia; text-align: center;">Dobrego dnia!</span></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><br /></div>KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-40058291294607624192024-03-14T12:19:00.003+01:002024-03-14T12:19:33.452+01:00O tym jak praca fizyczna i wiosna wpływają na trwałość uśmiechu<div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguP8yaUsRdnz9UiV_ErQvPh2plqPa7ikig4R0JqPmaV38ImzoVStVqrQ1g89_NBWWGWwgJDT0O7uSt9dSBqzv7ph1IArPwzNEg92LBVPd3OvKYDc3bCZqiVrmrOMKIsuBYSWgdn3R3-3pYwUm5KN_0wLBvzt6lxx7WxAlm-U-dRayoL7rm8g0ktXTLKpH7/s2048/DSC_8501-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguP8yaUsRdnz9UiV_ErQvPh2plqPa7ikig4R0JqPmaV38ImzoVStVqrQ1g89_NBWWGWwgJDT0O7uSt9dSBqzv7ph1IArPwzNEg92LBVPd3OvKYDc3bCZqiVrmrOMKIsuBYSWgdn3R3-3pYwUm5KN_0wLBvzt6lxx7WxAlm-U-dRayoL7rm8g0ktXTLKpH7/s16000/DSC_8501-2.jpg" title="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Cieszyłam się każdym krokiem w drodze do CasaGallo. Żadnych chmur Fantozziego, żadnych niemiłych niespodzianek. Nawet lekką puchówkę zamieniłam na wiosenną kufajkę, a i ta po kilkuset metrach okazała się przesadą. Po drodze co i rusz wyłapywałam odurzający, słodko-miodowy zapach kwitnących drzew, który wisiał w powietrzu. Przy kwiatach w ferworze uwijały się pszczoły, a do pracy przygrywał im ptasi chór - najmilszy chór dla spragnionych wiosny uszu. </span></div> <br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1TuG5bbvnOylh-RlDBs-FCO_I-Ip0fIq4LW9Aco4gK6zzGND7aqCjKgJzm3UwIVzMeqbeA5BCWlI1h0SFTExaBxw2r27q7B_JALWvgYjoAoQCNnDX84jHKmA0chpcSyp09ahOuwN4C1tthh_NhbOnsusapu-VWFpTFJX2A9RuGF6AzkB6P4Xr7ZAyZhDw/s2048/DSC_8445-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1TuG5bbvnOylh-RlDBs-FCO_I-Ip0fIq4LW9Aco4gK6zzGND7aqCjKgJzm3UwIVzMeqbeA5BCWlI1h0SFTExaBxw2r27q7B_JALWvgYjoAoQCNnDX84jHKmA0chpcSyp09ahOuwN4C1tthh_NhbOnsusapu-VWFpTFJX2A9RuGF6AzkB6P4Xr7ZAyZhDw/s16000/DSC_8445-2.jpg" title="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Nim doszłam na miejsce, Mario zdążył już dwa razy majtnąć łopatą. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Ej ej! Zostaw to młodym! - słowo "młodym" niemal wyskandowałam. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Zaśmiał się na tę moją uwagę i posłusznie zostawił łopatę. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Zabrałam się do pracy jak wykwalifikowany robotnik. Przekopałam ziemię pod pomidory raz dwa i miałam nawet zająć się dalszą częścią ogródka, ale ostatecznie pomyślałam, że nie ma się z czym spieszyć i zgrywać siłaczki, bo ręce przeforsowane mogą odmówić posłuszeństwa i nie utrzymam potem nawet długopisu. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Usiedliśmy na murku w marcowym słońcu, ciesząc się zasłużonym odpoczynkiem. Mario odkorkował butelkę zacnego <i>pignoletto</i> i tak sącząc wino planowaliśmy co gdzie posadzimy. Tu ziemniaki, tam natkę, dynię, cukinię, ogórki, paprykę, bakłażany i kto wie co jeszcze przyjdzie nam do głowy. Miejsca mamy teraz pod dostatkiem.</span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnM-HToEJ-MpijEeoZUCf779FUqmRghO56EzsbmTtIHgo7TN6iDly43jNMs2Ydn-2cah3-qthOosC1oMi_wjap3ZtpkH8gJ6SrdobJWCN5tZbPrJ3uVBUsFYriB37JRZ-PF5crDotsS9JA9O1fSiaFwG6NhAsXCBwR50lGZximz6vbZOeXTjeAiz5z5v0f/s2048/DSC_8448-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnM-HToEJ-MpijEeoZUCf779FUqmRghO56EzsbmTtIHgo7TN6iDly43jNMs2Ydn-2cah3-qthOosC1oMi_wjap3ZtpkH8gJ6SrdobJWCN5tZbPrJ3uVBUsFYriB37JRZ-PF5crDotsS9JA9O1fSiaFwG6NhAsXCBwR50lGZximz6vbZOeXTjeAiz5z5v0f/s16000/DSC_8448-2.jpg" title="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" /></a></div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPTKFImPEc65lMPkavEI8GxQFz7DrG-x51UnX6UwEFyMXSST40xbuWL2jwQZIIB4aVqZgLed4DfAul3ZbOLrxVFJkLsNEWnDXa1C3tNaKd2TISPmgU2UnQVHiXiHnYY_9ECgJCbsTfu7W1p8K8N__sSP4WZhCXCvdRJQ5GWTkpIzcnAkPw1GUkHP3sl1NT/s2048/DSC_8449-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPTKFImPEc65lMPkavEI8GxQFz7DrG-x51UnX6UwEFyMXSST40xbuWL2jwQZIIB4aVqZgLed4DfAul3ZbOLrxVFJkLsNEWnDXa1C3tNaKd2TISPmgU2UnQVHiXiHnYY_9ECgJCbsTfu7W1p8K8N__sSP4WZhCXCvdRJQ5GWTkpIzcnAkPw1GUkHP3sl1NT/s16000/DSC_8449-2.jpg" title="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-MFAOg-P89ivzQJWCgaL9uWr7jmvD5uAnQ3ylZcCc6VifHJp5zLEMIBT-ohJQ97v8jp8uVtpbYmh-6v8_QOcwxR79phyphenhyphentfDdu7Yt-hDJcQYLZvQ9IEPGsiBRuEtFp2u41XzpC1EkEgex0Fk5Tw38C3OLaPkhI1a6zW5yHMTwRpAFKE_UChTW5VadmCmFV/s2048/DSC_8453-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-MFAOg-P89ivzQJWCgaL9uWr7jmvD5uAnQ3ylZcCc6VifHJp5zLEMIBT-ohJQ97v8jp8uVtpbYmh-6v8_QOcwxR79phyphenhyphentfDdu7Yt-hDJcQYLZvQ9IEPGsiBRuEtFp2u41XzpC1EkEgex0Fk5Tw38C3OLaPkhI1a6zW5yHMTwRpAFKE_UChTW5VadmCmFV/s16000/DSC_8453-2.jpg" title="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" /></a></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5Yn0jvPnuaHhtfh-XBI_3e56AnPlsGl51JGKHsP6DoInQIGeQ38iYtGrrrjzRA6FhxN7HbWXVmbEZ_dwXgqydMyqtWDAowJydaSHugMmmBnSGTixguip7Vzpo5azVVQycIXn8Cja7mc5I-imcGP5YpgI5yShAygxxyyGwBsrmz08kztMAu1ECxbRO9sS_/s2048/DSC_8451-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5Yn0jvPnuaHhtfh-XBI_3e56AnPlsGl51JGKHsP6DoInQIGeQ38iYtGrrrjzRA6FhxN7HbWXVmbEZ_dwXgqydMyqtWDAowJydaSHugMmmBnSGTixguip7Vzpo5azVVQycIXn8Cja7mc5I-imcGP5YpgI5yShAygxxyyGwBsrmz08kztMAu1ECxbRO9sS_/s16000/DSC_8451-2.jpg" title="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" /></a></div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Potem przenieśliśmy się na poziom wyżej, a Mario pokazał nowe podarki od sąsiadki - piękne kamionkowe garnki! Potrajkotaliśmy jeszcze przez chwilę, trochę ponarzekaliśmy na temat "ile kto miał wydatków w tym miesiącu", powygrażaliśmy na czym ten świat stoi, aż w końcu stanęłam w progu i zaczęłam zbierać się do wymarszu. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- To ja idę - powiedziałam. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Gdzie idziesz? - zapytał nieco zasmucony.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Pochodzić.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- No to poczekaj. "Wypięknię się" i ja też idę - to była aluzja do mojego marudzenia dzień wcześniej.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Aż tyle czasu to nie mamy - odgryzłam się - o 17.00 zaczynam lekcje.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpsvKHVGt3_rbs0zoYmYQpHSoSybwCVEOCZ8PSsqI7bgyngxnEzmIfKyYqEOdM-d-M16u0n0TrhbOKTyg1lCYyKrHu0qOGdV1KbBMqZc3lIJSWVvnbZ8Q1IH0M1crBq5lBf_XCnoIi7O9GIKthdhg8saJJJ_BkYQoUuq6jI6GTiZ4vhGX0ROPaK7_Fqxx3/s2048/DSC_8455-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpsvKHVGt3_rbs0zoYmYQpHSoSybwCVEOCZ8PSsqI7bgyngxnEzmIfKyYqEOdM-d-M16u0n0TrhbOKTyg1lCYyKrHu0qOGdV1KbBMqZc3lIJSWVvnbZ8Q1IH0M1crBq5lBf_XCnoIi7O9GIKthdhg8saJJJ_BkYQoUuq6jI6GTiZ4vhGX0ROPaK7_Fqxx3/s16000/DSC_8455-2.jpg" title="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" /></a></div></div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9Lk2nc1A-xbsx0FbyEJ8IvQ0G4CPXJR1J1ZiyWnVQ_7dRBMvFNnJHgRgc5ZAojLANMqcYjxsc1HPL_KMwzBsu6AV-Sm2oPVucQR2p1d6bKwouW-vEkAF6i06Epw1Fpfi_7EEdhegQNahqz7BLKRn5-tEFfZYQ8Ivwy3LqEEPGRDmpvpooW6cR-Ll235bb/s2048/DSC_8489-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9Lk2nc1A-xbsx0FbyEJ8IvQ0G4CPXJR1J1ZiyWnVQ_7dRBMvFNnJHgRgc5ZAojLANMqcYjxsc1HPL_KMwzBsu6AV-Sm2oPVucQR2p1d6bKwouW-vEkAF6i06Epw1Fpfi_7EEdhegQNahqz7BLKRn5-tEFfZYQ8Ivwy3LqEEPGRDmpvpooW6cR-Ll235bb/s16000/DSC_8489-2.jpg" title="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" /></a></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Mario wypięknianie się trwało pięć minut. Nie zdążyłam nawet odpowiedzieć na wszystkie wiadomości, kiedy gotowy stanął w progu, zaprezentował się dumny z efektu, zgarnął ze stołu napoczęte <i>pignoletto </i>i dał znak do wymarszu. Wsiedliśmy do Rangera i pojechaliśmy na jedną z moich ulubionych łąk. Tym razem, zgodnie stwierdziliśmy, że to najlepsze miejsce na szybki przerywnik w codzienności. </span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidRTmsJhY17X7bfqoZoliNyX_e2wYlCH_K3xvD7BChcniBM4iKMRAuysqUa4gLKUl5jhob4BKlozcZjeAFD1nZENRqMOOwRVBgCen3tnVn2FQNCiRvWFdDsKTX3gVrXwjdFac4h5qyqLMgmMRrt4QnEN6CATXG5YJLDl2rNiEhKOAiHBdzHXYtlJrcmBC_/s2048/DSC_8479-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidRTmsJhY17X7bfqoZoliNyX_e2wYlCH_K3xvD7BChcniBM4iKMRAuysqUa4gLKUl5jhob4BKlozcZjeAFD1nZENRqMOOwRVBgCen3tnVn2FQNCiRvWFdDsKTX3gVrXwjdFac4h5qyqLMgmMRrt4QnEN6CATXG5YJLDl2rNiEhKOAiHBdzHXYtlJrcmBC_/s16000/DSC_8479-2.jpg" title="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" /></a></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Łąki zrobiły się już soczyście zielone, a dodatkowo zaczęły kwitnąć dzikie orchidee. Siedzieliśmy tak przez chwilę kontemplując i zachwycając się wszystkim dookoła - nawet bąbelkami tańczącymi w kieliszku. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Kwaśna Baba, która zalęgła się dzień wcześniej, dała mi spokój. Na twarz powrócił uśmiech. Mam nadzieję, że z dnia na dzień ten uśmiech będzie coraz bardziej stabilny, że nawet to, co dziś wydaje się trudne, kiedyś okaże się naturalnie proste. </span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkTgJli7ATlp1ePZuQURIJIlqXq4g17jOMlvrh-tIQIpTDF3yx6RVACqKs8rkeMrVuoi__NjEHJ6jF5fu37FoIA3g2yQ1LE6z7Ts6k2UeXSpQfOaLn6p8-p5r8nPVRI272zCNOI8T32toKs9NIFpiC1eFKgXos68WAKAH6ygJt9BeZscqs14TALo-BBa-T/s2048/DSC_8473-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkTgJli7ATlp1ePZuQURIJIlqXq4g17jOMlvrh-tIQIpTDF3yx6RVACqKs8rkeMrVuoi__NjEHJ6jF5fu37FoIA3g2yQ1LE6z7Ts6k2UeXSpQfOaLn6p8-p5r8nPVRI272zCNOI8T32toKs9NIFpiC1eFKgXos68WAKAH6ygJt9BeZscqs14TALo-BBa-T/s16000/DSC_8473-2.jpg" title="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhs6qRaD_qOU4j5lHv3tZYZ0HUzFGaCzFiccaRjs47FMALsg7ObYBaamCxNnuJ7OHA4jAzqjMam_psR4dGaRpwMt2_VL2pC-8c_-ZpbCTMxMX2xAnly8a7Nph7GZQmbf6kjeWSWtS6kF5q1rmJM3TW09DizQhYavNmmqkgueXzImQu1KtogAYi4j8RGxNxf/s2048/DSC_8468-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhs6qRaD_qOU4j5lHv3tZYZ0HUzFGaCzFiccaRjs47FMALsg7ObYBaamCxNnuJ7OHA4jAzqjMam_psR4dGaRpwMt2_VL2pC-8c_-ZpbCTMxMX2xAnly8a7Nph7GZQmbf6kjeWSWtS6kF5q1rmJM3TW09DizQhYavNmmqkgueXzImQu1KtogAYi4j8RGxNxf/s16000/DSC_8468-2.jpg" title="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgd50J9jSHGW2p4DS1g9qS0gl8lVc5Z_bFsoVmhk9JZn5OpMUKTfRvoTFGl8SwowUAfeu4DWN9GT-oDLuvnG7zmgyD1EqOsEq297tOorguggVP4rbEMltUOWHE9Q8ai-UXH3_eTPekS-aHMruue8XtIKYC2390RHPcri6gweD_9DRJK1elHlQ0HV_kFQpKZ/s2048/DSC_8467-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgd50J9jSHGW2p4DS1g9qS0gl8lVc5Z_bFsoVmhk9JZn5OpMUKTfRvoTFGl8SwowUAfeu4DWN9GT-oDLuvnG7zmgyD1EqOsEq297tOorguggVP4rbEMltUOWHE9Q8ai-UXH3_eTPekS-aHMruue8XtIKYC2390RHPcri6gweD_9DRJK1elHlQ0HV_kFQpKZ/s16000/DSC_8467-2.jpg" title="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" /></a></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Pogodę mamy bajeczną. Może wyrwę znów kawałek wolnego czasu i przygotuję tym razem grunt pod ziemniaki. Nie od dziś wiadomo, że praca fizyczna bardzo dobrze robi człowiekowi na duszę.</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Pięknego dnia!</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">MŁODZI to po włosku GIOVANI </span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiriVvhc-dC8JqeuSqHBP_4iCUUY2p18bN-qZZ6LiNXhYDwSt6Oq7Otu-UVGqz2qMM6hrEKbisCOoqev8QPCDp8MUGmqTuYZEuemxcrdvN3uo2LeJiPLqg5hzDgqFQw9dY8tVLPBDaMwZGN_tM55jxNJhC94DJs3yRct3uDB_TK7zePgW_PD2FwlGBbBhxm/s2048/DSC_8462-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiriVvhc-dC8JqeuSqHBP_4iCUUY2p18bN-qZZ6LiNXhYDwSt6Oq7Otu-UVGqz2qMM6hrEKbisCOoqev8QPCDp8MUGmqTuYZEuemxcrdvN3uo2LeJiPLqg5hzDgqFQw9dY8tVLPBDaMwZGN_tM55jxNJhC94DJs3yRct3uDB_TK7zePgW_PD2FwlGBbBhxm/s16000/DSC_8462-2.jpg" title="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGbx_wP5oZiPNG1OXjn_0jzwqWwk51iAt7eExBeVV-YhsauSDzsVBP5QwjyB1gidVJqZSFIP6cuwZhieZvGCI4s33Xx_DgOa0gZK-rHO0X7zje8WRgNlMzd8abe5Awk5jph8FujiqEPUP49P_kstUlDzjvmjRS5y96rN_wUvVnZ4p9K_mN0cXKDcTDeA9U/s2048/DSC_8458-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGbx_wP5oZiPNG1OXjn_0jzwqWwk51iAt7eExBeVV-YhsauSDzsVBP5QwjyB1gidVJqZSFIP6cuwZhieZvGCI4s33Xx_DgOa0gZK-rHO0X7zje8WRgNlMzd8abe5Awk5jph8FujiqEPUP49P_kstUlDzjvmjRS5y96rN_wUvVnZ4p9K_mN0cXKDcTDeA9U/s16000/DSC_8458-2.jpg" title="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjigGN2q8G54_nqHm58mCFGLKjJ8mUdu0PzQ4y90w2uzIcqBBeUOocXfnvLXkWHN81eAtk17Y38iy5tgQIvwrMAsTCi5Qlbk03aSEljMacN3zP5aBXuG3zrXzPNpjaKytaXN3icGKp6EMe7NFPuQokTfis1btmxRSUqniFNQ1_SlinYYNuWCNyoX9vc4f3o/s2048/DSC_8508-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjigGN2q8G54_nqHm58mCFGLKjJ8mUdu0PzQ4y90w2uzIcqBBeUOocXfnvLXkWHN81eAtk17Y38iy5tgQIvwrMAsTCi5Qlbk03aSEljMacN3zP5aBXuG3zrXzPNpjaKytaXN3icGKp6EMe7NFPuQokTfis1btmxRSUqniFNQ1_SlinYYNuWCNyoX9vc4f3o/s16000/DSC_8508-2.jpg" title="Dom z Kamienia Kasia Nowacka" /></a></div></div><br /></div>KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-51852280535839754862024-03-13T21:06:00.001+01:002024-03-13T21:06:13.812+01:00Powrót Kwaśnej Baby<div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVc6795TGCbZPlrPc2kzFKyQbLmocMsReLmx3d1uLTWvi4iepsJJXEQRpDriaw0RP_YRMYm6PISqO8gRZXc4IQtx1Crjwm-KFZh0_wEcQL8b6hDylrurpkLYw3lpRNQgOep9bICFApijrpwWg9tzpKJ8Y8psMXtyvZdNto__ja4PGoeAKcUZOwhvj22JVV/s2048/DSC_8440-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVc6795TGCbZPlrPc2kzFKyQbLmocMsReLmx3d1uLTWvi4iepsJJXEQRpDriaw0RP_YRMYm6PISqO8gRZXc4IQtx1Crjwm-KFZh0_wEcQL8b6hDylrurpkLYw3lpRNQgOep9bICFApijrpwWg9tzpKJ8Y8psMXtyvZdNto__ja4PGoeAKcUZOwhvj22JVV/s16000/DSC_8440-2.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">We wtorek po poranno-przedpołudniowej turze lekcji i porcji spaghetti, wrzuciłam do plecaka stare buty i poszłam do Mario ze szczerym zamiarem ćwiczenia mięśni przy łopacie. Nie zdążyłam dojść do CasaGallo, kiedy nie wiadomo skąd nadciągnęła zakichana chmura Fantozziego i ni z gruszki ni z pietruszki lunęło jak z cebra, a przecież żadnego deszczu w prognozach na ten dzień nie było. Skwasiłam się tak, że słów brak. Nawet kiedyś o tym kwaszeniu kilka słów napisałam. <a href="https://www.domzkamienia.com/2019/02/przypowiesco-kwasnej-babie.html" target="_blank"><span style="color: red;">Powtórka z rozrywki</span></a>. </span></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuS9KwcWde9BDUKZMvch-asuAlsyJFSKkUDoK66lZ-Tbaq95Ie7PK9f6eYj1JGHXleR0OGwWItIHyG2GRskwSY1XGQFn2O-RWCvIL2fEG_bXyFeoc55LAhSmWinh-Ybl-0YMSG8dRhro53mIXcpzjhKea5-qttwAu5HITy0XSLP99CgOF8JikyECEJ8Vxd/s4096/IMG_20240313_063227.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuS9KwcWde9BDUKZMvch-asuAlsyJFSKkUDoK66lZ-Tbaq95Ie7PK9f6eYj1JGHXleR0OGwWItIHyG2GRskwSY1XGQFn2O-RWCvIL2fEG_bXyFeoc55LAhSmWinh-Ybl-0YMSG8dRhro53mIXcpzjhKea5-qttwAu5HITy0XSLP99CgOF8JikyECEJ8Vxd/s16000/IMG_20240313_063227.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Nie mogłeś wybrać domu w innym miejscu? - wysyczałam bezpardonowo przez zaciśnięte zęby, jakby to była wina Mario, że chmura uwzięła się akurat na ten skrawek nieba. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Popatrzył na mnie ze zmiłowaniem czy też politowaniem (niepotrzebne skreślić) i zaraz zaprosił niemym gestem do Rangera. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Zdaje się, że chciałaś robić zdjęcia w sadach... - odezwał się, kiedy minęliśmy tabliczkę "Biforco".</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- No tak, ale ja nie jestem dziś gotowa! Nie jestem nic a nic <i>bella</i>! </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Oooo! No fakt! - pokiwał głową z teatralną powagą - tak jak teraz to rzeczywiście tragedia! </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Zobacz jak ja wyglądam! Jak drwal!</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Wiesz co jest najszybszą i najskuteczniejszą sztuczką, żeby być pięknym? - nie czekał nawet na moją odpowiedź tylko zaraz dodał - UŚMIECH! Uśmiechnij się. </span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfLGa21Q2WiRxgfU2nomUjsnqV1iZmiBD5iVbRJRiWeCL_2sqkVAMO4jiFJRflnr_cFILjV7GQd35RYgZNMxW-RekMoeqDnaZjFMDDRPIVp3B5T_Jro-bsjjVV8kgGoqRYjxLT0GYFUeS-xAW4R4bMoAXTyBfgUnGSy_nskNsLHXq-tQ6ITwSXoDcE4RbW/s2048/DSC_8441-3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfLGa21Q2WiRxgfU2nomUjsnqV1iZmiBD5iVbRJRiWeCL_2sqkVAMO4jiFJRflnr_cFILjV7GQd35RYgZNMxW-RekMoeqDnaZjFMDDRPIVp3B5T_Jro-bsjjVV8kgGoqRYjxLT0GYFUeS-xAW4R4bMoAXTyBfgUnGSy_nskNsLHXq-tQ6ITwSXoDcE4RbW/s16000/DSC_8441-3.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Tą prośbą o uśmiech rozłożył mnie na łopatki. W tych dniach z uśmiechem różnie bywa. Czasem łatwiej, a czasem dół jak Rów Mariański, że człowiek ze swoją mizerną siłą chwieje się w posadach. A jeszcze jak na złość przyplącze się chmura Fantozziego, to już całkiem wydaje się, że świat postanowił być przeciwko. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Dobrze, że wtedy jest taki Mario, że jest terkoczący Ranger, biały żonkil, wiedźma na progu, kostropata droga i wtedy chwianie się mija i znów człowiek staje do pionu. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Na szczęście dziś uśmiech wrócił. Przyciągnęła go łopata i wojowanie w ogródku przy CasaGallo, a potem wzmocnił go jeszcze spacer i kieliszek <i>pignoletto</i> na łące Apeninów. Poza tym nie przyplątała się już żadna podejrzana chmura. Środa malowana była słońcem prawdziwie wiosennym, ale o tym oczywiście już jutro.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Dobrej nocy.</span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><br /></div>KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-11538333116149004152024-03-12T06:26:00.003+01:002024-03-12T06:26:44.191+01:00Ławeczka przed starym domem i jedenasta wiosna<div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjx1IBgUifVgXBik8j4TDAnQF0m0IFfjP7yVq4avcGQHMyMdE_uYmcYgCr6mPiFW7JCfOk7DWTuP2V5d8WEVerwnbumZ4lzdHAhSSZVv4Rq3-OvuVU5VnCmunsoufXkLFB1_qmMII1coQ5S4Fah3WgAjALcpXt4npGGukdwk3koXzt7LtwwWa09auCDeC2b/s4096/IMG_20240311_164036.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii" border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjx1IBgUifVgXBik8j4TDAnQF0m0IFfjP7yVq4avcGQHMyMdE_uYmcYgCr6mPiFW7JCfOk7DWTuP2V5d8WEVerwnbumZ4lzdHAhSSZVv4Rq3-OvuVU5VnCmunsoufXkLFB1_qmMII1coQ5S4Fah3WgAjALcpXt4npGGukdwk3koXzt7LtwwWa09auCDeC2b/s16000/IMG_20240311_164036.jpg" title="Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii" /></a></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Mario mówił o nim zawsze Czerwony Dom. Dom, który znajduje się na wzgórzu, jeden zakręt wcześniej przed CasaGallo. Dom tak naprawdę jest bardziej pomarańczowy, ale w pamięci Mario nie wiedzieć czemu zapisał się na czerwono. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Tam już od lat nikt nie mieszka - powiedział kilka tygodni temu, kiedy staliśmy na "kogucim" zakręcie. Popatrzyliśmy w górę w kierunku Czerwonego Domu, u stóp którego słał się żółty dywan żonkili. Kwiatów było tak dużo, że nawet z daleka było je widać bardzo wyraźnie.</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Pójdźmy tam któregoś dnia...</span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyAEJ2BIFEaGchL7DpBxBxrbQT5kTMMEqx-KLvXbofaY3A9j6WyD4A20J3fTzzxZ-TxQsSQxA6YR9uMtO30vKlomIKmdVgSM6z-Th9uWPHYEmdDcQoye0wHG0Tkvm1bYX25Fqd5ImTRsWFVE6YlplwmplU6jeZ_FDQUXM8AbZuiSYgiiN2o6tos5CaPCG0/s4096/IMG_20240311_164015.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii" border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyAEJ2BIFEaGchL7DpBxBxrbQT5kTMMEqx-KLvXbofaY3A9j6WyD4A20J3fTzzxZ-TxQsSQxA6YR9uMtO30vKlomIKmdVgSM6z-Th9uWPHYEmdDcQoye0wHG0Tkvm1bYX25Fqd5ImTRsWFVE6YlplwmplU6jeZ_FDQUXM8AbZuiSYgiiN2o6tos5CaPCG0/s16000/IMG_20240311_164015.jpg" title="Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Któryś dzień napatoczył się wczoraj, kiedy czasu było znów tyle co mała garstka, a do tego pogoda kaprysiła przeplatając słońce z deszczem. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Ile to czasu minęło kiedy wchodziłem tędy na górę... - zamyślił się Mario, kiedy stromą, chropowatą cementówką wspinaliśmy się w kierunku posiadłości. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Pięćdziesiąt lat?</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Jakie pięćdziesiąt!</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- No tak... - Przypomniałam sobie jedną z jego najdawniejszych opowieści - sześćdziesiąt, a może nawet sześćdziesiąt pięć? </span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWr75o5X0qNctpcIgFMqy76sLnM9y713ZUxJzwDRvRv1sJVH7Hmb_zfmXSkg_mBBnuvkc1QcldAe7s353ZiRY8rurVe5pH4p5hT7a7h5Yy97uw_3NYU32ZvIy6q7PNsRdB-shSoeoNujoiG0n-WP9XlS5vu-yG0lyorwCclzZOH33kG-vRSf808gU0au2g/s4096/IMG_20240311_163956.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii" border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWr75o5X0qNctpcIgFMqy76sLnM9y713ZUxJzwDRvRv1sJVH7Hmb_zfmXSkg_mBBnuvkc1QcldAe7s353ZiRY8rurVe5pH4p5hT7a7h5Yy97uw_3NYU32ZvIy6q7PNsRdB-shSoeoNujoiG0n-WP9XlS5vu-yG0lyorwCclzZOH33kG-vRSf808gU0au2g/s16000/IMG_20240311_163956.jpg" title="Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Casa Rossa jest pięknie położona. Przycupnęła na uboczu, w górze z widokiem na całą dolinę w otoczeniu wiekowych drzew, rozmarynu, lawendy, a do tego teraz wiosna rozkłada dookoła dywany nie tylko żonkili, ale też fiołków i prymulek. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Za domem stoi ławeczka. Przegniła, przeżarta przez wilgoć i czas. Gnąca się do ziemi, niczym stary człowiek zmęczony życiem, ale jednak wciąż na nogach, wciąż jeszcze stoi. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Znów uruchomiła mi się w głowie lawina fantazji. Kto na niej przesiadywał, by odpocząć po pracy, kto na niej milczał strapiony troskami, kto i z kim dzielił się szczęściem, radością i łzami? </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Gdyby tak ławeczki mogły mówić... </span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLhZXrn4TSkbdi4MsnFQr3_vWMx0bvvvcdbK7a0yHnz5LKXh2uLdeYbU4Ge7m1TZR2QI8IsRDRoZAn2KNf8BEPwW_H6fc1vPqEvbYFc6EcJRSlOg-kZnJL33TCMuuGwmyK_Bhe5gPCMF4ZZ_tQemu63yeoKbXMRXWPBU5TqXqQdElqqSP8KezmDh-0pjRV/s4096/IMG_20240311_163921.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii" border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLhZXrn4TSkbdi4MsnFQr3_vWMx0bvvvcdbK7a0yHnz5LKXh2uLdeYbU4Ge7m1TZR2QI8IsRDRoZAn2KNf8BEPwW_H6fc1vPqEvbYFc6EcJRSlOg-kZnJL33TCMuuGwmyK_Bhe5gPCMF4ZZ_tQemu63yeoKbXMRXWPBU5TqXqQdElqqSP8KezmDh-0pjRV/s16000/IMG_20240311_163921.jpg" title="Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Tu są jakieś książki - stłumiony głos Mario dobiegał z rozpadającej się komórki. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Jakie książki? - ożywiłam się i podniosłam znad kępy prymulek.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Padre Pio - Mario stanął w progu i zaprezentował znalezisko. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Aaaa, to nie dla mnie. Jakby było coś z klasyki, to chętnie przygarnę.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Powęszyliśmy dookoła jak para detektywów, a potem deszcz przybrał na sile, więc zeszliśmy znów na drogę, zostawiając Czerwony Dom za plecami. Obiecałam sobie wrócić w to miejsce, kiedy już zieleń na dobre się rozpanoszy. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Myślę, że to stanie się już na dniach, bo po tygodniu kaprysów pogodowych i wilgoci, idzie do nas prawdziwe ciepło i słońce ma być "na cały zycher". </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">A w kwestii ławeczek, do których mam słabość, <a href="https://www.domzkamienia.com/2014/03/aweczka.html" target="_blank"><span style="color: red;">przypomniał mi się mój stary wpis</span></a>. To wydaje się jakby wczoraj, a minęło przecież dziesięć lat...</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Oto zaczyna się moja jedenasta wiosna w Biforco. Wiosna, która będzie bardzo zapracowana i intensywna - przynajmniej na ten moment tak się zapowiada. Dziś mam zamiar zaangażować przede wszystkim swoje mięśnie przy przekopywaniu ziemi przy CasaGallo. Duży ogródek to niewątpliwie jeden z atutów tego miejsca. Mam nadzieję, że w tym roku będziemy warzywnie mogli się rozhulać i wyjść poza klasyczne pomidory, ogórki i cukinię. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Praca fizyczna dobrze mi zrobi. Kiedy zajmę czymś ręce, to może i myśli odpoczną, a te są w ostatnim czasie bardzo, ale to bardzo zmęczone, gną się pod ciężarem trosk jak ta przegniła ławeczka przy Casa Rossa. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">ZGNIŁY to po włosku MARCIO </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><br /></div>KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-11502659863645712482024-03-11T06:28:00.002+01:002024-03-11T09:05:08.421+01:00Powódź, poziomki, wiatr i spokój duszy<div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhy0JhCtXD5D1IflhETscH9ByCEBUO5K11Vl6ET3t9rjX22GhoEhoZpSw5Idsa3bUxBQ-AU56l_cHeHncs2BcVYwp1Jo_zUY4fsIDBdVSzek_-iHtNdNbbBsdAzG-NorW-RTOD7bHMqdiYCpPxItYmq3B4ksX-Ku5lZdPaXJj6a3UsWM4ss69gGdDYLZ4m/s4096/IMG_20240311_050736.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog o życiu Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhy0JhCtXD5D1IflhETscH9ByCEBUO5K11Vl6ET3t9rjX22GhoEhoZpSw5Idsa3bUxBQ-AU56l_cHeHncs2BcVYwp1Jo_zUY4fsIDBdVSzek_-iHtNdNbbBsdAzG-NorW-RTOD7bHMqdiYCpPxItYmq3B4ksX-Ku5lZdPaXJj6a3UsWM4ss69gGdDYLZ4m/s16000/IMG_20240311_050736.jpg" title="Dom z Kamienia blog o życiu Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Zaraz po tym jak opublikowałam wczorajszy wpis z uwagą, że planów nie ma, że tylko odpoczynek, pomyślałam, że zanim zacznę się delektować tym odpoczynkiem, wstawię najpierw pranie. Nie mogłam się doczekać, żeby założyć te moje zdobyczne jeansy za 2 euro. Zeszłam w piżamie i balerinkach do piwnicy - tam stoi pralka, załadowałam bęben, włączyłam i kiedy próbowałam poprawić wąż, który podłączony jest do kraniku wystającego ze ściany, ten odpadł. Odpadł z kawałkiem rury i całym kranikiem. Lodowata woda wystrzeliła jak ze strażackiego szlaucha. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">W sekundzie byłam cała mokra, a woda z chwili na chwilę zalewała całą moją cantinę. Wystrzeliłam jak z procy, żeby zakręcić wodę i przy furtce szczęśliwie wpadłam na mojego sąsiada, który właśnie wychodził. Zawór wody był jednak tak mocno dociśnięty, że nawet Sergio nie dawał mu rady. Trzeba było obudzić Mikołaja, którego silna dłoń, wreszcie ten nieszczęsny zawór ruszyła i woda powoli, powoli przestała sikać. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Najpierw plułam sobie w brodę - co mnie o tej porze w niedzielę podkusiło z planem, ale zaraz potem pomyślałam, że skoro rura była tak zardzewiała, że została mi w ręku, lepiej, że stało się to przy mnie, niżby miało się wydarzyć, kiedy byłam na zakupach. W kilka minut nalało się tyle wody, że potem wynosiliśmy ją z Mikołajem wiadrami przez dobrą godzinę. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Oczywiście zaraz złapałam za telefon, ale kiedy wybrałam numer hydraulika, uświadomiłam sobie, że dokonuję zbrodni na czyimś niedzielnym, wczesnym poranku. Wyrzuty sumienia zalały mnie niczym woda moją piwnicę. Przeprosiłam z całego serca i najbardziej rozpaczliwym tonem na jaki mnie stać </span><span style="font-family: georgia;">przedstawiłam jak się ma sytuacja.</span><span style="font-family: georgia;"> Na szczęście piętnaście minut później zjawił się Massimo, szybko i sprawnie z opresji nas wybawił, zamontował nowy kranik, pralkę podłączył i złożył na moje ręce resztki zardzewiałych hydraulicznych zwłok, jako dowód, że swoje już wysłużyły. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Byłam mokra, w balerinkach miałam pełno wody, a ręce zrobiły się jak u średniowiecznej praczki. Idealny niedzielny poranek, w czasie którego człowiek marzy o odpoczynku. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"> </span><span style="text-align: center;"> </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgH0muIHuAqX3ARicWbnyOyAAU1Rx5Q34Se7mwZ5gN4By2Wr_0qfVqyKLGUNLxZnHPT-XHDqHAtb6oRhqGqkp0Cc0N-U82eJEajdBCNVHFcsr6BEq2Sbh9Fb-28M5vPZQT46K7VV4AHiXqR3d9YTuI9iyVIJhsXvpdnoeZZzDmHR64_I_XtADObJTVMJUDb/s4096/IMG_20240311_050755.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog o życiu Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgH0muIHuAqX3ARicWbnyOyAAU1Rx5Q34Se7mwZ5gN4By2Wr_0qfVqyKLGUNLxZnHPT-XHDqHAtb6oRhqGqkp0Cc0N-U82eJEajdBCNVHFcsr6BEq2Sbh9Fb-28M5vPZQT46K7VV4AHiXqR3d9YTuI9iyVIJhsXvpdnoeZZzDmHR64_I_XtADObJTVMJUDb/s16000/IMG_20240311_050755.jpg" title="Dom z Kamienia blog o życiu Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">W dalszej części dnia na szczęście nic się już złego, ani nieprzewidzianego nie wydarzyło. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Na obiad uraczyliśmy się chińskimi pierożkami, a potem zalegliśmy na kanapie oglądając jakiś serial. Pogoda była pod psem, ale wcale nie było mi z tego powodu przykro. Potrzebowałam właśnie tego - kanapy i kocyka. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Wczesnym popołudniem niebo się jednak wypogodziło i nim pierwszy promień dobrze przedarł się przez ołowiane chmury, zadźwięczał telefon. Mario na rozpogodzone niebo reaguje tak jak ja. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Nigdzie daleko nas - nomen omen - nie wywiało. Poszliśmy na nieco dłuższy spacer jedną z biforkowych dróg, bo raz, że na dalekie wojaże było już za późno, a dwa, że aura mimo słońca wcale spacerom nie sprzyjała. W dolinie hulał lodowaty wiatr, który wciskał się w każdą szczelinę, a moja dyńka zaczynała odbierać nieprzyjemne sygnały od zmory. Nawet aparat dyndał bezużytecznie na szyi, a jedyne dwa kadry kwitnących poziomek złapałam na szybko telefonem. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Nawiasem mówiąc, aż dziwne, że cały zeszły tydzień przetrwałam bez bólu głowy. Może ta biedna dyńka wiedziała, że teraz nie pora na wyłączenie się z funkcjonowanie, tylko wręcz przeciwnie czas działania i reakcji. To wczorajsze ćmienie, które zwaliłam na karb wiatru, było nieco jak bomba z opóźnionym zapłonem. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Po kilku kilometrach z Mario, wróciłam do domu, bo przed kolacją miałam jeszcze umówioną ważną video rozmowę, która mam nadzieję zaowocuje w przyszłości nowym działaniem. W tej chwili to dopiero faza wyzwania, z którym muszę się zmierzyć, więc zdecydowanie za wcześnie, by o szczegółach opowiadać. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Od dziś ma być coraz cieplej i słoneczniej. Zdaje się, że jest już naprawdę po zimie. Możemy to mówić coraz śmielej, choć oczywiście wszystko się jeszcze może wydarzyć. Ileż to razy zima majtnęła ogonem na pożegnanie! Tak czy inaczej na ten moment wiosnę mamy jak malowaną, a za dziesięć dni to już nawet legalnie w papierach, więc czas pomyśleć o zmianie okładki. Mam też nadzieję, że w tych dniach uda nam się wyprawa na zdjęcia wśród kwitnących na biało i różowo sadów Romanii. Jest tak pięknie! </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Wracam do spokojności duszy. Mam nadzieję, że tak już będzie. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">ZALAĆ to po włosku ALLAGARE</span></div><br /><br /></div>KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-77240005056946475162024-03-10T07:33:00.003+01:002024-03-11T09:07:21.037+01:00Bolonia, vintage i dzień we dwoje<div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiObqt2YjrqLKeMFa_ntgPTKzNoeiP2HqwUybE5r3JUjSOvh6q6UvtgbH5-kCgRsmJeaFOILXi_eqf0yemmOTCbtUVZdSFYN2fLK_5ApUuz_YOuIkHOgF0VK_9hCIGzUFKy6Bo8gXWsyXMdWyZm1jyN2GCYoUqSIxNc8DJl_YTSrtX4hX-13xgtzMA9n6Xa/s2048/DSC_8435.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiObqt2YjrqLKeMFa_ntgPTKzNoeiP2HqwUybE5r3JUjSOvh6q6UvtgbH5-kCgRsmJeaFOILXi_eqf0yemmOTCbtUVZdSFYN2fLK_5ApUuz_YOuIkHOgF0VK_9hCIGzUFKy6Bo8gXWsyXMdWyZm1jyN2GCYoUqSIxNc8DJl_YTSrtX4hX-13xgtzMA9n6Xa/s16000/DSC_8435.jpg" title="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">To był bardzo dobry dzień. Dzień pełen spokoju, zrelaksowany, z długimi rozmowami, z dobrą pizzą i przede wszystko z banalną przyjemnością, jaką jest buszowanie wśród straganów na gigantycznym targu. To był tak naprawdę jeden z głównych celów mojej wyprawy do Bolonii. Wprawdzie miałam gdzieś z tyłu głowy myśl o pewnej wystawie, żeby ten dzień doprawić dawką kultury, ale ostatecznie skończyło się na samych straganach. </span></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-AmCZVLx0xRwM9Lwbf0pODuDhEK9Y9xG1_gCYoso6IwGRQM9JkgU6OIJR2iw5JHEC-w3pg08DNxdYTEf-4xE1uQ2NLpSGgUyw8925mz-QSjNeAPXUE_JTPOrkzHVa1SMrIoHAAAnlSQDLvKngkYuByZyue7lVstmrT0la5WAv_AxLkD5ztsfxhBE-q0Y7/s2048/DSC_8436.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-AmCZVLx0xRwM9Lwbf0pODuDhEK9Y9xG1_gCYoso6IwGRQM9JkgU6OIJR2iw5JHEC-w3pg08DNxdYTEf-4xE1uQ2NLpSGgUyw8925mz-QSjNeAPXUE_JTPOrkzHVa1SMrIoHAAAnlSQDLvKngkYuByZyue7lVstmrT0la5WAv_AxLkD5ztsfxhBE-q0Y7/s16000/DSC_8436.jpg" title="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" /></a></div><br /><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">W centrum Bolonii na rozległej Piazza VIII Agosto i w Parco della Montagnola już od połowy XIII stulecia organizowano targ bydła. Tradycja targu przetrwała do naszych czasów. W każdy piątek i sobotę od świtu do zmierzchu rozstawia się tu ponad 400 straganów ze wszystkim, co dusza zapragnie. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Jest to najważniejszy targ całego regionu - Mercato Storico dell'Emilia Romagna - potocznie nazywany "La Piazzola". </span><span style="font-family: georgia;">Dziś rzecz jasna nikt już tu krów nie sprzedaje, ale zamiast nich można znaleźć prawdziwe skarby. To idealne miejsce i okazja chociażby dla wielbicieli garderoby vintage. Powiedziałabym - vintagowy Raj!</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Ja sama upolowałam dla siebie prawie nowe "Lewisy" za całe dwa euro i cieszyłam się jakbym znalazła cenny skarb! A gdyby nie to, że musiałam potem tarabanić się dwoma pociągami do domu, to wyszłabym z tego targu z ceramicznymi talerzami i miskami. Na takie zakupy muszę jednak zbałamucić Mario albo poczekać na Pawia.</span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCFC4K7Sb0cYZv25ASU3drciSpdeCPi-UfGl_2cFCWCx5Nvm3ycupwyF_Y9uSK-IC0EsnH4aw_Fddh8d2PWX-T5zwgRNF0EHbIpafOepA-_vDx09Zyjw7cFwmKGttpchHEkI6Os1cWWelAdZspGExzNEhk9vuyvPeosCq-LAzSEqqD6KyLwKde49baCTz_/s2048/DSC_8434.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCFC4K7Sb0cYZv25ASU3drciSpdeCPi-UfGl_2cFCWCx5Nvm3ycupwyF_Y9uSK-IC0EsnH4aw_Fddh8d2PWX-T5zwgRNF0EHbIpafOepA-_vDx09Zyjw7cFwmKGttpchHEkI6Os1cWWelAdZspGExzNEhk9vuyvPeosCq-LAzSEqqD6KyLwKde49baCTz_/s16000/DSC_8434.jpg" title="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Po tygodniu, w którym wszystko stanęło na głowie, taki dzień był jak balsam. Był układaniem wszystkiego na nowo, tylko w nieco innym porządku - innym, co nie znaczy gorszym. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Paradoksalnie nie mam ani jednego kadru z samego targu. Byłam w takim ferworze szperania, że instynkt fotografki obudził się we mnie dopiero, kiedy głód wyrwał mnie z vintagowego amoku.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Spacer po Bolonii na dwie pary nóg był doskonałym uzupełnieniem tego dnia. Spacer wśród bolońskich cudów - od staromodnych wystaw, przez muzycznych artystów, po przemarsz templariuszy. </span><span style="font-family: georgia;"> </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Po moich opowieściach pełnych euforii Mikołaj - największy fan vintagowej mody - nie mógł sobie darować, że do nas nie dołączył, więc, chciał nie chciał, już planuję kolejny bolońsko - targowy dzień. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">A dziś niedziela bez nawet krztyny planu. Pogoda ma nam kaprysić, więc zwyczajnie, po ludzku - kiedy już uporam się rozpisywaniem lekcji na nowy tydzień - postaram się odpocząć. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Dobrego dnia!</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Ps. A w tym tygodniu mam nadzieję, że uda się choć mała przejażdżka po Romanii, bo to jak pięknie kipi bielą i różem sąsiedni region, zasługuje na dziesiątki kadrów!</span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwWqoTZHeNjpgWWnRD3VvVcbaWA5YlxKnQvwJWoPS8tCmKiwTT5LTOik7V89fKopkFAzu4pUbtDKAU4AVTTtMO5PZRz1QMK532YdYdYsj4a_no_IQ0Uu9QpXa-lC7WheYHipiDFRwmwdyMzuVU7q3-3nyWxOUcljg5Z8uXfJ2YJ4B_TUkLzydCMdW4TuAm/s2048/DSC_8433.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwWqoTZHeNjpgWWnRD3VvVcbaWA5YlxKnQvwJWoPS8tCmKiwTT5LTOik7V89fKopkFAzu4pUbtDKAU4AVTTtMO5PZRz1QMK532YdYdYsj4a_no_IQ0Uu9QpXa-lC7WheYHipiDFRwmwdyMzuVU7q3-3nyWxOUcljg5Z8uXfJ2YJ4B_TUkLzydCMdW4TuAm/s16000/DSC_8433.jpg" title="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYvSd1lGO4QRy0mforuEHXx7jT46QqSLG3jrXSv30Ej1Y96bmy7x40SVifBaVRJKohPK76PrrVwBNql7y0dkiE4xvyMP2CR0Pnx9KnamrjErdkk8r_TBuKNEluyx-V6wqIV7AxP4cuC_lPtSpvpmjd2ngB-j0c9MT_kJvdGH163kKZE3lZ9c25isa4Cm2B/s2048/DSC_8432.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYvSd1lGO4QRy0mforuEHXx7jT46QqSLG3jrXSv30Ej1Y96bmy7x40SVifBaVRJKohPK76PrrVwBNql7y0dkiE4xvyMP2CR0Pnx9KnamrjErdkk8r_TBuKNEluyx-V6wqIV7AxP4cuC_lPtSpvpmjd2ngB-j0c9MT_kJvdGH163kKZE3lZ9c25isa4Cm2B/s16000/DSC_8432.jpg" title="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyq5KPt7_RSNQkhJcIFKDUY1cxGDrT40WTYeEIJ81pXFdSOzNFOUQa09SwmpoYgrp84E-o0T5sBi2XaffxblesAwydMNSKTQi8U7LpQcaQbEAU6wDBrBEnnBpCVHqxWH7_QfiW7Rf8gdvaI0vbY0r05N5WYktb1SZ2VPECc00Ze-KahuJrvwUPVDvr7zB4/s2048/DSC_8431.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyq5KPt7_RSNQkhJcIFKDUY1cxGDrT40WTYeEIJ81pXFdSOzNFOUQa09SwmpoYgrp84E-o0T5sBi2XaffxblesAwydMNSKTQi8U7LpQcaQbEAU6wDBrBEnnBpCVHqxWH7_QfiW7Rf8gdvaI0vbY0r05N5WYktb1SZ2VPECc00Ze-KahuJrvwUPVDvr7zB4/s16000/DSC_8431.jpg" title="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj54r8tApqZ70ZbhUN_NKZ6vhJv93w9vs-74xEY0YsL6cpg5-EJ5Dyotpt808PyU20G43od5cKBVaeIqTnYJVvyeEBrqz0S2tnVYLdAVm5jZP_rUi3ScruPU9IMOPWnH7vZzBNiJG5fXe2OirXSpp1GIK6mdfmZRaioNscjblxAbx2XOwCSWR-PWH7s_GA3/s2048/DSC_8430.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj54r8tApqZ70ZbhUN_NKZ6vhJv93w9vs-74xEY0YsL6cpg5-EJ5Dyotpt808PyU20G43od5cKBVaeIqTnYJVvyeEBrqz0S2tnVYLdAVm5jZP_rUi3ScruPU9IMOPWnH7vZzBNiJG5fXe2OirXSpp1GIK6mdfmZRaioNscjblxAbx2XOwCSWR-PWH7s_GA3/s16000/DSC_8430.jpg" title="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAMuL9u0LdSjUX9sLsB-S7N9c4mLTHCN4BVNgn298WmtMo_C0aSBkhyltJcxLZeItWE7FJ25mCbNQtkzD2r561W5ZTev7WOZUh9egWlF1YD8gzzu2xl1cwS5TwI3gpxiYihEbUPxhISdely4fSik8rM4Lq8kejKbtnbU1fS7GmtGKa-UnVXJqIaRXO7KC0/s2048/DSC_8429.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAMuL9u0LdSjUX9sLsB-S7N9c4mLTHCN4BVNgn298WmtMo_C0aSBkhyltJcxLZeItWE7FJ25mCbNQtkzD2r561W5ZTev7WOZUh9egWlF1YD8gzzu2xl1cwS5TwI3gpxiYihEbUPxhISdely4fSik8rM4Lq8kejKbtnbU1fS7GmtGKa-UnVXJqIaRXO7KC0/s16000/DSC_8429.jpg" title="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioBtla9JfESVRxgSUrifWBOJ4YRsHuR1OHvYPg-Y1L6E1ga4-S9cVSB59uLboyOVI7RXg7Kq_TJSoauJ0NBPvV_OHzwhMh4UG9cjkGKcXFuymgN7x4hQQnsR2PxLE2sjBgSSERs1dBYvwbepoxGvnnHewWf8Nhz30QcusCb6ROHyVtgjyxqcdlfa8PGPEu/s2048/DSC_8428.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioBtla9JfESVRxgSUrifWBOJ4YRsHuR1OHvYPg-Y1L6E1ga4-S9cVSB59uLboyOVI7RXg7Kq_TJSoauJ0NBPvV_OHzwhMh4UG9cjkGKcXFuymgN7x4hQQnsR2PxLE2sjBgSSERs1dBYvwbepoxGvnnHewWf8Nhz30QcusCb6ROHyVtgjyxqcdlfa8PGPEu/s16000/DSC_8428.jpg" title="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" /></a></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEik8IRtzM3EbPsHIGsrF5zy_Q3WADmqC_6s3XH9u-Tgg8zfWXkmQPVcAGqdJOhHop1sj76A3WCn5n5akO4PKD1iLM1BcXtlygxsmGnUL84ZPwfBvvcoPsHgtO7O9e0wW9zfk3XBRFJasmtA9Bj5JqHHtE2WZrCj6rd96BFrxC0yHTC6MDj05WomvxP3ZdGH/s4096/IMG_20240310_061022.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEik8IRtzM3EbPsHIGsrF5zy_Q3WADmqC_6s3XH9u-Tgg8zfWXkmQPVcAGqdJOhHop1sj76A3WCn5n5akO4PKD1iLM1BcXtlygxsmGnUL84ZPwfBvvcoPsHgtO7O9e0wW9zfk3XBRFJasmtA9Bj5JqHHtE2WZrCj6rd96BFrxC0yHTC6MDj05WomvxP3ZdGH/s16000/IMG_20240310_061022.jpg" title="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3-pIwShySPWOsKD0Dhe0No2d31PSpVyhU6YxSbRpdGArfIcvqGIi4547XrE4YsSrpRDzhWXEvjqez4WVmp0Xdk_wLl8qYVCOaAVxhi7sC-ybYzAFOHoKYtWuqw5TTAMUKWvjiRMpjtvBAKtf1bl_mPCPD5ZjGDuvZlmcSb3VK06Rqr_qdil_NcGgXlkd2/s4096/IMG_20240310_060959.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3-pIwShySPWOsKD0Dhe0No2d31PSpVyhU6YxSbRpdGArfIcvqGIi4547XrE4YsSrpRDzhWXEvjqez4WVmp0Xdk_wLl8qYVCOaAVxhi7sC-ybYzAFOHoKYtWuqw5TTAMUKWvjiRMpjtvBAKtf1bl_mPCPD5ZjGDuvZlmcSb3VK06Rqr_qdil_NcGgXlkd2/s16000/IMG_20240310_060959.jpg" title="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJlins0SFhjjScer_BJfyeqiexeTOZH5gVv5LmiY4H_uuanqquCNIskAJrtek0qwCYre-RzCPCK18ohhVYRoFYfL0KFCjKbgKlVrknzKABjH8DdEnMq6NurSFxdB65LjH55xDr_58Fa39pLGBRKRkXEvAlLdcWaL-ufLVntFtY1X3U73kA966slLP_Ye4p/s4096/IMG_20240310_060911.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJlins0SFhjjScer_BJfyeqiexeTOZH5gVv5LmiY4H_uuanqquCNIskAJrtek0qwCYre-RzCPCK18ohhVYRoFYfL0KFCjKbgKlVrknzKABjH8DdEnMq6NurSFxdB65LjH55xDr_58Fa39pLGBRKRkXEvAlLdcWaL-ufLVntFtY1X3U73kA966slLP_Ye4p/s16000/IMG_20240310_060911.jpg" title="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhj8JqutbsXV4MlsDYXU93xkki5ttIu0zlCh5cbIf76UUQimv7dyS_lyEkGnx7EdVF3l0IyLycMO3vctMlOtJlUXU05dm_FRKFg_FIt58yLdWLDGn21ettmKC4GXFXyazUABd1DXv6tGhsQf7ywIK5eXP5klhFMuJKIAkNW4tZ6w26i7UEWHAHco4p_Wfr7/s2048/DSC_8438-kopia.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhj8JqutbsXV4MlsDYXU93xkki5ttIu0zlCh5cbIf76UUQimv7dyS_lyEkGnx7EdVF3l0IyLycMO3vctMlOtJlUXU05dm_FRKFg_FIt58yLdWLDGn21ettmKC4GXFXyazUABd1DXv6tGhsQf7ywIK5eXP5klhFMuJKIAkNW4tZ6w26i7UEWHAHco4p_Wfr7/s16000/DSC_8438-kopia.jpg" title="Dom z Kamienia, targ w Bolonii, życie codzienne we Włoszech" /></a></div><br />KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-87793109665556145382024-03-09T06:33:00.003+01:002024-03-09T06:33:35.322+01:00Powolna zmiana optyki<div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8A7J88uKDSm2a9XCcZX4UlJNJZ83-8-5h385u_heOOizu8TwBg1o_YhzDAv0E7t5HqaGFQVGgduyNurndcY6ItjE-WzgQP7lTTG5YskaLfI_sINJmFHcbwH7jS1pirO-g9ogeIqXSj-9_ZSuxCoxA-LkZF3pXHDnGXWehWlLmdU3Qg7Ass_YcQjl6iy7j/s2048/DSC_8413.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8A7J88uKDSm2a9XCcZX4UlJNJZ83-8-5h385u_heOOizu8TwBg1o_YhzDAv0E7t5HqaGFQVGgduyNurndcY6ItjE-WzgQP7lTTG5YskaLfI_sINJmFHcbwH7jS1pirO-g9ogeIqXSj-9_ZSuxCoxA-LkZF3pXHDnGXWehWlLmdU3Qg7Ass_YcQjl6iy7j/s16000/DSC_8413.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Po raz pierwszy od tygodnia wzięłam do ręki aparat. To dobry znak. To znak, że powoli wracam do równowagi, a przynajmniej staram się. Kiedy siedziałam wczoraj w Świątyni Dumania, a przez jedną odwołaną lekcję mogłam się tam zatrzymać na nieco dłużej niż trzy sekundy, pomyślałam, że życie jest zbyt krótkie, aby tracić je na rozpamiętywanie, opłakiwanie tego, czego i tak zmienić nie można. Im szybciej odnajdzie się wewnętrzny spokój tym lepiej. Lepiej dla wszystkich i na pewno zdrowiej.</span></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh80BdIr6j64wvwncyej8reprFgiAKvpnJiq3Ek6M3uDapgR80Y9o9vjx16kfl-fX4GeJkRqvQLUJdQ5SKQAT43GzuoXZAGlVE_ls6lklXDbn8d1qrsu5V9eQzPlWJEeMF2dZAxIrUcRpbtknpzCw7lnV20QowuPSzpCxJbBqzh1vdjb9yMs_ggTfi2HRiV/s2048/DSC_8427.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh80BdIr6j64wvwncyej8reprFgiAKvpnJiq3Ek6M3uDapgR80Y9o9vjx16kfl-fX4GeJkRqvQLUJdQ5SKQAT43GzuoXZAGlVE_ls6lklXDbn8d1qrsu5V9eQzPlWJEeMF2dZAxIrUcRpbtknpzCw7lnV20QowuPSzpCxJbBqzh1vdjb9yMs_ggTfi2HRiV/s16000/DSC_8427.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">W dolinie powiewał chłodny wiatr. Bałam się, że za lekko jestem ubrana i mnie z tej mojej Świątyni wywieje szybciej niż przyszłam, tymczasem jakimś przedziwnym układem wiatrowych dróg, pod moim cyprysem powietrze stało w miejscu - zupełnie jakby chciało otulić spokojem, ukoić, wyciszyć. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">W trudnych momentach trzeba skupić się na prostych zadaniach. Na przykład kwiaty w kadrze. Jeden, drugi, biel, fiolet, przylaszczka, biały fiołek, zielony listek. Natura pomaga wrócić do wewnętrznej równowagi. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Poza tym słowo "trudne"... - im więcej mija czasu, tym bardziej zmienia mi się optyka. Co to znaczy trudne? Dla kogo trudne? Trudne, bo nowe, bo nieznane, bo nieoswojone, bo niespodziewane, bo "nie mieści się w głowie"? Wierzę, że to co dziś postrzegam jako trudne, za jakiś czas będzie zwykłe i naturalne. <br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Wczoraj w tej Świątyni Dumania pomyślałam nawet, że los rzucił mi nową misję. Wszystko jest przecież po coś... </span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_HdbI14YCU771X2Mmt0gh-1YkkdRe08G2Mis02IrSG-K2DVlGBbBl2hx5iyIkgzNwY0uOqC6oHRQ6fub8XYFAC64MHN4RbfZ8GfVQ8FFfDr3ZII_rf1AFDIXkVbWFsO5EJI7mnbcyRdDkVHWkQYLBVw5CMGtLEU0DjbfYLvv1TrqNllMsoZCLFCDEmNdh/s2048/DSC_8425.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_HdbI14YCU771X2Mmt0gh-1YkkdRe08G2Mis02IrSG-K2DVlGBbBl2hx5iyIkgzNwY0uOqC6oHRQ6fub8XYFAC64MHN4RbfZ8GfVQ8FFfDr3ZII_rf1AFDIXkVbWFsO5EJI7mnbcyRdDkVHWkQYLBVw5CMGtLEU0DjbfYLvv1TrqNllMsoZCLFCDEmNdh/s16000/DSC_8425.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqsQ-2oAeRSa0oDhjR0AJ0bl3Ltv_0NaG2nsLcGrc8j4MUKKxv4rlAVnu9hiquHxkBylmHJENAN3T_9PHM-QRAJFW1txfn6__JhyenCoyJD4nxeRfGE15aXYfbvndIA4-EJPY_lOsHaCY7tTXW-ibqw8MdOdssb_DDwUR7Ab9N0Iex5y69ygiHfVNcHuNO/s2048/DSC_8423.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqsQ-2oAeRSa0oDhjR0AJ0bl3Ltv_0NaG2nsLcGrc8j4MUKKxv4rlAVnu9hiquHxkBylmHJENAN3T_9PHM-QRAJFW1txfn6__JhyenCoyJD4nxeRfGE15aXYfbvndIA4-EJPY_lOsHaCY7tTXW-ibqw8MdOdssb_DDwUR7Ab9N0Iex5y69ygiHfVNcHuNO/s16000/DSC_8423.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Kolejny weekend stanął na starcie. Wyciszam emocje. Mam nawet jakiś skromny - czy też nieskromny plan i mam nadzieję, że to będzie dobry czas, dobre dni. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Pięknego weekendu.</span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3GNFY7z3bjMl3UgGAVrOasf_Scr8w2Qy29q5SfkAtuerUKI9n8-cJbNhvOhtQTJ_kY0WA33JHpuCGwL6hx35zSQi6xT1AqA9vwxyiSzECOkb0QAJyfOohuvVqqOvwAaTPd6VOnV5_9MIyUjrb3fv9NkLsquoTmTb2FrwlaYvsBP3KTJH_lHyo3tKgaTja/s2048/DSC_8422.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3GNFY7z3bjMl3UgGAVrOasf_Scr8w2Qy29q5SfkAtuerUKI9n8-cJbNhvOhtQTJ_kY0WA33JHpuCGwL6hx35zSQi6xT1AqA9vwxyiSzECOkb0QAJyfOohuvVqqOvwAaTPd6VOnV5_9MIyUjrb3fv9NkLsquoTmTb2FrwlaYvsBP3KTJH_lHyo3tKgaTja/s16000/DSC_8422.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtgoFGHhxVN968tIfoHrwSTdgBRVI4Sb3Ig1hFuQwTwKmX_0U_LKUmN1lGdeEIaXetQiI_iC7BNxkDgu4QwlLBLvvVt8CmVYaiLaudKmIl3oDKalpjOm_BddruljZ-t5GDuqu2x6ntCxT_ZEonCSIDZFwdXNQwm9CAc9qndKpF9ZkHUHWF8Vp2gL0x7b1I/s2048/DSC_8421.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtgoFGHhxVN968tIfoHrwSTdgBRVI4Sb3Ig1hFuQwTwKmX_0U_LKUmN1lGdeEIaXetQiI_iC7BNxkDgu4QwlLBLvvVt8CmVYaiLaudKmIl3oDKalpjOm_BddruljZ-t5GDuqu2x6ntCxT_ZEonCSIDZFwdXNQwm9CAc9qndKpF9ZkHUHWF8Vp2gL0x7b1I/s16000/DSC_8421.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgN_MIuWae-bBWVcW2VrOB9Z6dJGVvEdLJnZdrxJLkhWJdzSIRZC34aNUnSdHWJIRsoYJ4miwuIoiogBCLzP9icKoSueEpVE6k_QLh8rjxYY7EiHK0RRg3ZAjsasQuXZbIT_kC_Nor-Wn5y63yphOxxky3dbkXHnzKi8A0BuqvgZtXb1J6QSrAvwk3D3-n0/s2048/DSC_8420.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgN_MIuWae-bBWVcW2VrOB9Z6dJGVvEdLJnZdrxJLkhWJdzSIRZC34aNUnSdHWJIRsoYJ4miwuIoiogBCLzP9icKoSueEpVE6k_QLh8rjxYY7EiHK0RRg3ZAjsasQuXZbIT_kC_Nor-Wn5y63yphOxxky3dbkXHnzKi8A0BuqvgZtXb1J6QSrAvwk3D3-n0/s16000/DSC_8420.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigd1yt9_1S0Xt40YJVpCJgBpIGM3BhSp4_JB5PnupYS5T95PGoChJMVyzaObt7_aPpc4HzFlCYXlMzfotiApLpX49cWdHoNmck8D1JjKoTf02bJT1hqOM5R6q854QAnjA3sukgBV9AwUnYqvqPhY-Hy95qdrenf9HlHCdJcjuM-xxAAr_IAGXYO_c8jzPx/s2048/DSC_8419.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigd1yt9_1S0Xt40YJVpCJgBpIGM3BhSp4_JB5PnupYS5T95PGoChJMVyzaObt7_aPpc4HzFlCYXlMzfotiApLpX49cWdHoNmck8D1JjKoTf02bJT1hqOM5R6q854QAnjA3sukgBV9AwUnYqvqPhY-Hy95qdrenf9HlHCdJcjuM-xxAAr_IAGXYO_c8jzPx/s16000/DSC_8419.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiLXMoCdh6XYbJ4z_VQw6jECnAR5Y2bjYF6_MpmBMtOEdHBMbXlDREbegT594bQc4ql2ypQq-_HiVLwS4s5SAH-jWQrhKeHYkfiKonM477PMOx-BhrLL26evM6OVXmj8Im7LpeUHwl70YMm94D-diXP4AWhr0UuGLttZ1n7Di2KHadJ71Ymnw6kWDKF0Sz/s2048/DSC_8417.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiLXMoCdh6XYbJ4z_VQw6jECnAR5Y2bjYF6_MpmBMtOEdHBMbXlDREbegT594bQc4ql2ypQq-_HiVLwS4s5SAH-jWQrhKeHYkfiKonM477PMOx-BhrLL26evM6OVXmj8Im7LpeUHwl70YMm94D-diXP4AWhr0UuGLttZ1n7Di2KHadJ71Ymnw6kWDKF0Sz/s16000/DSC_8417.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEbl7JxIF3XA1GCblkoxz7ZT9POHKjocgpsKDfc2uMDZFEETpVp2v7fISAScjUv1ID6J6R34yGHaP_qwULp6c4LLZIefbfg_XvJiMYieDVADRLLZlXwi-8WxP8b8J1KuXpuBReuaEX4s4BBN8jRNc52yssB__dsQOUU-QYjp_SQzTCgaquPWoObZ-BRo6C/s2048/DSC_8414.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEbl7JxIF3XA1GCblkoxz7ZT9POHKjocgpsKDfc2uMDZFEETpVp2v7fISAScjUv1ID6J6R34yGHaP_qwULp6c4LLZIefbfg_XvJiMYieDVADRLLZlXwi-8WxP8b8J1KuXpuBReuaEX4s4BBN8jRNc52yssB__dsQOUU-QYjp_SQzTCgaquPWoObZ-BRo6C/s16000/DSC_8414.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><br /><br /></div>KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-56069145697009750742024-03-08T14:01:00.001+01:002024-03-08T16:13:12.353+01:00Kobieco<div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_mFXPznLXMiF7cVv1hbLbJUr4ARrdPfDpoEVjt7bkqeNkyWuVwbt6F2mtxftykfZ3Bg3Z2l2I6SnamFKHynZgmOCONIJnN1sY6QSTTTQ9rTfkZi0LA9p___2QNjtqFlzErVDniIkn4z8gylNk4QYrIwsp8lHLt-rDepDWXmnEaoygRBp-fJ0s_CY1XpCE/s2048/DSC_8149-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, festa delle Donne w Italii" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_mFXPznLXMiF7cVv1hbLbJUr4ARrdPfDpoEVjt7bkqeNkyWuVwbt6F2mtxftykfZ3Bg3Z2l2I6SnamFKHynZgmOCONIJnN1sY6QSTTTQ9rTfkZi0LA9p___2QNjtqFlzErVDniIkn4z8gylNk4QYrIwsp8lHLt-rDepDWXmnEaoygRBp-fJ0s_CY1XpCE/s16000/DSC_8149-2.jpg" title="Dom z Kamienia, festa delle Donne w Italii" /></a></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">To zdjęcie zrobiłam ostatnio w Lucce. Jedna z wystaw była już przygotowana na Dzień Kobiet. Może nic w niej specjalnego, ale bardzo mi się spodobała i postanowiłam zachować tamten kadr na dzisiejszą okazję. W ogóle to marzy mi się taka spódnica - tylko nie żółta, bo to nie jest mój ulubiony kolor, rozkloszowana, zwiewna, w sam raz na wiosnę... Taka w stylu lat 50-60 tych, najlepiej w kolorze pudrowego różu... Tak mi się banalnie po kobiecemu dziś marzy, żeby odwrócić uwagę od innych spraw. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Dzień Kobiet jest dla mnie bardzo ważny. Tak zwyczajnie - lubię 8 marca, a w tym roku nabrał dla mnie jeszcze bardziej głębszego znaczenia i myślę, że to uczucie pozostanie w mojej głowie już na zawsze. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Chciałabym dziś sama dla siebie zrobić coś pięknego, zwłaszcza, że za mną bardzo trudne dni i mam wrażenie, jakbym dopiero wczoraj znów zaczęła oddychać... Jeszcze powoli, powoli, ale idzie mi to coraz lepiej. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Mikołaj wcisnął mi w rękę mimozową gałązkę o świcie i to był najpiękniejszy dziś gest. Bezcenny. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Marzył mi się wyjazd do Florencji, bo miasto przygotowało ogrom atrakcji dla kobiet, ale nikt za mnie przecież nie popracuje. Obiad w CasaGallo też nie wypalił, bo Mario ma własnych spraw na głowie bez liku. Pozostaje mi tylko wykorzystać chwilę przerwy w pracy i iść do Świątyni Dumania. Tak, Świątynia Dumania to może być najlepsze rozwiązanie. Prezent i terapia dla duszy. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Większość osób życzy nam dziś siły do pokonywania trudności, a ja chciałabym, aby tych trudności do pokonywania było jak najmniej. Trudno całe życie być Siłaczką. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Dobrego dnia! Buona Festa delle Donne!</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div>KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-89283314326200887162024-03-07T09:27:00.003+01:002024-03-07T09:27:45.146+01:00Battisti i głowa na falach sinusoidy<div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEC9-Pf-tiavPbrLJ4WjTldAm-9GtGp2t7tISi-kRyzaUyYBhOTGHxHhsPaAxQMAolP5vyMOY5acK6ViHot_qqL8w1GJtzFjcmlmCZd1vSZqaDEB-N9HNkJHolukpKpc0B8xg4F2zQgR3gsvt97AK_J1wnMaP_SSAmjVlJb16SD3s4_b9LFA9O7n8kEQgy/s4096/IMG_20240307_054202.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii" border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEC9-Pf-tiavPbrLJ4WjTldAm-9GtGp2t7tISi-kRyzaUyYBhOTGHxHhsPaAxQMAolP5vyMOY5acK6ViHot_qqL8w1GJtzFjcmlmCZd1vSZqaDEB-N9HNkJHolukpKpc0B8xg4F2zQgR3gsvt97AK_J1wnMaP_SSAmjVlJb16SD3s4_b9LFA9O7n8kEQgy/s16000/IMG_20240307_054202.jpg" title="Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii" /></a></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Powoli głowa się uspokaja. Choć nadal faluje w niej sinusoida emocji. W jednej chwili myślę sobie - jest w porządku, życie toczy się dalej, to nie jest największy dramat, a kilka godzin później dopada mnie fala bezgranicznego żalu i tęsknota za tym, co było wcześniej. I tak na okrągło. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Na szczęście coraz lepiej idzie mi "przeczekiwanie" tych dołów. To trochę jak skurcze porodowe... Kiedy przychodzi smutek, wiem, że muszę oddychać głęboko i po prostu przeczekać, bo zaraz minie i znów będę myśleć bardziej optymistycznie. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Mam też nadzieję, że z każdym dniem będzie łatwiej. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Pogoda w tym tygodniu całkiem miła, więc też łatwiej wyjść z domu i przedreptywać coraz dłuższe dystanse, nawet jeśli wolny czas wyśrubowany do niemożliwości jak zawsze. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiW9EvmwCSScRuav0vzXQ7TBJOlvsBds1D0iftYjWCnd_bYNdNd1bwFF_G3CaxaXsHi0bjBscPIYdz3PiubhBu8yglrCWINnInFJp_I3xHdMJ9Yo1InpTUgHu_aMxDZa9ce7qMPLqd6WqMNnnOTTmCtNhwKxA3vlGamPfqFCevtzvkrEa8yOvwj6bw3DE0Z/s4096/IMG_20240307_054136.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii" border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiW9EvmwCSScRuav0vzXQ7TBJOlvsBds1D0iftYjWCnd_bYNdNd1bwFF_G3CaxaXsHi0bjBscPIYdz3PiubhBu8yglrCWINnInFJp_I3xHdMJ9Yo1InpTUgHu_aMxDZa9ce7qMPLqd6WqMNnnOTTmCtNhwKxA3vlGamPfqFCevtzvkrEa8yOvwj6bw3DE0Z/s16000/IMG_20240307_054136.jpg" title="Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><span style="font-family: georgia;">Przed supermarketem magnolia już powoli przekwita. To mi wczoraj przypomniało, że planowałam napisać kilka słów o Lucio Battisti, bo dwa dni temu była rocznica jego urodzin, a w tym wszystkim zupełnie zapomniałam. Dopiero widok tego drzewa sprawił, że w głowie zabrzmiały nuty "<a href="https://www.youtube.com/watch?v=4m_eblAB-fs" target="_blank"><span style="color: red;">marcowych ogrodów</span></a>". Ta piosenka jest absolutnym dziełem sztuki, tak jak wiele innych tego artysty. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">W 2008 roku, w czasie naszych drugich marradyjskich wakacji poznałam Mario. Wieczorami często prowadziliśmy długie rozmowy, które najczęściej krążyły wokół muzyki, bo dla Mario muzyka już od dziecięcych lat była ważnym elementem życia. Pamiętam jego zaskoczenie i dezaprobatę, kiedy na pytanie czy znam włoską muzykę i kogo słucham, entuzjastycznie pochwaliłam się, że Romina i Al Bano to cud nad cudami. Mario wziął wtedy na siebie misję wyedukowania mnie w dziedzinie włoskiej muzyki. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Pamiętam też, że już w drodze na wakacje, na pierwszym autogrillu kupiliśmy trzy płyty z włoską muzyką. Żadne porządne albumy, tylko banalne "the best of". Były to płyty: Claudio Baglioni, Riccardo Cocciante i właśnie Lucio Battisti. Dwóch pierwszych pokochałam od razu, Lucio był na końcu, bo jego piosenki to nie tylko muzyka, ale też niezwykłe słowa. Te jednak można w pełni docenić, kiedy zna się już dobrze język włoski. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Tym sposobem Lucio Battisti stał się jednym z ulubionych, a może nawet ulubionym włoskim artystą. Większość jego piosenek to dla mnie dzieła sztuki. Do kilku mam szczególny sentyment:</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><a href="https://www.youtube.com/watch?v=QPPDFCjBvLM" target="_blank"><span style="color: red;">E PENSO A TE</span></a> </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><a href="https://www.youtube.com/watch?v=JyH8xPFuvms" target="_blank"><span style="color: red;">KLASYKA I HYMN TAMTEGO POKOLENIA</span></a> </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><a href="https://www.youtube.com/watch?v=nWEIl80bqok" target="_blank"><span style="color: red;">DIECI RAGAZZE</span></a> </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><a href="https://www.youtube.com/watch?v=VRvKMkdve3M" target="_blank"><span style="color: red;">EMOZIONI</span></a> ... </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">I tak mogłabym długo.</span></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Pozostając przy sentymentalnej nucie... Wczoraj kończąc pewien projekt, do którego musiałam przekopać się przez archiwum bloga - nawiasem mówiąc "idealne zadanie" przy obecnym stanie duszy, znalazłam coś, <a href="https://www.domzkamienia.com/2013/02/znow-mi-sie-snio-ze-nie-zdaam-tego.html" target="_blank"><span style="color: red;">czego kompletnie nie pamiętałam</span></a>. To ja sama na pewno tamten film zmontowałam, a wczoraj oglądałam go jak materiał premierowy. Pamiętam te kadry w postaci zdjęć, ale żeby film? </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Dobrego dnia. </span></div><div style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span><span style="font-family: georgia;"></span></div>KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-72192470215760005152024-03-06T12:31:00.003+01:002024-03-06T12:31:42.237+01:00Dom koguta, mimoza i trudy<div style="text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCFBhweExVSASZaBdWYd1gmsKY1f0prnCMhqLkZ8N2FZn_jxnQNq5dfgFBfChEP_5INDACZGAY8zQmIb_dDpKX8SGJ-dFMzUZg5AlfWMU2Zh1j5vV_a3L0vBSL90Cuh8ipfvL-FXbLRVj3E3gQ9-KbWwavEC6Jcc9-SDlLaTYYMmCVAAy8sXXSIIg2s-gv/s4096/IMG_20240306_055034.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCFBhweExVSASZaBdWYd1gmsKY1f0prnCMhqLkZ8N2FZn_jxnQNq5dfgFBfChEP_5INDACZGAY8zQmIb_dDpKX8SGJ-dFMzUZg5AlfWMU2Zh1j5vV_a3L0vBSL90Cuh8ipfvL-FXbLRVj3E3gQ9-KbWwavEC6Jcc9-SDlLaTYYMmCVAAy8sXXSIIg2s-gv/s16000/IMG_20240306_055034.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Mimoza, którą Paw podarował mi dwa lata temu na Dzień Kobiet zaczyna przybierać rozmiary sekwoi. Aż się wierzyć nie chce, że w ciągu tak krótkiego czasu z metrowego badyla wyrosło drzewo, które - kiedy stanę teraz obok - rozpościera nade mną parasol żółtych, puchatych kuleczek. Na dowód - zdjęcie z dołu. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Co ciekawe posadzone obok - dokładnie w tym samym czasie - <i>glicine</i>, ani drgnie. Po dwóch latach nadal jest tej samej wysokości badylem, który wiosną będzie miał w porywach trzy kiście kwiatów. Te moje ogródkowe drzewka są trochę jak ludzie. Jeden będzie chciał więcej i więcej i wyżej i dalej, innemu będzie dobrze tu gdzie jest i tak jak jest... </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Ta moja mimoza kwitnie mi teraz na pociechę, w sam raz na czwartkowe święto i nie tylko, bo pociecha jest mi bardzo potrzebna o każdej porze dnia i nocy. Potrzebne są mi "dobre rzeczy". Jeszcze raz wróciłam wczoraj myślami do 2022 i pomyślałam sobie, że paradoksalnie tak trudny na początku rok, okazał się potem jednym z najmilszych w ostatnich czasach. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Może teraz - choć problemy zupełnie innej natury - życie znów zaskoczy czymś bardzo pozytywnym... </span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWB44mdmOf0YuH0Bfl43ilmnFCxZbGkVo9-U9_0bGmfNGhxQnSzaiL-BOdkrzQIkuiT58g6tllTpT3FMIcR3t4A4NABsQVyOvEkZSnui-sJkgVCNnQDSq6ebyCnyfbp6Z3oBoSgEIUbKWcZKfSLesToONBV0BnehUx7hajiowTCA-IEzQ4DdL0pE4b9oPV/s4096/IMG_20240306_054453.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWB44mdmOf0YuH0Bfl43ilmnFCxZbGkVo9-U9_0bGmfNGhxQnSzaiL-BOdkrzQIkuiT58g6tllTpT3FMIcR3t4A4NABsQVyOvEkZSnui-sJkgVCNnQDSq6ebyCnyfbp6Z3oBoSgEIUbKWcZKfSLesToONBV0BnehUx7hajiowTCA-IEzQ4DdL0pE4b9oPV/s16000/IMG_20240306_054453.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Widziałaś? - Mario zatrzymał się przy swojej skrzynce na listy i z dumą zaprezentował nową ozdobę. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Piękny! - zaraz wyciągnęłam telefon, żeby zrobić zdjęcie.</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Teraz jak ktoś będzie do mnie jechał, łatwo trafi. "Ten dom na zakręcie z kogutem na różowej skrzynce".</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- I ja myślę, że chyba właśnie sam wybrałeś imię dla Domu...</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Casa Gallo. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Dokładnie. Casa Gallo. Ładnie brzmi i pasuje. Przecież ciebie koledzy nazywają Gallina. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Tylko Casa Gallo już jest - Mario przypomniał posiadłość po drugiej stronie gminy.</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- A kogo to obchodzi?</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Dom Mario nie został zatem ani Domem Mario, ani Ranczem, ani Covo, tylko Casa Gallo. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Casa Gallo ugościła nas pięknie w niedzielę, ale sił brak teraz, żeby o wszystkim pisać. </span></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Mikołaj pojechał na wycieczkę szkolną do Mediolanu. Mam nadzieję, że wróci zadowolony, bo plan mają bardzo artystyczny i po cichu mu zazdroszczę. Dla niego to pierwszy raz w stolicy Lombardii i samo miasto skomentował w dwóch słowach: ZA DUŻE. I tu go bardzo rozumiem. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Dobrego dnia, dobrych rzeczy szczególnie dla tych, którzy rozpaczliwie ich dziś potrzebują. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">GALLO to po włosku KOGUT</span></div>KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-68412198121278753842024-03-05T07:56:00.002+01:002024-03-05T07:56:10.346+01:00Reklamacje i zażalenia<div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4K5j3wV5Un-6ybW80flDtJTNT0ZCmYi-LAae-vAsrtHodwpvn8GxqLpUmkyJqiuOtBpVAOqnyyAw18Fr6zIzoFBN21KWFydk5YfuG6MrLc9ZE2A-qSSUpMVI4TtH_xll8QJOJq993CBPjHCgZuWXg7jDfQwWRtPvLz8UmLsNuzlh7c6pdw7EXUimMv9xE/s2048/DSC_7884.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii" border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4K5j3wV5Un-6ybW80flDtJTNT0ZCmYi-LAae-vAsrtHodwpvn8GxqLpUmkyJqiuOtBpVAOqnyyAw18Fr6zIzoFBN21KWFydk5YfuG6MrLc9ZE2A-qSSUpMVI4TtH_xll8QJOJq993CBPjHCgZuWXg7jDfQwWRtPvLz8UmLsNuzlh7c6pdw7EXUimMv9xE/s16000/DSC_7884.jpg" title="Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii" /></a></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Rok 2024 zaczął swój trzeci miesiąc. Zima powoli dobiega końca. W powietrzu i w naturze, nawet jeśli nie jest bardzo ciepło, to jednak zdecydowanie czuć już wiosnę... </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Tymczasem ja wczoraj wieczorem zaczęłam w głowie analizować pierwsze dwa miesiące tego roku, co to niedawno jeszcze nazywany był nowym. Nowy czy nie nowy, mnie samą zdążył już tak przeczołgać, że gdyby można było pisać reklamacje i odwołania, to ja jestem pierwsza w kolejce. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">I choć generalnie jestem osobą "szklanka do połowy pełna" i "różowe okulary", to po najróżniejszych wydarzeniach początku tego roku zaczynam powoli przechodzić na "czarną stronę mocy" czy też raczej NIEmocy. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Kiedy dwa tygodnie temu odwiedzili mnie starzy przyjaciele i zaczęliśmy się raczyć opowieściami z ostatnich dziesięciu lat - dokładnie tyle minęło od naszego poprzedniego spotkania, to uświadomiłam sobie, że równo - co do dnia - dwa lata wcześniej świat runął mi na głowę. Miałam wtedy wrażenie jakby tsunami, trzęsienie ziemi z nie wiem czym jeszcze zmiotły z powierzchni ziemi cały mój spokój i odbudowywane przez lata poczucie bezpieczeństwa. Nie chce się wierzyć, że od tamtych wydarzeń minęły już dwa lata. Takie momenty - jak nic innego na świecie - </span><span style="font-family: georgia;">uczą pokory, zmieniają perspektywę, </span><span style="font-family: georgia;">przewartościowują. Mnie nauczyły jeszcze bardziej niż wcześniej dostrzegać i doceniać prostotę, spokój, powtarzalność, niezmienność zwykłych codziennych chwil. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">O tym najbardziej teraz marzę - żeby tego codziennego spokoju nic nie burzyło. Tymczasem ten rok ćwiczy moją wytrzymałość różnymi sposobami podrzucając mi często i gęsto zawody, smutki, wyzwania, próbuje moich sił na wszystkie sposoby. Jeszcze się nie dałam, ale bywa różnie, a od dźwigania tylu spraw na własnych ramionach, bez możliwości powiedzenia: "ponieś to przez chwilę za mnie, a ja odpocznę" jest mi po prostu tak po ludzku ciężko. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Mało optymistycznie, ale wierzę, że znów będzie lepiej. Jak to w życiu. </span></div><br /></div><div style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">REKLAMACJA to po włosku RECLAMO</span></div>KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-6214233294030153442024-03-04T07:45:00.002+01:002024-03-04T07:45:57.513+01:00O mapie marzeń i o planach najcichszym szeptem<p style="text-align: center;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZyAMXA5H5LFjgnBiJyHB6_TjHWCg6jVdSjHcF_cBjKaofIP1H0C5KfN1ki2_jt0I06aml2b3E4FnWrb2mlo_C1uPQeYlAuN5ow5lROEqe_M-6NcIbzOrRsjUZk-K5BL7G_hkw03wB-SpLkJGIywKErpwmy3ra3EAnulfY_4qy7keBJ-ZGtkcjQLB6BY8l/s4096/IMG_20240304_050307.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Mapa marzeń 2024" border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZyAMXA5H5LFjgnBiJyHB6_TjHWCg6jVdSjHcF_cBjKaofIP1H0C5KfN1ki2_jt0I06aml2b3E4FnWrb2mlo_C1uPQeYlAuN5ow5lROEqe_M-6NcIbzOrRsjUZk-K5BL7G_hkw03wB-SpLkJGIywKErpwmy3ra3EAnulfY_4qy7keBJ-ZGtkcjQLB6BY8l/s16000/IMG_20240304_050307.jpg" title="Dom z Kamienia blog Mapa marzeń 2024" /></a></div><br /><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Gdyby nie to, że mam w planie za trzy tygodnie z groszem wyłączyć się na kilka dni, to pewnie wyłączyłabym się już teraz. Kto wie, czy tak się nie stanie, więc trochę na zaś proszę o cierpliwość i wyrozumiałość. Od początku roku nagromadziło się zbyt dużo spraw, dużo zmian, dużo nieoczekiwanego, dużo mniejszych lub większych "zwrotów akcji", którym trzeba stawić czoła. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Teraz szczególnie potrzeba mi bardzo ciszy i spokoju, żeby wszystko sobie poukładać, uspokoić najróżniejsze burze. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Moim największym marzeniem jest w tej chwili pojechanie na wakacje - rodzinne wakacje w nowym, nieznanym miejscu, wyłączony komputer, odrobina beztroski i porządnie przewietrzona głowa. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Tymczasem do tych wakacji - o ile w ogóle się zrealizują - to jeszcze kawał drogi. Do krótszego wyjazdu we troje zdecydowanie bliżej - oby choć ten plan się powiódł. Słowo "plan" wymawiam niemal szeptem. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">W tym roku za radą jednej z Czytelniczek stworzyłam po raz pierwszy w życiu moją Mapę Marzeń. W przeszłości nie raz się za nią zabierałam i wiecznie kończyło się na niczym - "to może w przyszłym roku". Zrobiłam ją tak, jak zalecają specjaliści - w jeden wieczór. Zrobiłam ją niemal automatycznie, zdecydowanie, szybko, bo dokładnie wiedziałam, co miało się na niej znaleźć.</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">I teraz ta mapa wisi na pulpicie mojego komputera. Patrzę na nią codziennie, analizuję, wizualizuję, ale też dopadają mnie refleksje pod tytułem "uważaj o czym marzysz, bo może się spełnić". </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Pogoda nareszcie się ustabilizowała. Mamy prawdziwy marzec. Dosyć ciepło, intensywne deszcze już się chyba przewaliły i w pogodowych kwadracikach zdecydowanie więcej teraz słońca. Mimozy i drzewa owocowe kwitną coraz śmielej, a kosy o poranku swoim pięknym śpiewem reanimują poturbowane nadzieje. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Dobrego dnia.</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Ps. Jeśli komuś nie odpowiedziałam na maila lub jakąkolwiek inną wiadomość, proszę o przypomnienie się i cierpliwość. Za dużo mam w ostatnim czasie na głowie. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">REANIMOWAĆ to po włosku RIANIMARE </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><p></p>KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-29679337667618587832024-03-03T09:22:00.003+01:002024-03-03T09:22:58.914+01:00Lucca - jeden zimowy dzień - akt IV ostatni - słynny portrecista<div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhy7NSc5_SrOPIzvfHQCKFPOPZS2eb6hPykShCbiHc_kFK9Dzs3XLkhyj7jTPOOlpfXk_u0VsP4B4lF8NrE4o6S2i7-60sgNwkVogitRMtsH0Ug7s_KMkp_GOdGhq9lvUn1uMkxwKBNykLhbaMI9y-EqQVrET0LNPOz-INCc90tCwNwlM1UtZ8saECy5TQJ/s2048/DSC_8144-3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Antonio Canova e il Neoclassicismo a Lucca - wystawa Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhy7NSc5_SrOPIzvfHQCKFPOPZS2eb6hPykShCbiHc_kFK9Dzs3XLkhyj7jTPOOlpfXk_u0VsP4B4lF8NrE4o6S2i7-60sgNwkVogitRMtsH0Ug7s_KMkp_GOdGhq9lvUn1uMkxwKBNykLhbaMI9y-EqQVrET0LNPOz-INCc90tCwNwlM1UtZ8saECy5TQJ/s16000/DSC_8144-3.jpg" title="Antonio Canova e il Neoclassicismo a Lucca - wystawa Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Na koniec opowieści o mojej ostatniej niedzieli w Lukce zostawiłam zaproszenie na wystawę, której paradoksalnie nie udało mi się obejrzeć. Nie przewidziałam, że zainteresowanie nią będzie tak ogromne i zwyczajnie nie zarezerwowałam wcześniej biletu. Ponieważ jednak wystawa ma trwać do końca września, a mój czas w niedzielę i tak był mocno ograniczony, dlatego odłożyłam jej podziwianie na inny, być może letni dzień.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Wystawa nosi tytuł <i>Antonio Canova e il Neoclassicismo a Lucca</i>. Jednym z autorów, których dzieła zostały tam wystawione jest urodzony w Lukce Pompeo Batoni - uważany przez jednego z prekursorów neoklasycyzmu. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Przyznaję, że nigdy o tym artyście nie słyszałam, więc radość to wielka znów się czegoś nauczyć i c</span><span style="font-family: georgia;">hoć dla mnie nazwisko było zupełnie nowe, to jednak - co ciekawe - jedno z jego dzieł zna chyba każda religijna osoba. </span></div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1tjjxNLHiJG3kq0ZaT2hGAin-yG0VmWZqpw1yvY54Ul-6JURjO3ebTpMrlwvcmypIJgFR6Fd7yGECFHcrkzlY_BMrpHE67sNPphikGesu45viYEW0tjQforLw9Lkh5Bgq8VUyijYmu0Y-ah93CyIcNxAuRKMIIr998YPPqOm1CT7P3JQWMaj8vW0d2ll-/s2048/DSC_8143-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Antonio Canova e il Neoclassicismo a Lucca - wystawa Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1tjjxNLHiJG3kq0ZaT2hGAin-yG0VmWZqpw1yvY54Ul-6JURjO3ebTpMrlwvcmypIJgFR6Fd7yGECFHcrkzlY_BMrpHE67sNPphikGesu45viYEW0tjQforLw9Lkh5Bgq8VUyijYmu0Y-ah93CyIcNxAuRKMIIr998YPPqOm1CT7P3JQWMaj8vW0d2ll-/s16000/DSC_8143-2.jpg" title="Antonio Canova e il Neoclassicismo a Lucca - wystawa Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Choć Lucca była miastem jego urodzenia, to jednak artysta bardzo szybko - w 1727 roku - przeprowadził się do Rzymu, gdzie doskonalił swój kunszt malarski. Niedługo potem zyskał sławę jako najdoskonalszy portrecista - do tego stopnia, że portretowani chcieli być przez niego najbardziej wpływowi ludzie tamtej epoki. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Batoni namalował około dwadzieścia portretów władców, a także uwiecznił na swoich płótnach trzech papieży.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Jego twórczość przypadła na czas mody na Gran Tour. Do Włoch przybywali Anglicy i Irlandczycy, a na trasie ich wielkiej zagranicznej podróży nie mogło oczywiście zabraknąć pobytu w Rzymie. Przywiezienie z tej podróży portretu autorstwa Batoniego było najzacniejszym souvenirem, jakim podróżnicy po powrocie do kraju mogli pochwalić się na salonach. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7azO1WMyQLTIgnu4Fz_ziOdZMK646ab4u37gaO63f8VHkr4isiatDy5G8Ta9QxHH6UazZfyfsL_PBDLGDqUXdqhSTvQwlmHfPkfIYot6tidDzr7o6moT-GEYxjFJz16fs6Cj0M6RuQ74kcXaVdpLs7Qf7PGilLRTw4N9Glz1r-KfUylVcfTpNzYPErgfj/s2048/DSC_8145-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Antonio Canova e il Neoclassicismo a Lucca - wystawa Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7azO1WMyQLTIgnu4Fz_ziOdZMK646ab4u37gaO63f8VHkr4isiatDy5G8Ta9QxHH6UazZfyfsL_PBDLGDqUXdqhSTvQwlmHfPkfIYot6tidDzr7o6moT-GEYxjFJz16fs6Cj0M6RuQ74kcXaVdpLs7Qf7PGilLRTw4N9Glz1r-KfUylVcfTpNzYPErgfj/s16000/DSC_8145-2.jpg" title="Antonio Canova e il Neoclassicismo a Lucca - wystawa Dom z Kamienia blog" /></a><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZJ5SIBaDD-IOESkHBZgkfUaL6awvl63o9l3_MkA8dsDUVZ3w7FCcqaDl6qdR5xSchpA-96r62eRjsIW7ciFt__FZA6wrRkT-Z2HHHLvKdLzHj1lNtGXJopReAJ0fNBtgZItLlHZTfn6xwYBJIEEIHgkVfGJ4HPcy_tqFNY0nsXdhXRMKs3gPoZogmK9XD/s481/Batoni_sacred_heart.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="Antonio Canova e il Neoclassicismo a Lucca - wystawa Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="481" data-original-width="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZJ5SIBaDD-IOESkHBZgkfUaL6awvl63o9l3_MkA8dsDUVZ3w7FCcqaDl6qdR5xSchpA-96r62eRjsIW7ciFt__FZA6wrRkT-Z2HHHLvKdLzHj1lNtGXJopReAJ0fNBtgZItLlHZTfn6xwYBJIEEIHgkVfGJ4HPcy_tqFNY0nsXdhXRMKs3gPoZogmK9XD/s16000/Batoni_sacred_heart.jpg" title="Antonio Canova e il Neoclassicismo a Lucca - wystawa Dom z Kamienia blog" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">zdjęcie z internetu</span></td></tr></tbody></table></div><br /><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Nawet jeśli nazwisko Pompeo Batoni pewnie nie tylko dla mnie jest odkryciem, to jednak podejrzewam, że większość osób rozpozna obrazek umieszony wyżej - Sacro Cuore di <span style="background-color: white; text-align: start;"><span style="caret-color: rgb(32, 33, 34);">Gesù, który dziś jest jednym z najczęściej </span></span><span style="caret-color: rgb(32, 33, 34);">wizerunków Jezusa. Jego oryginał namalowany został dla kościoła - </span><span style="background-color: white; text-align: left;"><span style="caret-color: rgb(77, 81, 86);"><i>Chiesa del Gesù</i> i do dziś tam też się znajduje. </span></span></span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRSd9fk3qEQvQSgOMcd8OXNJvr76NETN6coJCEHvrto1ao8ZAFaulEjKbQRkyApY_89XUqdawPRgBywc5zydB9pdv5d8Wo3wnqu1V1Hc2UqTLSBhiL9nVqQmJfRVBU7p_HhyYhuA7rkqezpyZszp1zRUbpn1u6oFu7imILy5hCooX_zCjGasse5bBnqz5y/s2048/DSC_8142-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Antonio Canova e il Neoclassicismo a Lucca - wystawa Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRSd9fk3qEQvQSgOMcd8OXNJvr76NETN6coJCEHvrto1ao8ZAFaulEjKbQRkyApY_89XUqdawPRgBywc5zydB9pdv5d8Wo3wnqu1V1Hc2UqTLSBhiL9nVqQmJfRVBU7p_HhyYhuA7rkqezpyZszp1zRUbpn1u6oFu7imILy5hCooX_zCjGasse5bBnqz5y/s16000/DSC_8142-2.jpg" title="Antonio Canova e il Neoclassicismo a Lucca - wystawa Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">O Canovie nie wspomniałam ani słowem i być może ktoś gotów pomysleć, że to niedopuszczalne, ale tę opowieść zostawię na odpowiedni moment - to znaczy, kiedy już obejrzę wystawę na własne oczy. Zapowiedzą niech będą słowa Vittorio Sgarbi, który, jest jej kuratorem:</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1FoqJkWKysCRNE9zmEhDCfYUxjUsSAZXDEWYMjEfYzX4C3xTHV4mCFk_mjzpmKciLl2mWHTIn1Qh4TYmDGF4QXFds1L8v_Js11OgwBbicufCF1P1F5cojHclkoHnx6xa45MIDAbZuVA118WD5TnOvOE3jUQjRnc5JgAKqoOou-GlU9AiN5krkdu5DiKAB/s2048/DSC_8141-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Antonio Canova e il Neoclassicismo a Lucca - wystawa Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1FoqJkWKysCRNE9zmEhDCfYUxjUsSAZXDEWYMjEfYzX4C3xTHV4mCFk_mjzpmKciLl2mWHTIn1Qh4TYmDGF4QXFds1L8v_Js11OgwBbicufCF1P1F5cojHclkoHnx6xa45MIDAbZuVA118WD5TnOvOE3jUQjRnc5JgAKqoOou-GlU9AiN5krkdu5DiKAB/s16000/DSC_8141-2.jpg" title="Antonio Canova e il Neoclassicismo a Lucca - wystawa Dom z Kamienia blog" /></a></div><br /></div><span style="font-family: georgia;">Pięknego dnia!</span>KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-55510897670004315102024-03-02T11:26:00.001+01:002024-03-02T11:26:07.927+01:00Podwójna uczta, czyli kucharz strajkuje i co zamiast deseru<div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSh_UOlPeQAN2f_wxeGoxhwhIB2x4d6sTY4ybPFWpEa6Kmzc0222MchDM_ukHAQro0AjzfBD6hPYf0N6kNUI5-Vfrn9uvzwN0EKbeQGc3qve5a73JeAZf9rpS0a3WI1zkkULhIvkqJvMRXd9MwxWGkTa3yv43xJ1jh7ZVLjha18RNBsrS88fSZaEomPuEm/s2048/DSC_8405-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, restauracja La Colombaia, Marradi" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSh_UOlPeQAN2f_wxeGoxhwhIB2x4d6sTY4ybPFWpEa6Kmzc0222MchDM_ukHAQro0AjzfBD6hPYf0N6kNUI5-Vfrn9uvzwN0EKbeQGc3qve5a73JeAZf9rpS0a3WI1zkkULhIvkqJvMRXd9MwxWGkTa3yv43xJ1jh7ZVLjha18RNBsrS88fSZaEomPuEm/s16000/DSC_8405-2.jpg" title="Dom z Kamienia, restauracja La Colombaia, Marradi" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Kiedy w deszczowe czwartkowe popołudnie staliśmy w urzędzie, a ja czekałam na swoją kolej, przypomniała mi się kwestia piątkowych obiadów. Piątek był tuż za progiem, a my nie ustaliliśmy żadnego konkretnego menu.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- To co jutro jemy? - zapytałam.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Jutro jemy w Camino albo w Colombai albo nie wiem gdzie, ale ja nie mam ochoty gotować. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Nie no bez przesady z restauracjami! To, że ja sobie wymyśliłam świecką tradycję, a moi czytelnicy czekają z porcją popcornu, to nie znaczy teraz, że ty musisz być w gotowości w każdy piątek. Pogotujemy za tydzień. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Na tym się dyskusja skończyła, choć Mario coś tam jeszcze o restauracjach przebąknął.</span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCs_JZOOFCFj8wRqbtj-OgxRUAXea9rLx6msuLo9L1V3IWWoKJBHx0mDnyXafjH5YeG0lD_TZ1KOAHNoce4h1eNbpRMZKyIhjwuu37dBiQbFVBP-UwHxpNIFJsmDHaewu4nH8a1NcknBRKJeY0ZBAD8y6A3lY2cEcMPF_EQiiamuAh_PSBYrq9Zkfn7LXk/s2048/DSC_8410-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, restauracja La Colombaia, Marradi" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCs_JZOOFCFj8wRqbtj-OgxRUAXea9rLx6msuLo9L1V3IWWoKJBHx0mDnyXafjH5YeG0lD_TZ1KOAHNoce4h1eNbpRMZKyIhjwuu37dBiQbFVBP-UwHxpNIFJsmDHaewu4nH8a1NcknBRKJeY0ZBAD8y6A3lY2cEcMPF_EQiiamuAh_PSBYrq9Zkfn7LXk/s16000/DSC_8410-2.jpg" title="Dom z Kamienia, restauracja La Colombaia, Marradi" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Następnego dnia dwie minuty po tym, jak zegar wybił południe, a ja kończyłam ostatnią poranną lekcję, zadzwonił telefon. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Gdzie ty jesteś? Ja tu czekam!</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Co? Gdzie? To jednak jemy coś?</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Okazało się, że Mario chęć ucztowania w restauracji była całkiem na serio i ani myślał się z tego wycofywać. Wybór padł na Colombaię. Tym razem nie tylko ja byłam królewną - Mario był jak król i zdawał się tym faktem być bardzo ukontentowany. </span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhk3_8gCw3kpSnwjm-KucN5qkQdNQZ6LXP8TmZskDjFO0ZxbQoRIjKJYYRDB7TrONTIwShfWk0h6xcF5lDScpPpSz6RnAy87Bq5B_mX2wxrv3D_q8RCWq1CQ6uZUNBVOgNNuQ7yQzR54mgngNwVBNSe8-U2QIFggV5NcmA2tUhRq3hwrF6rFZSM_O1JZMTj/s2048/DSC_8407-3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, restauracja La Colombaia, Marradi" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhk3_8gCw3kpSnwjm-KucN5qkQdNQZ6LXP8TmZskDjFO0ZxbQoRIjKJYYRDB7TrONTIwShfWk0h6xcF5lDScpPpSz6RnAy87Bq5B_mX2wxrv3D_q8RCWq1CQ6uZUNBVOgNNuQ7yQzR54mgngNwVBNSe8-U2QIFggV5NcmA2tUhRq3hwrF6rFZSM_O1JZMTj/s16000/DSC_8407-3.jpg" title="Dom z Kamienia, restauracja La Colombaia, Marradi" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9JgKXAvN9bOI6MnDhg3Ha5BrIJu26FtZsqMocqod3BV1LHXw60uL1vxC4t28EzVIOLgxdRGwpVJcM79ZFN3PLONmXULsR3RYeMVVVR73YircMUCZ1UaG2SUI9jRt_XL6bGlC2WvHowVdJIGZzdC74Ou6b1V_-HQacuIPoAotTNB0I02z1m7NTdjoCuRz4/s2048/DSC_8406-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, restauracja La Colombaia, Marradi" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9JgKXAvN9bOI6MnDhg3Ha5BrIJu26FtZsqMocqod3BV1LHXw60uL1vxC4t28EzVIOLgxdRGwpVJcM79ZFN3PLONmXULsR3RYeMVVVR73YircMUCZ1UaG2SUI9jRt_XL6bGlC2WvHowVdJIGZzdC74Ou6b1V_-HQacuIPoAotTNB0I02z1m7NTdjoCuRz4/s16000/DSC_8406-2.jpg" title="Dom z Kamienia, restauracja La Colombaia, Marradi" /></a></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Zjedliśmy prawdziwe przysmaki - zielone tagliolini z prawdziwkami, talerz lokalnych przystawek, <i>penne</i> - specjalność Colombai i na koniec Mario miał jeszcze siłę, żeby dopełnić, czy też dopchać wszystko jedyną w swoim rodzaju<i> trippą al limone</i> (cytrynowe flaczki). </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Poza tym, że uczta gastronomiczna była królewska, ja miałam wczoraj jeszcze jedną ucztę. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Są takie dni, kiedy Mario daje się porwać wenie i zaczyna snuć opowieści z zamierzchłych czasów. Snuje je bez końca, a ja boję się przerwać. Dawne dzieje, bajanie o ludziach, miejscach, zdarzeniach - kopalnia historii. Zawsze wtedy w popłochu notuję w głowie, zupełnie jakby siedziała w niej niewidzialna stenotypistka - żeby tylko nic mi z tego nie umknęło. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Zdaje się, że zawirowania pogodowe, które trwały tydzień, powoli się wycofują. Oby słońca było jak najwięcej, choć nawet bez niego rozkwit wiosny nabiera rozpędu.</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Dobrego dnia!</span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmhkfwNeLvrmfmyEfDQdpSgr-VQBO_hBZnBxSEf5JyZIC61ZQozUj0_8IQFWjM82CcuPW05kVXxnFWDLYjZYicfPFCev1zZt0Y47-EqP_012bY8HAVfmrqJ0WkqtA1CKJiDN4vc00KcbDUc5Q8FBPDL-oZZ9SjZbBpNKKTZ8tI2y8RldBXLVxLQtoi_I3X/s2048/DSC_8403-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, restauracja La Colombaia, Marradi" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmhkfwNeLvrmfmyEfDQdpSgr-VQBO_hBZnBxSEf5JyZIC61ZQozUj0_8IQFWjM82CcuPW05kVXxnFWDLYjZYicfPFCev1zZt0Y47-EqP_012bY8HAVfmrqJ0WkqtA1CKJiDN4vc00KcbDUc5Q8FBPDL-oZZ9SjZbBpNKKTZ8tI2y8RldBXLVxLQtoi_I3X/s16000/DSC_8403-2.jpg" title="Dom z Kamienia, restauracja La Colombaia, Marradi" /></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzcauNCKhlCGVclFLaZ2v5D6CNEbX6Cf3v4CFeU7q7ijXuG2xA3bHfbBw4DVtwp7u3wpN5gNpRiDXkhWShEFiL2bZQvMV9lL4TfKeH50bMF6IfKWEqobPzsBNpzsxOt72AYG36Y8AtiwpA6OQJq2ZPl_0cR101AwnD9prEQcj8B7Ww5pRfi0EHBsRGxbq-/s2048/DSC_8412-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, restauracja La Colombaia, Marradi" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzcauNCKhlCGVclFLaZ2v5D6CNEbX6Cf3v4CFeU7q7ijXuG2xA3bHfbBw4DVtwp7u3wpN5gNpRiDXkhWShEFiL2bZQvMV9lL4TfKeH50bMF6IfKWEqobPzsBNpzsxOt72AYG36Y8AtiwpA6OQJq2ZPl_0cR101AwnD9prEQcj8B7Ww5pRfi0EHBsRGxbq-/s16000/DSC_8412-2.jpg" title="Dom z Kamienia, restauracja La Colombaia, Marradi" /></a></div></div><br /></div>KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-19488503348262141062024-03-01T21:50:00.003+01:002024-03-02T09:26:55.593+01:00Lucca - jeden zimowy dzień - akt III - szlakiem kościołów<div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVJ6MQUoem0ACPUkYnJtpobOD1EjLzScphiZucoIMdNV4Nwz7Fr5cHBP4AJk6P57aCJQCsDA1UZ0rt6ITfKdbzOv5p6YE-6AeuM6SJspr-njn83sMGbiGOBK5nH95ek-_5P1RAKAjkKCss5NdU-Uy4kRMEbzDo8k2ul8IZQO46qjoXsHJtdQPc0xE7ogSL/s2048/DSC_8206-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVJ6MQUoem0ACPUkYnJtpobOD1EjLzScphiZucoIMdNV4Nwz7Fr5cHBP4AJk6P57aCJQCsDA1UZ0rt6ITfKdbzOv5p6YE-6AeuM6SJspr-njn83sMGbiGOBK5nH95ek-_5P1RAKAjkKCss5NdU-Uy4kRMEbzDo8k2ul8IZQO46qjoXsHJtdQPc0xE7ogSL/s16000/DSC_8206-2.jpg" title="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Tydzień dobiega końca, ale nim wybije niedziela chciałabym jeszcze dokończyć przerwaną opowieść o Lukce. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Duomo, o którym pisałam dwa dni temu jest największym religijnym kompleksem Lukki i na pewno najciekawszym, jednak miasto ma wiele innych kościołów, którym zdecydowanie warto poświęcić chwilę uwagi. Udało mi się zwiedzić tylko dwa z nich, ale fasad wpadło mi w obiektyw nieco więcej.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Sama planowałam odwiedzenie przede wszystkim San Frediano - ot z prostego sentymentu do mojej ukochanej dzielnicy Florencji, która od tego samego świętego wzięła swoją nazwę. Tych, którzy chcieliby sobie przypomnieć tę opowieść, odsyłam <a href="https://www.domzkamienia.com/2021/01/o-swietym-ktory-rzeke-zawraca-grabiami.html" target="_blank"><span style="color: red;">do mojego wpisu sprzed kilku lat</span></a>. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgd64BO0IKIe2GIIeIXER-OHEURnklwFlJf6WAzqPSQjfAMdEu5z8ktnRwoeU7fvzRqj58isFTlyRQ7sDKicftJncPKhEqVE_t4lbcurCeW7WNap9KcusF5q3FmFZU4XPGaKnIyWpXFJmI1sqoLcfUymvXCKGaYp4uQDl_zwV-cB7zAuIhgMoTfEtTCiUrz/s2048/DSC_8202-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgd64BO0IKIe2GIIeIXER-OHEURnklwFlJf6WAzqPSQjfAMdEu5z8ktnRwoeU7fvzRqj58isFTlyRQ7sDKicftJncPKhEqVE_t4lbcurCeW7WNap9KcusF5q3FmFZU4XPGaKnIyWpXFJmI1sqoLcfUymvXCKGaYp4uQDl_zwV-cB7zAuIhgMoTfEtTCiUrz/s16000/DSC_8202-2.jpg" title="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><span style="font-family: georgia;">Kiedy dotarłam na plac o tym samym imieniu, przy którym stoi wspomniana świątynia, najpierw zatrzymałam się, żeby posłuchać śpiewania młodego chłopaka, któremu pląsem wtórowały dwie młodziutkie dziewczyny. Zawsze poświęcam chwilę uwagi ulicznym artystom, niezależnie od tego ile w ich występach jest artyzmu. Piazza San Frediano zapisała mi się w pamięci słońcem, kolorową mozaiką, która zdobi fasadę i brzmieniem piosenki </span><span style="caret-color: rgb(15, 15, 15); color: #0f0f0f; font-family: georgia; text-align: start;">Renato Carosone - Tu Vuò Fa' L'Americano. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Niestety wnętrze <i>chiesa</i> di San Frediano widziałam tylko przez kilka chwil i to dosłownie od wejścia, tyle, ile na szybko udało mi się omieść wzrokiem. W kościele celebrowana była akurat msza, a mój czas był zbyt ograniczony. Nie miałam ochoty tracić ani chwili i czekać na jej zakończenie. Niestety niemożliwe było również zwiedzanie Campanile, dzwonnica miała być zamknięta do marca. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Do San Frediano zawitam przy następnej okazji.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR7Oi-qXSyfjFVe78Mg-FqKYPiQS-d5jqclhTS7nb2ObGMuLp1Nfi8cSob-pOaAAsaGQHavdgekzMo0JW8EZtAvGXJ0jHld84uxIaj7fOOHDHwKgAVuyg-McORpPp0rBHlLzF1ZGR-7zrNI6TD1KJmjjwVe36FclFlduMclaoepmW8rj19X5ECkUF-Fmy_/s2048/DSC_8200-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR7Oi-qXSyfjFVe78Mg-FqKYPiQS-d5jqclhTS7nb2ObGMuLp1Nfi8cSob-pOaAAsaGQHavdgekzMo0JW8EZtAvGXJ0jHld84uxIaj7fOOHDHwKgAVuyg-McORpPp0rBHlLzF1ZGR-7zrNI6TD1KJmjjwVe36FclFlduMclaoepmW8rj19X5ECkUF-Fmy_/s16000/DSC_8200-2.jpg" title="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Za każdym razem, kiedy jestem w Lukce, nogi same prowadzą mnie na plac świętego Michała. Myślę, że jest to najlepszy punkt wyjścia do zwiedzania miasta. Rozległa Piazza San Michele, na miejscu której istniało dawniej Foro Romano, to centralny punkt miasta, który zawsze tętni życiem. To tutaj też zrobiłam pierwsze zdjęcia Lukki blisko piętnaście lat temu.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZ_GA1UcoHCjXGGwdGT1Sm3J1WWWE_0UxF73LUsYDL7cE6LSv2GJtlq0CdwVJgWU_Xt3MFYK_jdWZuAVHlImknW-JcLKRykqmP_rL0ALIaVMHTtMIQCHa3rPz73pXMw38ZYFhnD0Gh7Zd8gOfLEr1Oc_-kmb7M2XUZNlLUxx6w8G6cAr_wz30YmUTUYtfi/s2048/DSC_8165-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZ_GA1UcoHCjXGGwdGT1Sm3J1WWWE_0UxF73LUsYDL7cE6LSv2GJtlq0CdwVJgWU_Xt3MFYK_jdWZuAVHlImknW-JcLKRykqmP_rL0ALIaVMHTtMIQCHa3rPz73pXMw38ZYFhnD0Gh7Zd8gOfLEr1Oc_-kmb7M2XUZNlLUxx6w8G6cAr_wz30YmUTUYtfi/s16000/DSC_8165-2.jpg" title="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Budowa świątyni zaczęła się w 1070 roku. W jej wnętrzu znajdują się dziś między innymi dwa cenne dzieła sztuki - Madonna col Bambino, której autorem jest Luca della Robbia i Quattro Santi Filippino Flippi. </div></div></span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLvsHyGSFCDLkicsiErILsaU9iKcU_odnre0p5-oD4f8RScH-hmvGpXdy-kfVbVjdbkOb7xpXHwSVqkaIMQq1SsMcjWsGct02bMCSKVj7vFBqfy7rFvsXCzKkZ8vZb42knuh-BhxyXDO3zVWoMB8vncy8TqJmY2Ukzhyphenhyphen1VDx_Nr78u_4pjr22NnLcVZNqQ/s2048/DSC_8169-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLvsHyGSFCDLkicsiErILsaU9iKcU_odnre0p5-oD4f8RScH-hmvGpXdy-kfVbVjdbkOb7xpXHwSVqkaIMQq1SsMcjWsGct02bMCSKVj7vFBqfy7rFvsXCzKkZ8vZb42knuh-BhxyXDO3zVWoMB8vncy8TqJmY2Ukzhyphenhyphen1VDx_Nr78u_4pjr22NnLcVZNqQ/s16000/DSC_8169-2.jpg" title="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizjJK1y39KTnPoFLa-GzdDGvmDOaixdDPIO42tTsf7W5OJ5EKCNemmHSUPAWT5An91dTtyZCXtwPUIZg_U_yzCSNLYUIsmTJJbPOqsHMwktAOKu8H-wG2j8uo2-6vQaqAl554lO2h2BzSV8-79qeBKQm3BntVttSkJfYs1YOmGfGuOy7jYLQBEVsMl5a9c/s2048/DSC_8163-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizjJK1y39KTnPoFLa-GzdDGvmDOaixdDPIO42tTsf7W5OJ5EKCNemmHSUPAWT5An91dTtyZCXtwPUIZg_U_yzCSNLYUIsmTJJbPOqsHMwktAOKu8H-wG2j8uo2-6vQaqAl554lO2h2BzSV8-79qeBKQm3BntVttSkJfYs1YOmGfGuOy7jYLQBEVsMl5a9c/s16000/DSC_8163-2.jpg" title="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Po tym jak zobaczyłam i sfotografowałam notkę biograficzną, którą opatrzone było dzieło pierwszego z artystów, pomyślałam, że to dobra okazja, aby napisać kilka słów o twórcy nowatorskiej techniki, która stała się jego wizytówką. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Luca della Robbia jako młodziutki chłopak doskonalił się w sztuce złotniczej, porzucił ją jednak, aby zająć się rzeźbą - pracował w Santa Maria del Fiore wraz z największymi artystami tamtej epoki: z Donatello, z Brunelleschim, Albertim i Ghibertim. Ostatecznie jednak, po zdobytych tam doświadczeniach, oddał się własnym eksperymentom - zaczął tworzyć rzeźby z terakoty pokryte najczęściej białym, czasem wielokolorowym szkliwem. Nowatorska technika zachwyciła samego Vasariego, a Luce już na zawsze zapewniła miejsce w kanonie największych artystów Renesansu. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJ_AKcu5dl5WZk4ehXt807IPg150cY4mX7Y4EPJ43S7WwQHN9m_E2mAYqkaYZwPVxeCjf3rRO2iITkVcFIRb4BHxfhBwF7HMHDrDOwx-QQewgGC4xKy0qfBYD0FFWY7jqv0MdGeEobjcAnwa4vImbSoKZL2wS6caZUsYyPXXuIvrfbv2joa_mIHsNw5DrF/s2048/DSC_8176-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJ_AKcu5dl5WZk4ehXt807IPg150cY4mX7Y4EPJ43S7WwQHN9m_E2mAYqkaYZwPVxeCjf3rRO2iITkVcFIRb4BHxfhBwF7HMHDrDOwx-QQewgGC4xKy0qfBYD0FFWY7jqv0MdGeEobjcAnwa4vImbSoKZL2wS6caZUsYyPXXuIvrfbv2joa_mIHsNw5DrF/s16000/DSC_8176-2.jpg" title="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Ktoś mnie ostatnio zapytał skąd czerpię wiedzę do pisania takich relacji. Otóż poza fotografowaniem artystycznym, czy też reporterskim za każdym razem robię też dokumentację fotograficzną. Fotografuję dosłownie każdą zapisaną informację, tablicę, notkę, ulotkę, zabieram też do plecaka wszystko co można (legalnie!) wziąć. Przekopanie się potem przez ten cały materiał zajmuje nieprawdopodobną ilość czasu i nie sposób też opowiedzieć o wszystkim, o czym by się chciało.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Wybaczcie więc, jeśli coś pominę. Na wszystko przyjdzie czas. Jeśli nie napisze o czymś dziś, napiszę jutro, za tydzień, za rok. </span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1PvQvkIGYno9evgo6KSj59oSWRmEgGodmaCXikuC2f_GqBxoSTKgL33xAl67vMDJi10aeXQnjPymnJx6Ojcmjx2xxDVO3mX0hNhqGLebsul3qx-5QfUT_1ETQP6dl91zDgbJlUMLnahzf398j6xAbCFWFwyqkN1vSLE9fhITJa4ExqK5yWAcfbRUrivGG/s2048/DSC_8175-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1PvQvkIGYno9evgo6KSj59oSWRmEgGodmaCXikuC2f_GqBxoSTKgL33xAl67vMDJi10aeXQnjPymnJx6Ojcmjx2xxDVO3mX0hNhqGLebsul3qx-5QfUT_1ETQP6dl91zDgbJlUMLnahzf398j6xAbCFWFwyqkN1vSLE9fhITJa4ExqK5yWAcfbRUrivGG/s16000/DSC_8175-2.jpg" title="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiT-gJS6A28bKrRAsZ3XB85VC1qSZ6AlfR2FCu35qwjVTQMFL869EhDF3tVqgmqDOWSJK_K1pGenEcIiwZK93Grhgx0yTZTtk-IqG_71k_JO0PqhJpLRv3rf5NuV9ALFeQvMl0Gz2E3VU2nSG1KVBOOhplhOOX0m3_w7WqX9wFhNzxuDR2DYC8dWLHfzIG-/s2048/DSC_8173-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiT-gJS6A28bKrRAsZ3XB85VC1qSZ6AlfR2FCu35qwjVTQMFL869EhDF3tVqgmqDOWSJK_K1pGenEcIiwZK93Grhgx0yTZTtk-IqG_71k_JO0PqhJpLRv3rf5NuV9ALFeQvMl0Gz2E3VU2nSG1KVBOOhplhOOX0m3_w7WqX9wFhNzxuDR2DYC8dWLHfzIG-/s16000/DSC_8173-2.jpg" title="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5qaqRGS0nAyTUMBswBiQWJ7X4rl_I2M_knVx4BL3LtynQ8M1iaEcGeXrDbU5ZDRw4mNXwufv8OydnR-6qxZkKniwdmRgQPGspnbfOJCd8mTCHL65nqCFjp_TZ0jvU18NXk8Q827MVvKRIFfaGmZ5837KlW3x_-TJmyd4lNVZHvYMD5_yD6qCozAF5CuAc/s2048/DSC_8172-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5qaqRGS0nAyTUMBswBiQWJ7X4rl_I2M_knVx4BL3LtynQ8M1iaEcGeXrDbU5ZDRw4mNXwufv8OydnR-6qxZkKniwdmRgQPGspnbfOJCd8mTCHL65nqCFjp_TZ0jvU18NXk8Q827MVvKRIFfaGmZ5837KlW3x_-TJmyd4lNVZHvYMD5_yD6qCozAF5CuAc/s16000/DSC_8172-2.jpg" title="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrg5_hB7Qpvelyq_-ywZIS7a7e37h4aE0tdmKkmbHBUX1O5UIoofZeP7y-NPiJCJa5o3XhTpO-CWotFijq8cv5xM6RaQ6Jfaq1C4NSAHOfh0H_Xuy5BDmEqm8rsMC9fIgrFPX7jlji5y-lp4cgV91op5e7ZRtdB68dH4Vnzt6JBLktzzUvB0k95OWRQv-O/s2048/DSC_8166-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrg5_hB7Qpvelyq_-ywZIS7a7e37h4aE0tdmKkmbHBUX1O5UIoofZeP7y-NPiJCJa5o3XhTpO-CWotFijq8cv5xM6RaQ6Jfaq1C4NSAHOfh0H_Xuy5BDmEqm8rsMC9fIgrFPX7jlji5y-lp4cgV91op5e7ZRtdB68dH4Vnzt6JBLktzzUvB0k95OWRQv-O/s16000/DSC_8166-2.jpg" title="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcYHS3l0UTedGKmx4CxYP5debXDp4qipeXw7hcRvO7PbzOmdfB2XSPWZic5u0n-SjWnIzw7ZneiEaSUvxgvlRkoel8K45VhGZoX4fahEjlOdNfqQsZXmUoBDsqQKXInSoeeDUG6m7RGGQ3up0IZyq4nyBpX-DmoiVfoCKeYOklZG48ipMP1mUJy3SjztVi/s2048/DSC_8161-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcYHS3l0UTedGKmx4CxYP5debXDp4qipeXw7hcRvO7PbzOmdfB2XSPWZic5u0n-SjWnIzw7ZneiEaSUvxgvlRkoel8K45VhGZoX4fahEjlOdNfqQsZXmUoBDsqQKXInSoeeDUG6m7RGGQ3up0IZyq4nyBpX-DmoiVfoCKeYOklZG48ipMP1mUJy3SjztVi/s16000/DSC_8161-2.jpg" title="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHKYslvT7e2FagOhMhLz0DjzXKkiJi48naJS4QfGa9XgXCiQzK1Wmq9FRxAzJxiMEEcoQRGHUfkLZLgIRUN7OdnnIzNFJi3OMbD0LZpAhUlOjFSAei6ClR6WbzxMkgTppTB2Zb9gcrg6Rr9c4CkkyFMdaGkErkQgqA0kvPcTQGwItDOeB5IDCFOfL_CrH0/s2048/DSC_8158-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHKYslvT7e2FagOhMhLz0DjzXKkiJi48naJS4QfGa9XgXCiQzK1Wmq9FRxAzJxiMEEcoQRGHUfkLZLgIRUN7OdnnIzNFJi3OMbD0LZpAhUlOjFSAei6ClR6WbzxMkgTppTB2Zb9gcrg6Rr9c4CkkyFMdaGkErkQgqA0kvPcTQGwItDOeB5IDCFOfL_CrH0/s16000/DSC_8158-2.jpg" title="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6dRk6rQFRUMHOxLO7ep7-z8GbltqOH2WG_U6dm_KIq9a5YvtbOQcj5FCHR6cPdTbJeQ2V6f30_8VQRUte-8gR2xdqDS7N3Oh1D3_Xl76Xmraw3v8vRoRInUPfcsZu9eU8KgWq6ex-xO6ukavgCFHj60_gyhUYRdKMIRvNE5okq5tHWOWxWo_s39USpw9p/s2048/DSC_8347-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6dRk6rQFRUMHOxLO7ep7-z8GbltqOH2WG_U6dm_KIq9a5YvtbOQcj5FCHR6cPdTbJeQ2V6f30_8VQRUte-8gR2xdqDS7N3Oh1D3_Xl76Xmraw3v8vRoRInUPfcsZu9eU8KgWq6ex-xO6ukavgCFHj60_gyhUYRdKMIRvNE5okq5tHWOWxWo_s39USpw9p/s16000/DSC_8347-2.jpg" title="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjx88mdutrkKq3_EgvT8f-B5HhgpNIJXwED577jENnLJpHMPC4ssVm2fZ2_nfF2ELtIix1tn84vPYfcgqvzfiSN3WKjWtsDjMwFPsc6IFOMPlrekkvrjb7oCfSHutfoXFAczuEtUwMu2k2z_5cwunuetyxg5mwuxbGH8hM94c7f2g_68ER3qYhYWmKQjbPb/s2048/DSC_8352-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjx88mdutrkKq3_EgvT8f-B5HhgpNIJXwED577jENnLJpHMPC4ssVm2fZ2_nfF2ELtIix1tn84vPYfcgqvzfiSN3WKjWtsDjMwFPsc6IFOMPlrekkvrjb7oCfSHutfoXFAczuEtUwMu2k2z_5cwunuetyxg5mwuxbGH8hM94c7f2g_68ER3qYhYWmKQjbPb/s16000/DSC_8352-2.jpg" title="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" /></a></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Na koniec opowieści o kościołach, krótka wzmianka o świątyni, do której trafiłam przypadkiem, kierując się w stronę murów miasta. Byłam już nieco zmęczona i przebodźcowana, więc za radą Franco postanowiłam podarować sobie relaksujący spacer. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Nim jednak dotarłam do murów, po których ciągnie się trasa spacerowa okalająca całe zabytkowe centrum miasta, stopy zaprowadziły mnie na plac świętego Franciszka. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Na wejściu do kościoła miła pani wyposażyła mnie w broszurę z mapą i historią miejsca i właśnie w momencie, kiedy rozłożyłam ją sobie przed nosem, w kieszeni zawibrował telefon. Mario donosił, że uporali się już ze swoimi sprawami i zmierzali w moją stronę, żeby wspólnym spacerem zakończyć ten dzień. Zostawiłam więc przybytek Franciszkanów, którego początki sięgają czasów tuż po śmierci świętego. </span><span style="font-family: georgia;">Zdążyłam więc tylko zwiedzić sam kościół, a pozostałą część ogromnego kompleksu klasztornego musiałam odłożyć na inny raz. </span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRZ54esq2dOVI9bagOL4hNfQreqN_OTQU0cGgYlYCAFZMhLviRzH8XN-EubpRF7iizzhUVzCh-k8pzGaHR1PjGYpX2OCqoA1fgNw8kAukIPZxZSkaWqNS1Xv7AmzuAB5wvHbLWryqAKPI4NFw6AQeot75RWA3IayQuATBu-7rr-DqnnNDa9tSYmDZkXjq8/s2048/DSC_8353-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRZ54esq2dOVI9bagOL4hNfQreqN_OTQU0cGgYlYCAFZMhLviRzH8XN-EubpRF7iizzhUVzCh-k8pzGaHR1PjGYpX2OCqoA1fgNw8kAukIPZxZSkaWqNS1Xv7AmzuAB5wvHbLWryqAKPI4NFw6AQeot75RWA3IayQuATBu-7rr-DqnnNDa9tSYmDZkXjq8/s16000/DSC_8353-2.jpg" title="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilDUhS8kXDhO7yrV1QklK_5_pkewpORbLU2XTOEFqi_1gqk9V2VEY8Hn0JY3IWB1ZaFXVXdPgoQdE4UZ5brayxeTcKRPfzMKDxjH7rzC2GdNuyDs-RJ7mva1xBWRvhNZ9oUC53jP5o60PtFZUK0N5BuJxP6eMVaPnJT2OeOEdPeKTsA4gm_bi7HlWXDsyp/s2048/DSC_8354-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilDUhS8kXDhO7yrV1QklK_5_pkewpORbLU2XTOEFqi_1gqk9V2VEY8Hn0JY3IWB1ZaFXVXdPgoQdE4UZ5brayxeTcKRPfzMKDxjH7rzC2GdNuyDs-RJ7mva1xBWRvhNZ9oUC53jP5o60PtFZUK0N5BuJxP6eMVaPnJT2OeOEdPeKTsA4gm_bi7HlWXDsyp/s16000/DSC_8354-2.jpg" title="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvWwCc6txkMJF80hGud_rBXC-nicfJTIhhOd4vvssC7gfwgDB8xzxrR0UshlxCQfqol6Uwun_iLzDgfLB6kAx2Ks4ZDUlkIpdkL4sYtA-Y5E-rzec6HIJFL1xdFVCwdFneCp7V0l7DaYk3AbJz0weRffJTj_W0GZxvl5NcGgVDxXq1HLulVbY6MYwtDYZO/s2048/DSC_8355-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvWwCc6txkMJF80hGud_rBXC-nicfJTIhhOd4vvssC7gfwgDB8xzxrR0UshlxCQfqol6Uwun_iLzDgfLB6kAx2Ks4ZDUlkIpdkL4sYtA-Y5E-rzec6HIJFL1xdFVCwdFneCp7V0l7DaYk3AbJz0weRffJTj_W0GZxvl5NcGgVDxXq1HLulVbY6MYwtDYZO/s16000/DSC_8355-2.jpg" title="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFdwEDL_ULDrS64Ct43_XYOrl6BoePEpiAIyV2AnmpB7LpopygJoVMThQGNQz_wR9phhkfWRL5R4fCs22XLjO8yD7FSjg4cEzuNcj0JL_d-d2XwmvdN8kkYgwGPzZqw6lRji4N-opKzUh_4r9WpixcAi6eMOJkCtg1-6qTQdNSg8yw88DqgpQcAEwRmiKG/s2048/DSC_8357-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFdwEDL_ULDrS64Ct43_XYOrl6BoePEpiAIyV2AnmpB7LpopygJoVMThQGNQz_wR9phhkfWRL5R4fCs22XLjO8yD7FSjg4cEzuNcj0JL_d-d2XwmvdN8kkYgwGPzZqw6lRji4N-opKzUh_4r9WpixcAi6eMOJkCtg1-6qTQdNSg8yw88DqgpQcAEwRmiKG/s16000/DSC_8357-2.jpg" title="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfxhAyQDnCmOrDiLr7dDsupLYiTMZ5u8nfjXG7jRJW-rM4HrDybIZOrUykZqrn_lYNj3bOfBwmhyphenhyphenN81FrtbVuRXTO7Egr8xGMG6k89Wbwu8QulhqqPYHby7t77kzmL3NyxKgV2yuekaoMkxhnQXKJeA0JZoyaAOyLLE-NKdtS55wHl7P3hzqCsQVXoXBrJ/s2048/DSC_8359-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfxhAyQDnCmOrDiLr7dDsupLYiTMZ5u8nfjXG7jRJW-rM4HrDybIZOrUykZqrn_lYNj3bOfBwmhyphenhyphenN81FrtbVuRXTO7Egr8xGMG6k89Wbwu8QulhqqPYHby7t77kzmL3NyxKgV2yuekaoMkxhnQXKJeA0JZoyaAOyLLE-NKdtS55wHl7P3hzqCsQVXoXBrJ/s16000/DSC_8359-2.jpg" title="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhK8mQklr2V21FTFDgtZMFMokOK5ZVmIvW-5XCJw2uoaxEnzbn3hkxMw1-jsIna2qtM7B4hll9LZUHIngc9VGsbwhBeybUMNyuIA_NGjDl81MK4-oS4dZ90QggVbBmYFbmkNBDVATC9nVEA6Jlv-k0Y6X6Ix8MA3lbRxrMTDk9oyIiUlY1Iby3P3LB4gdJT/s2048/DSC_8360-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhK8mQklr2V21FTFDgtZMFMokOK5ZVmIvW-5XCJw2uoaxEnzbn3hkxMw1-jsIna2qtM7B4hll9LZUHIngc9VGsbwhBeybUMNyuIA_NGjDl81MK4-oS4dZ90QggVbBmYFbmkNBDVATC9nVEA6Jlv-k0Y6X6Ix8MA3lbRxrMTDk9oyIiUlY1Iby3P3LB4gdJT/s16000/DSC_8360-2.jpg" title="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" /></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFpsZWA-0LthSCT9XUoiWGbu9Lbqd411yN4kK0j3Gu4qePraspqEoMZb8LxTY0LlNLk1safgxFYzDEDcZFYo2yu_mzM9AxkACf4G7yF6g_y3uDqIHnKPqXU6Gj2kqYDk-GN53IRfwy3pVjTjes0Q7BbjpdFQVwlly9NGwJazaw0upuBZ4rlfjFmnw1HIno/s2048/DSC_8335-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFpsZWA-0LthSCT9XUoiWGbu9Lbqd411yN4kK0j3Gu4qePraspqEoMZb8LxTY0LlNLk1safgxFYzDEDcZFYo2yu_mzM9AxkACf4G7yF6g_y3uDqIHnKPqXU6Gj2kqYDk-GN53IRfwy3pVjTjes0Q7BbjpdFQVwlly9NGwJazaw0upuBZ4rlfjFmnw1HIno/s16000/DSC_8335-2.jpg" title="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDXS049jsF5qrCWTyFpeen6tRgNP0uMPQPiDFyeK-P9mQXnHd47oPFUcUP3wVeEWvqPODR1EV6j3LFIYUtHNr57B_TLuKWJCk2h4DUB9LYOrynHPcDQiWaImKFWeMICcR3gc__JMVtpd9LqL-5UrrhI75WNVmQZt7Tcp9kQ-hK5Qt6ZzXw0g3qNyikn2F3/s2048/DSC_8332-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDXS049jsF5qrCWTyFpeen6tRgNP0uMPQPiDFyeK-P9mQXnHd47oPFUcUP3wVeEWvqPODR1EV6j3LFIYUtHNr57B_TLuKWJCk2h4DUB9LYOrynHPcDQiWaImKFWeMICcR3gc__JMVtpd9LqL-5UrrhI75WNVmQZt7Tcp9kQ-hK5Qt6ZzXw0g3qNyikn2F3/s16000/DSC_8332-2.jpg" title="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">A dziś piątek, czyli teoretycznie czas na kolejny odcinek z serii "nowe, świeckie tradycje obiadowe". Ten odcinek będzie zatytułowany "strajk kucharza", ale o tym co i jak opowiem już jutro, kiedy znów na chwilę zrobię oddech od Lukki. O samej Lucce został mi już ostatni akt do dopisania, a o dzisiejszym obiedzie wyszłaby powieść długodystansowa niczym "W poszukiwaniu straconego czasu", choć każda sekunda była tak naprawdę na wagę złota. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Pięknego weekendu!</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5elEEC5MZ6A3f6QjpS6ubeYVxsrhZkiJJDXJyhKBcrDc4ly2W8lLevbCVLn3hCvxgwqDhyphenhyphenEdiMy4Tg-ycx3fVuO_KweARcl6FmuQHGEqDNxWIUN0rsO_k2SPwaCzd23es0YoanxYVsK_1WN-C9_A2bod6bfZh7WJa29-XnR9mAF4CzwogLDet0WJf6sLt/s2048/DSC_8329-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5elEEC5MZ6A3f6QjpS6ubeYVxsrhZkiJJDXJyhKBcrDc4ly2W8lLevbCVLn3hCvxgwqDhyphenhyphenEdiMy4Tg-ycx3fVuO_KweARcl6FmuQHGEqDNxWIUN0rsO_k2SPwaCzd23es0YoanxYVsK_1WN-C9_A2bod6bfZh7WJa29-XnR9mAF4CzwogLDet0WJf6sLt/s16000/DSC_8329-2.jpg" title="Lucca - co zobaczyć w jeden dzień, San Frediano, San Michele" /></a></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div></div>KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-42457912524370619032024-02-29T08:01:00.005+01:002024-02-29T08:01:46.207+01:00Lòm a Mêrz 2024 i najpiękniejszy toast<p style="text-align: center;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQThgJYDJiogpicZ1foLAtWeoqFxXwpTvK8ru4YQ0WWhOmMgZLHeB8iJ_0Ri-rac59lwCQ5yfg-8Y5GyrkjMZuwCfXPPMb4OGQHbisiZC57_mJfFRES9xRHyzfp3w5PfFUlX7Yv3RNk2DeFYlj4UwLuSg9S4aQZocMi1xVwDszq5-OZlA1nUtF_K0H3Pe3/s2048/DSC_8399-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQThgJYDJiogpicZ1foLAtWeoqFxXwpTvK8ru4YQ0WWhOmMgZLHeB8iJ_0Ri-rac59lwCQ5yfg-8Y5GyrkjMZuwCfXPPMb4OGQHbisiZC57_mJfFRES9xRHyzfp3w5PfFUlX7Yv3RNk2DeFYlj4UwLuSg9S4aQZocMi1xVwDszq5-OZlA1nUtF_K0H3Pe3/s16000/DSC_8399-2.jpg" title="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- A lòm, a mêrz, a fug! (za światło, za marzec, za ogień) - biesiadnicy na drugim krańcu stołu stuknęli się kubeczkami z winem i zaraz zaczęli zajadać polentę, <i>fagioli con le cotiche</i>, salceson i <i>ciccioli</i>. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Uśmiechnęłam się do tego toastu, który wydał mi się w tamtym momencie najpiękniejszym, najbardziej wzruszającym toastem na świecie.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="box-sizing: border-box; text-align: start;"><span style="box-sizing: border-box;"><span style="font-family: georgia;">Każdego roku powtarzam, że tradycja Lòm a Mêrz jest dla mnie tym, czym dla innych jest sylwester. Kiedy luty pakuje walizki, kiedy widzę ogień i popijam swojskie wino, a za plecami Antonio śpiewa włoskie szlagiery, to buzia śmieje mi się dookoła głowy. </span></span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8zGqjfnpNUj6e69PleY1MgaL1DhHrm5LhEP5gT6eXyLCf6bmo6ZpKFnqTxfrczl8m8rAOWB08ILBec3ZDTjZkcTaynIryFyJDUGD_YgaU9_UhA0ffYP_rDLD6ibNyosXoUrz4T8dXtEcnxOQsmxyX_dPJOUcQN_TcnhJLr9oSF_GzZkqxO4B138VzYk03/s2048/DSC_8369-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8zGqjfnpNUj6e69PleY1MgaL1DhHrm5LhEP5gT6eXyLCf6bmo6ZpKFnqTxfrczl8m8rAOWB08ILBec3ZDTjZkcTaynIryFyJDUGD_YgaU9_UhA0ffYP_rDLD6ibNyosXoUrz4T8dXtEcnxOQsmxyX_dPJOUcQN_TcnhJLr9oSF_GzZkqxO4B138VzYk03/s16000/DSC_8369-2.jpg" title="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">W tym roku świętowanie rozciągnęło się, tak jak to dawniej bywało na kilka dni - od ostatnich dni lutego do pierwszych dni marca. To jedna z najważniejszych chłopskich tradycji Romanii. Romagna od wieków jest znana jako region rolniczy. Na stosach płoną przycinki po zimie - z sadów, winnic, gajów oliwnych - płoną, aby marzec znalazł drogę, aby na wejściu miał piękne światło. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Po sylwestrze przychodzi styczeń, zima dopiero nabiera rozpędu, a po naszych ogniach nastaje marzec - miesiąc, w którym dzień zrobi się dłuższy od nocy, w którym zakwitną sady i w końcu - w którym oficjalnie zacznie się wiosna i będzie można znów wyciągnąć z pudeł białe sukienki! </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Marcowi nie tylko światło, ale czerwony dywan powinno się rozwinąć!</span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEga-5t-GjMANCLlaQuNFPGGKw57pPAWmR1SryrjuYh9kkkCn_7Gul_UxduvkIR9ijxWuAwEqKQ7DPyAlxcqyxsD2dBpF5MtsELiskYL6pj0D6gX5xDX4xcKcvFL9yvLETLZEUHRNURqSjFGN9SEop64jK71nt_J5tJ6ov9Sw7lZmbAmhC5yoValt_2Wh8lM/s2048/DSC_8373-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEga-5t-GjMANCLlaQuNFPGGKw57pPAWmR1SryrjuYh9kkkCn_7Gul_UxduvkIR9ijxWuAwEqKQ7DPyAlxcqyxsD2dBpF5MtsELiskYL6pj0D6gX5xDX4xcKcvFL9yvLETLZEUHRNURqSjFGN9SEop64jK71nt_J5tJ6ov9Sw7lZmbAmhC5yoValt_2Wh8lM/s16000/DSC_8373-2.jpg" title="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Ponieważ w tym roku front paskudnej pogody trzyma w szachu większą część półwyspu przez cały ostatni tydzień lutego, nasze tegoroczne ognie stały pod znakiem zapytania. Kiedy uparta, nie zważając na lekki deszcz, wyciągnęłam Mario z domu, żeby jak zawsze pojechać do Popolano, ten pokręcił nosem, że przecież przy takiej aurze NIC tam nie będzie. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Na szczęście już z daleka widać było, że mieszkańcy Popolano deszczu się nie wystraszyli, tylko jak zawsze czekali z ogniem, muzyką i swojskimi przysmakami. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Dobrze było znów być na feście w Popolano... </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Zjadłam talerz polenty z ragu', Mario porcję fasoli z <i>cotiche</i> - to kawałki świńskiej skóry, wszystko to popiliśmy swojskim sangiovese, a na deser oprócz kawy jeszcze karnawałowe <i>sfrappe</i>. Tyle szczęścia w jeden wieczór - <a href="https://www.instagram.com/p/C35zTy-ICBx/" target="_blank"><span style="color: red;">sami popatrzcie</span></a>. </span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEga58BTaGL6ZZSYHA9GVGpHy_xZsZXmqN9vMCNg5XNkgF03I1A7g2zI8Fo-QDWcLKFaNzFhGL7aFsIKxjcUCyHTfZnCMWp5bN15QfEnDzQjWCP8XqI7XtSjMaJJmw0ifoO-KJ_VLN5f6JLTaSb_UdHTTepwucn_ZgraU4y3zp5fBAwrlXxHWl7KIXWGRVq4/s2048/DSC_8374-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEga58BTaGL6ZZSYHA9GVGpHy_xZsZXmqN9vMCNg5XNkgF03I1A7g2zI8Fo-QDWcLKFaNzFhGL7aFsIKxjcUCyHTfZnCMWp5bN15QfEnDzQjWCP8XqI7XtSjMaJJmw0ifoO-KJ_VLN5f6JLTaSb_UdHTTepwucn_ZgraU4y3zp5fBAwrlXxHWl7KIXWGRVq4/s16000/DSC_8374-2.jpg" title="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg45gu34cofgP6G5LnvTvxVgdK4A897fvAf7mutyogVhyphenhyphenD8ZyF222wOlFFaSDvVmadTGSGteVrI4DV2E9uIDynIrpbsgTaO0GhVbNyHEE_HndDnvEoeVz1j3wHLTGU1SlApjjQcYWf0Q2sxJzHzC_9Pj0xzxkwORaRq-Y0YeGAY5PGPRiuUZeNfXvgrl6CM/s2048/DSC_8375-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg45gu34cofgP6G5LnvTvxVgdK4A897fvAf7mutyogVhyphenhyphenD8ZyF222wOlFFaSDvVmadTGSGteVrI4DV2E9uIDynIrpbsgTaO0GhVbNyHEE_HndDnvEoeVz1j3wHLTGU1SlApjjQcYWf0Q2sxJzHzC_9Pj0xzxkwORaRq-Y0YeGAY5PGPRiuUZeNfXvgrl6CM/s16000/DSC_8375-2.jpg" title="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Na chwilę odbiegłam od tematu Lukki, bo po ostatnich dniach najzwyczajniej przegrzały mi się zwoje mózgowe, a poza tym "światło" to okazja nadzwyczajna. Czym innym jest pisać o kwiatkach i ogniach, a czym innym przygotować wpis, jak te z minionych dni, tym bardziej jeśli grafik pęka w szwach od ilości lekcji. Wczoraj, żeby zdążyć ze wszystkim musiałam zarwać kawałek nocy, więc dziś muszę odetchnąć od tematów ambitnych. Jutro będę o Lucce bajać dalej, a tymczasem pomachajmy dziś lutemu i dajmy światło marcowi!</span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigI2Dyc5OFITUhmtUNQRIy1LvsW-Nk31TyfQwAscWzoQLNO5QzBKhSOJW7RNbiKyJ6l0d0j5B3gR-kOJPT81W0YpIbFMayMXIHCi4qM4FYDUygN2AD_R61_qro7uLOozQt3yiTzRLoASHJaVHUQgwW1gahVDbf9fn6YPoqYhdVQNH93JUC0J24CrrE0mbC/s2048/DSC_8378-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigI2Dyc5OFITUhmtUNQRIy1LvsW-Nk31TyfQwAscWzoQLNO5QzBKhSOJW7RNbiKyJ6l0d0j5B3gR-kOJPT81W0YpIbFMayMXIHCi4qM4FYDUygN2AD_R61_qro7uLOozQt3yiTzRLoASHJaVHUQgwW1gahVDbf9fn6YPoqYhdVQNH93JUC0J24CrrE0mbC/s16000/DSC_8378-2.jpg" title="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhszxrgUNAZ18oF2UneddJqjcOfQ1bdeZMrBb8HQIaiThKSg2XMk5j8FxK0HCTKDS-UQ11pyz8-fLCxLeOZnAjEvS3LL_betjPhJqaUqVOaz5cMfB9zLLBBf9eqc_7megw0nrIhU7Q4YdUCoufduyKTHIa7RqBu0ujgN51o_-Y8ND5HXYgtdNMtDoqDi4br/s2048/DSC_8380-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhszxrgUNAZ18oF2UneddJqjcOfQ1bdeZMrBb8HQIaiThKSg2XMk5j8FxK0HCTKDS-UQ11pyz8-fLCxLeOZnAjEvS3LL_betjPhJqaUqVOaz5cMfB9zLLBBf9eqc_7megw0nrIhU7Q4YdUCoufduyKTHIa7RqBu0ujgN51o_-Y8ND5HXYgtdNMtDoqDi4br/s16000/DSC_8380-2.jpg" title="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYQvigShakyO0Vx7ZsCU9dGccWH9NLwgAXxXuXuxgspocya545o_atPOdnhtfbw9udo2PkfijxHaBKx2sKQIl8YqMNTmlXLQFiI0jWMZCRGsVW4d5WX9DMk1TLmiTp6RPzN45v93oEwYS6-7sQCTLu4KjQFHgzk4L6dAaQ9kqGA1MK98idaAiqXqyAX_S3/s2048/DSC_8381-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYQvigShakyO0Vx7ZsCU9dGccWH9NLwgAXxXuXuxgspocya545o_atPOdnhtfbw9udo2PkfijxHaBKx2sKQIl8YqMNTmlXLQFiI0jWMZCRGsVW4d5WX9DMk1TLmiTp6RPzN45v93oEwYS6-7sQCTLu4KjQFHgzk4L6dAaQ9kqGA1MK98idaAiqXqyAX_S3/s16000/DSC_8381-2.jpg" title="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgb6jwzFYj02eD2gOdZ-CRoIfuT-tR_Yoh_CyB0LRuIwohGjJJmdYjL5yufrXj6DLIi5NS07I_MdQb_FB1J0KylnJZj9tvyZdpo7FLP1pfvDPY5o_xOE-9383gEeBQOwtEL4-DCjzmh_2q030tRzBWKO0NHAm306dMika-WMlZnuSd_8LXNiiiFP33ArIJM/s2048/DSC_8383-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgb6jwzFYj02eD2gOdZ-CRoIfuT-tR_Yoh_CyB0LRuIwohGjJJmdYjL5yufrXj6DLIi5NS07I_MdQb_FB1J0KylnJZj9tvyZdpo7FLP1pfvDPY5o_xOE-9383gEeBQOwtEL4-DCjzmh_2q030tRzBWKO0NHAm306dMika-WMlZnuSd_8LXNiiiFP33ArIJM/s16000/DSC_8383-2.jpg" title="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhU3-2hTItTS_5OLLEE_WmgUKu_Q_sCFQpHcyMezDsqRGYPixBOU3VTl9XUU_W2DKQYDo6EFcX0doV6pvUFSi5BOfKX-o7jGa_otCENH2i_5LpzRATYU-KqT4-bLatt-hTxgy4Cep2ajgwJbEUK1CW56Qex1I4bgzXtE2zadE6SzJ2J6So9W-Q6Tash7nF9/s2048/DSC_8385-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhU3-2hTItTS_5OLLEE_WmgUKu_Q_sCFQpHcyMezDsqRGYPixBOU3VTl9XUU_W2DKQYDo6EFcX0doV6pvUFSi5BOfKX-o7jGa_otCENH2i_5LpzRATYU-KqT4-bLatt-hTxgy4Cep2ajgwJbEUK1CW56Qex1I4bgzXtE2zadE6SzJ2J6So9W-Q6Tash7nF9/s16000/DSC_8385-2.jpg" title="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKW4yT7PbaGPixhjbrPGb38XUsX-4m8GK8G_4jvERnsQfyw37NNi8Y3N2mHkdz3t5GvKz9bp1tUVgAU9rCasx2FGaUO2Dyu4hE0-vHKOYwnTg3ykXnAYXs6rwsjTyFAOAsm8PSbFfH-frDBL5BwIrdho2Eoby2IGMX6ibAjVIVq_LZf2Cc2PZr6svJLlVm/s2048/DSC_8388-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKW4yT7PbaGPixhjbrPGb38XUsX-4m8GK8G_4jvERnsQfyw37NNi8Y3N2mHkdz3t5GvKz9bp1tUVgAU9rCasx2FGaUO2Dyu4hE0-vHKOYwnTg3ykXnAYXs6rwsjTyFAOAsm8PSbFfH-frDBL5BwIrdho2Eoby2IGMX6ibAjVIVq_LZf2Cc2PZr6svJLlVm/s16000/DSC_8388-2.jpg" title="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTH5_KQ4Hx7rxmrzHrwxKqmbkuHi-SaHWhhSlTw1GyNbxdSs81Sxi2Rd4WCJLTl1KLLjXdF91TvArjrxUQgzrChcJYY8bNMMot6FlU_678WZq9TnCzBZycbSryTNAHn8NomokiQqTCJmoP28NqCQhc1DqnifAwGNeIYG0nLIbZxu4SGFUItgQz3zQDYzRX/s2048/DSC_8394-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTH5_KQ4Hx7rxmrzHrwxKqmbkuHi-SaHWhhSlTw1GyNbxdSs81Sxi2Rd4WCJLTl1KLLjXdF91TvArjrxUQgzrChcJYY8bNMMot6FlU_678WZq9TnCzBZycbSryTNAHn8NomokiQqTCJmoP28NqCQhc1DqnifAwGNeIYG0nLIbZxu4SGFUItgQz3zQDYzRX/s16000/DSC_8394-2.jpg" title="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwOhYlw0_TllvOkqK2iYXdJ3GmtBPLQNfQuhvSvanfcH7IhOR-ufoYxJ_yoUT5zGUHtb1QMIhm79krFJQfQfsxg6pDQhnWqA1c8aI7WMaWhtcVnkVLPG0VZDsA0kFnG-NqwVl1vxvINmJhSXceFGG2buDguE6XbaKGp2AbBhF0HxreB1Ut6lGAWLSeC6bb/s2048/DSC_8395-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwOhYlw0_TllvOkqK2iYXdJ3GmtBPLQNfQuhvSvanfcH7IhOR-ufoYxJ_yoUT5zGUHtb1QMIhm79krFJQfQfsxg6pDQhnWqA1c8aI7WMaWhtcVnkVLPG0VZDsA0kFnG-NqwVl1vxvINmJhSXceFGG2buDguE6XbaKGp2AbBhF0HxreB1Ut6lGAWLSeC6bb/s16000/DSC_8395-2.jpg" title="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Wczoraj Paw zapytał: </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Co w piątek gotujecie?</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Szlag! - pomyślałam, to już piątek zaraz! </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Pewien pomysł jest, ale co się z niego urodzi, to już sam piątek pokaże. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Pięknego dnia!</span></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiskk07i6iNk44STcicQ7y4W4S4NSUJ8hFS1CLiIaHgN-eAB-4LbeOfWJ96ZZ23BCXHkQRXDW6UgBB49v1dFVeANX4Pgvf2XZMfLHMq6Gb3pHCQSdZmY_zis4zgR2HTzH_FP9F1ydvIAZ_9DSbmcGPZz_b6A2wOQdIKz7WuOJ15dLx6pTXje1u7WhtZb530/s2048/DSC_8396-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiskk07i6iNk44STcicQ7y4W4S4NSUJ8hFS1CLiIaHgN-eAB-4LbeOfWJ96ZZ23BCXHkQRXDW6UgBB49v1dFVeANX4Pgvf2XZMfLHMq6Gb3pHCQSdZmY_zis4zgR2HTzH_FP9F1ydvIAZ_9DSbmcGPZz_b6A2wOQdIKz7WuOJ15dLx6pTXje1u7WhtZb530/s16000/DSC_8396-2.jpg" title="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSVhA_LYAQGMK53hNIgn4H9ENehKAQRwi_FKzVzvc5e39DnAaolltw6hKfbaibJEj7bw9wdCEkdyA9TS8dYvRhNi4LURGEGGktUdg6s6uven9bybVPbqIMStQfTfgOfy2Q9lIV7SBZsaGNW7pglQgb52_gfI-BvrRSJp77mZCpuFQQPz4DI_CC86o_W0O6/s2048/DSC_8397-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSVhA_LYAQGMK53hNIgn4H9ENehKAQRwi_FKzVzvc5e39DnAaolltw6hKfbaibJEj7bw9wdCEkdyA9TS8dYvRhNi4LURGEGGktUdg6s6uven9bybVPbqIMStQfTfgOfy2Q9lIV7SBZsaGNW7pglQgb52_gfI-BvrRSJp77mZCpuFQQPz4DI_CC86o_W0O6/s16000/DSC_8397-2.jpg" title="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7B-7oLNhOiklbku_rSh_aZqCfANBTSWeECqZIdrSZl6YY1cqETpCTPcW4xOnxMsjh3VsH0wR06K6YEJl2aSD9rwYBSzFAo-so-5xAZxZNWvO5hPSjV4YCOCqOSkPxbaNfz0CZ1P2gmx12jJHFWx95hp1gxmJrT9o46ekZ84zNP872tXrwYM3YOyH-PlEU/s2048/DSC_8398-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7B-7oLNhOiklbku_rSh_aZqCfANBTSWeECqZIdrSZl6YY1cqETpCTPcW4xOnxMsjh3VsH0wR06K6YEJl2aSD9rwYBSzFAo-so-5xAZxZNWvO5hPSjV4YCOCqOSkPxbaNfz0CZ1P2gmx12jJHFWx95hp1gxmJrT9o46ekZ84zNP872tXrwYM3YOyH-PlEU/s16000/DSC_8398-2.jpg" title="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4Sm-TDBwl_MXAwP7Zg8RVTDb4J8iqtJS95rq5VePI9-wKL4H_Y4fcD3Ge0X2HjlinXr2yWRCCnpiKT5IP2qbwI7-KICM8lp1c0SLqSED84ZRtGQPkFWArip5oALCP4LWJQaVmdhJAhIF8LbyNlP2Qt_3hOxuPpACVYObhoHyypHAwLv-VO2WraSqljoZE/s2048/DSC_8401-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4Sm-TDBwl_MXAwP7Zg8RVTDb4J8iqtJS95rq5VePI9-wKL4H_Y4fcD3Ge0X2HjlinXr2yWRCCnpiKT5IP2qbwI7-KICM8lp1c0SLqSED84ZRtGQPkFWArip5oALCP4LWJQaVmdhJAhIF8LbyNlP2Qt_3hOxuPpACVYObhoHyypHAwLv-VO2WraSqljoZE/s16000/DSC_8401-2.jpg" title="Lom a Merz - tradycje włoskie, Dom z Kamienia blog" /></a></div><br /><p></p>KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-91280652827641835552024-02-28T15:08:00.018+01:002024-02-28T15:46:40.372+01:00Lucca - jeden zimowy dzień - akt II - katedra San Martino<div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVs6azdugyKcc0LiDU8YQyDcXuoMOYuiXJPeJlJHAPyUvZaAnd8IsV4ym3u95J-4wlVOggzfsQyeBPg3TfU5wmAG4Y7Jw55qI8pIjHrPM11n8xfIIjy4IVhTJwaXXguii9H2cdej49srDnk8I-5jbC9DM8HiaRR8JX-8ibqptKo_YbNivhsbPQml0vUg6p/s2048/DSC_8269-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Catedrale di Lucca, San Martino, Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVs6azdugyKcc0LiDU8YQyDcXuoMOYuiXJPeJlJHAPyUvZaAnd8IsV4ym3u95J-4wlVOggzfsQyeBPg3TfU5wmAG4Y7Jw55qI8pIjHrPM11n8xfIIjy4IVhTJwaXXguii9H2cdej49srDnk8I-5jbC9DM8HiaRR8JX-8ibqptKo_YbNivhsbPQml0vUg6p/s16000/DSC_8269-2.jpg" title="Catedrale di Lucca, San Martino, Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Stanowisko pracy konserwatorów nasunęło mi skojarzenia z salą operacyjną. Zmarły pacjent, ciało już bez życia, a zatem wszyscy sobie poszli... Skojarzenie pewnie absurdalne, bo tutaj wskrzeszanie na pewno się powiedzie. Drewniany Chrystus wróci do swojej kaplicy, kiedy już skończą się kolejne zabiegi i będzie sobie dalej trwał w imponującym jak na swój wiek zdrowiu przez kolejne stulecia...</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Oto Volto Santo. Jeden z symboli Lukki. Dla osób wierzących</span><span style="font-family: georgia;"> </span><span style="font-family: georgia;">już od czasów średniowiecza</span><span style="font-family: georgia;"> jeden z najważniejszych obiektów kultu w całej Italii i przy tym jeden z fundamentalnych etapów dawnej Via Francigena. Imponująca drewniana figura - krucyfiks, która - jak jeszcze niedawno uważano, datowana była na XI wiek, jednak najnowsze badania pokazały, że jest znacznie starsza. Uważa się, że została wyrzeźbiona już w VIII, maksymalnie IX wieku, co tym samym czyni ją najstarszą drewnianą rzeźbą zachodniego świata. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiS50affLFkNUsx48wdj4ssVDlz7Zc-AlI06nTulSErUc_iQwzQw0f01-r4F_oaXpLGJIB35S78D150f9KljLcdlmURs0Fz9G5JQONWEZRc40PlpfGGSYDTiOFjRuRw6A9BUqrD2ssDP-_J6eIL5p3QcoZWz0ymKbk-pTQCAbGrrPNzie-NJSbnM6X6i-BO/s2048/DSC_8277-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Catedrale di Lucca, San Martino, Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiS50affLFkNUsx48wdj4ssVDlz7Zc-AlI06nTulSErUc_iQwzQw0f01-r4F_oaXpLGJIB35S78D150f9KljLcdlmURs0Fz9G5JQONWEZRc40PlpfGGSYDTiOFjRuRw6A9BUqrD2ssDP-_J6eIL5p3QcoZWz0ymKbk-pTQCAbGrrPNzie-NJSbnM6X6i-BO/s16000/DSC_8277-2.jpg" title="Catedrale di Lucca, San Martino, Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJCXBkwyx5ykbyPFHmx5dQTUxmzvywbHI53GtN8yr-C6qAtw4_VDat-U8CDWJheezieRbxxaAKlPc4cZ42BADUn9_Kwn7JNxDxT5ybffzFXIjOPoP_b6KybhXcTt_-gpQI43qQcg-StUG9-jH8LUSUbaxMZHaXnzHh9JY8tgOGywgv6hwen92tz5JrlrGD/s2048/DSC_8279-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Catedrale di Lucca, San Martino, Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJCXBkwyx5ykbyPFHmx5dQTUxmzvywbHI53GtN8yr-C6qAtw4_VDat-U8CDWJheezieRbxxaAKlPc4cZ42BADUn9_Kwn7JNxDxT5ybffzFXIjOPoP_b6KybhXcTt_-gpQI43qQcg-StUG9-jH8LUSUbaxMZHaXnzHh9JY8tgOGywgv6hwen92tz5JrlrGD/s16000/DSC_8279-2.jpg" title="Co zobaczyć w Lucce, katedra San Martino" /></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPNlm0bdKaaDNQDkvaWT4kKsdzKJId3OOzVZNLnCZQ_proA19z8ydbphyphenhyphenJTtOy6oUnNC8kp-g1uJ6MPswuGTL0g5kTnlEtE9ZpSwiTAhE5iHMKXtVv4vADwg9njHQXJ5yMquIEsOBPNBlxFev1EmjLKeIgHxKDcBeoh4uwiBQ0t8uuSdFeyxuq_azv3VeY/s2048/DSC_8274-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Co zobaczyć w Lucce - Katedra San Martino" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPNlm0bdKaaDNQDkvaWT4kKsdzKJId3OOzVZNLnCZQ_proA19z8ydbphyphenhyphenJTtOy6oUnNC8kp-g1uJ6MPswuGTL0g5kTnlEtE9ZpSwiTAhE5iHMKXtVv4vADwg9njHQXJ5yMquIEsOBPNBlxFev1EmjLKeIgHxKDcBeoh4uwiBQ0t8uuSdFeyxuq_azv3VeY/s16000/DSC_8274-2.jpg" title="Catedrale di Lucca, San Martino, Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Proporcje figury oglądane z obecnej perspektywy wydają się mocno zaburzone, co każe nam myśleć, że figura przeznaczona była prawdopodobnie do umieszczenia nad ołtarzem, tak, żeby patrzeć na nią z dołu. Chrystus na krzyżu - jednak żywy, triumfujący, bez śladów cierpienia, ubrany w długą szatę przewiązaną pasem. Starannie przyczesane włosy, gęsta broda i te głęboko granatowe oczy... Nieważne, czy ktoś jest wierzący czy nie, jest w Volto Santo coś poruszającego...</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Według legendy spisanej przez biskupa Leobino figura została wyrzeźbiona przez Nikodema, jednego z apostołów, tego samego, który asystował przy zdejmowaniu Chrystusa z krzyża. Uczeń miał wyrzeźbić ciało, ale nie miał już śmiałości dokończyć twarzy. Ta - podobno - </span><span style="font-family: georgia;">pod osłoną nocy </span><span style="font-family: georgia;">dokończona została ręką Boga. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Volto Santo pozostawało w ukryciu w Palestynie przez kolejne wieki, aż w 742 roku zostało załadowane na statek bez załogi i sterowane jedynie przeznaczeniem przybiło do brzegów Półwyspu Apenińskiego w okolicach portu Luni. Zawiadomiony we śnie o tym fakcie biskup Lukki Giovanni kazał załadować relikwię na wóz ciągnięty przez woły i również puścić je wolno, by samo przeznaczenie wybrało miejsce docelowe Volto Santo. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Jak głosi wspomniana legenda - wóz dotarł do Lukki, a w Luni "na pocieszenie" została ampuła z chrystusową krwią, która razem z Volto Santo </span><span style="font-family: georgia;">podobno </span><span style="font-family: georgia;">przypłynęła na statku.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgduMhKuVzo8mS2xJ-JeKjqlYpuut43g1YtBb9Ou42Ktg5UOmYCoY0m21BQXpyPW1_9X6TXLdW7ZL1R7ZWDxN3L0s5MXWKx5w0IbXYA0RSP_SMuposKG_0GuDwDClDnFwaZUgx86NidL-9ONeZ_oLAHv-ab8vRBi7TP8h9UbREHE3zEitsAPeACG4eC0fI/s2048/DSC_8295-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Catedrale di Lucca, San Martino, Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgduMhKuVzo8mS2xJ-JeKjqlYpuut43g1YtBb9Ou42Ktg5UOmYCoY0m21BQXpyPW1_9X6TXLdW7ZL1R7ZWDxN3L0s5MXWKx5w0IbXYA0RSP_SMuposKG_0GuDwDClDnFwaZUgx86NidL-9ONeZ_oLAHv-ab8vRBi7TP8h9UbREHE3zEitsAPeACG4eC0fI/s16000/DSC_8295-2.jpg" title="Katedra San Martino i Volto Santo - Co zobaczyć w Lucce" /></a></div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcM4j7YM7bvAGpdXHiMSKDJWNGdBF0oiV9-pt7_sX9jp1Qrm0fxOmFscJnGz73Q4fdN_5YCE2gr5fmqbIvVUM4sbccA1HNO_8tI2tRFS28mM_BCCON8NhKuibhEXItIpIKzRPFIDFGg3BA25wKhbRugB_uqF5n7_4Y2moZpe46qWsWVp-GCua_d3HQzH5P/s2048/DSC_8276-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Catedrale di Lucca, San Martino, Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcM4j7YM7bvAGpdXHiMSKDJWNGdBF0oiV9-pt7_sX9jp1Qrm0fxOmFscJnGz73Q4fdN_5YCE2gr5fmqbIvVUM4sbccA1HNO_8tI2tRFS28mM_BCCON8NhKuibhEXItIpIKzRPFIDFGg3BA25wKhbRugB_uqF5n7_4Y2moZpe46qWsWVp-GCua_d3HQzH5P/s16000/DSC_8276-2.jpg" title="Co zobaczyć w Lucce - Katedra San Martino i Volto Santo" /></a></div></div></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjj2zcLTe6cg8e6QSSlle64IG0lzcvjIGqu1JrmgnQcUOlI8cayFFDZppIFq10QOp7aXjp6ino8Ck2i6g1GLhurDek7wNUhi0gmGCYFJfKTEiW-6eSXZ_hg6A3E1xk8DDVPwOI0x3OnzUWi4Vg8tO95w8xTPK4petbTyNpYlq0eT9cnBgoO8IUhgocNDOzo/s2048/DSC_8324-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjj2zcLTe6cg8e6QSSlle64IG0lzcvjIGqu1JrmgnQcUOlI8cayFFDZppIFq10QOp7aXjp6ino8Ck2i6g1GLhurDek7wNUhi0gmGCYFJfKTEiW-6eSXZ_hg6A3E1xk8DDVPwOI0x3OnzUWi4Vg8tO95w8xTPK4petbTyNpYlq0eT9cnBgoO8IUhgocNDOzo/s16000/DSC_8324-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Kiedy skończą się prace konserwatorów, rzeźba powróci na swoje miejsce, czyli do piętnastowiecznej małej świątyni w jednej z bocznych naw. Samo <i>Tempietto</i> autorstwa Matteo Civitali oczywiście również zasługuje na uwagę.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtgI4bDqDUDsdUuuAuDpwLUta6ab4xDI61E6QwV2CctLUQm2buf_VpKqEfphcJd0M0g-SKyPmSAU7enrio0rN0OAxJI9arov92RIUidWO8VepQNnIPXTIKPhY3HQ-3wlJxbwRRjWqlCzN6G7VmUYPv3wJ0Jj-mtGRnAi9ZWvV5aMzBztJqOZxI7CiGAEr7/s2048/DSC_8257-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtgI4bDqDUDsdUuuAuDpwLUta6ab4xDI61E6QwV2CctLUQm2buf_VpKqEfphcJd0M0g-SKyPmSAU7enrio0rN0OAxJI9arov92RIUidWO8VepQNnIPXTIKPhY3HQ-3wlJxbwRRjWqlCzN6G7VmUYPv3wJ0Jj-mtGRnAi9ZWvV5aMzBztJqOZxI7CiGAEr7/s16000/DSC_8257-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><span style="font-family: georgia;">Choć opowieść o najważniejszej świątyni Lukki - Cattedrale di San Martino, zaczęłam od Volto Santo, to muszę uczciwie przyznać, że nie było ono głównym powodem, dla którego postanowiłam ją zwiedzić. Trzeba przypomnieć, że miałam około trzech godzin na bycie w mieście, więc wybrałam to, co szczególnie mnie nęciło, zostawiając sobie oczywiście czas na "zgubienie się" w uliczkach w poszukiwaniu ciekawych kadrów. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Katedrze postanowiłam zadedykować cały dzisiejszy wpis, choć mam wrażenie, że już większość tutejszych skarbów zasługiwałaby - każdy na </span><span style="font-family: georgia;">osobny </span><span style="font-family: georgia;">artykuł: XIII-wieczna Elemosina di San Martino, XV-wieczny fragment posadzki autorstwa Antonio Ghino da Siena, fresk zdobiący absydę, wiszący niżej krucyfiks - Croce di Santa Giulia, ołtarz San Regolo, Ołtarz Wolności </span><span style="font-family: georgia;">z XVI-wieczną płaskorzeźbą przedstawiającą Lukkę w tamtych czasach</span><span style="font-family: georgia;"> (Altare della Libertà) - dzieło Giambologna, Madonna z dzieciątkiem Fra Bartolomeo della Porta, Madonna con Bambino e Santi Domenico Ghirlandaio, lunetta z Cristo Morto Filippino Lippi i wiele więcej. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjp1kzSo1Rrbpw9GhRX-hEW-yxE26HwhaNraRn6iUxbsCEReASazwGP4WfboiIhAB-GCcnn6FQtEUSE5YN80C6iPciBQMYB2xOblOBQcJhe3V-mzLhUgkGOmFeFT3ZT5tgdPjo-re2ifvBUgQ0cjLTFRz6jUB9I-7TllyUG7LhV87eEOIuJldMsRMjzJNkb/s2048/DSC_8319-2.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjp1kzSo1Rrbpw9GhRX-hEW-yxE26HwhaNraRn6iUxbsCEReASazwGP4WfboiIhAB-GCcnn6FQtEUSE5YN80C6iPciBQMYB2xOblOBQcJhe3V-mzLhUgkGOmFeFT3ZT5tgdPjo-re2ifvBUgQ0cjLTFRz6jUB9I-7TllyUG7LhV87eEOIuJldMsRMjzJNkb/s16000/DSC_8319-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">fragment posadzki</span></td></tr></tbody></table><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdpSHJ265PWNVCbkEaM8LwZMP_Acm3Lfsb-uXmq2JjQxqGOtnrI6O3BVU4m6pJUPDMIfEj9DF2Ex998_JE_S8gmQ32JC1ZViq1d400PsJ7gKqyukU3pjYk8jP1j-4gekyB68WtTKQZNP9AGiGuq-QhCBShT4-NBaAGS6oQztWqNRNYyUQOJ4D48HG4Q6Dk/s2048/DSC_8264-2.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdpSHJ265PWNVCbkEaM8LwZMP_Acm3Lfsb-uXmq2JjQxqGOtnrI6O3BVU4m6pJUPDMIfEj9DF2Ex998_JE_S8gmQ32JC1ZViq1d400PsJ7gKqyukU3pjYk8jP1j-4gekyB68WtTKQZNP9AGiGuq-QhCBShT4-NBaAGS6oQztWqNRNYyUQOJ4D48HG4Q6Dk/s16000/DSC_8264-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">Croce di Santa Giulia (XII wiek)</span></td></tr></tbody></table></div><span style="font-family: georgia;"> </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Głównym powodem, dla którego zawitałam do katedry była Ostatnia Wieczerza Tintoretto, będąca jednocześnie ostatnim dziełem weneckiego artysty. Być może nie jest to najcenniejszy skarb świątyni, ale mnie od kilku już lat fascynuje motyw "L'Ultima Cena". We Florencji zostały tylko dwie, których moje oczy jeszcze nie widziały. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Malowidło znajduje się na trzecim ołtarzu prawej nawy i jest oczywiście niezwykłe. Scena pełna dynamizmu i dramaturgii, niemal słychać zgiełk ożywionych rozmów i komentarzy, uderzenia pięści w stół, brzdęk naczyń, a nawet płacz dziecka. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Poza grą światła i cienia, kontrastem pomiędzy niebiańską światłością, a ciemnością wieczernika, poza nietypową pionową orientacją obrazu, która nadaje scenie głębi, przykuwają uwagę również poboczne postacie - nie tylko podający do stołu, ale szczególnie kobieta karmiąca dziecko piersią. Całkiem nietypowy dodatek do tej akurat - jakże "męskiej" zwykle - biblijnej sceny. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Tintoretto ukończył dzieło przy pomocy swojego syna w roku 1594 roku. W tym też roku zmarł. Było to jak wspomniałam - jego ostatnie dzieło. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCUCI-spQ9ydfnGjAMOcQCbLdr77AcPnGKMpcbQfIekZY2TaNTO5rXOPBVHD2Xec0gYN624AGEi9dQMc6y7_mSzllWA6bg-cHGeyKjEKdKAEdp3o9xnEJTo6SedEHafaFn2caOz1_KULP2xGwJM0YTziQuxLMzawklkzcmf1jZ4MX5zfp9sNfIocuND30N/s2048/DSC_8252-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCUCI-spQ9ydfnGjAMOcQCbLdr77AcPnGKMpcbQfIekZY2TaNTO5rXOPBVHD2Xec0gYN624AGEi9dQMc6y7_mSzllWA6bg-cHGeyKjEKdKAEdp3o9xnEJTo6SedEHafaFn2caOz1_KULP2xGwJM0YTziQuxLMzawklkzcmf1jZ4MX5zfp9sNfIocuND30N/s16000/DSC_8252-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" /></a></div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0LvsPCqSYJZDHCYOjh7dur6g8ICOpi9sNxVga7wcZz2J6X5lQlfOCuqzIG5nm0R69Inr3pU6QNy4SMFduTxxYc7tyFA9OqBq8VBykg9sTrzGxTdLIjrPcCRsZcVUygs8Ylcgsa9zXLMyxR3mawcgjbIpj488KMqLyakYEuus1k6VhwgGWK6q3JEdYR4xY/s2048/DSC_8238-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0LvsPCqSYJZDHCYOjh7dur6g8ICOpi9sNxVga7wcZz2J6X5lQlfOCuqzIG5nm0R69Inr3pU6QNy4SMFduTxxYc7tyFA9OqBq8VBykg9sTrzGxTdLIjrPcCRsZcVUygs8Ylcgsa9zXLMyxR3mawcgjbIpj488KMqLyakYEuus1k6VhwgGWK6q3JEdYR4xY/s16000/DSC_8238-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" /></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXOxVGl7BW_SXR2V8mjoWy_kbsx513aNURE-vc3-A4ol_GF1kMe3RhgdWq5HKZQU04pBDUWtvU8IPDY8mcZvRda3VkIF2arQ6h9JnO6Q4dmUDT_Dy9tHuGJskcEAkMWM-JhBa6du-OtW6hGIhDInFXETwE3-QiovJYq9z86xqT5rPpyaLsZqjb32BQi9is/s2048/DSC_8255-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXOxVGl7BW_SXR2V8mjoWy_kbsx513aNURE-vc3-A4ol_GF1kMe3RhgdWq5HKZQU04pBDUWtvU8IPDY8mcZvRda3VkIF2arQ6h9JnO6Q4dmUDT_Dy9tHuGJskcEAkMWM-JhBa6du-OtW6hGIhDInFXETwE3-QiovJYq9z86xqT5rPpyaLsZqjb32BQi9is/s16000/DSC_8255-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" /></a></div></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoyKmkc9A7t4owqW6t26dWYPd9xwc6WH8ydbAlbkETomzohIerk1_M4ezYG1BxhinZRMwl7irfpvNO2VZmaLGiDVR9A_FBhdVfBJ4eZe773z5iRdpnycebLdhwCRR0Qd3SvbFTj2hnJetbUikQUgmB5G3zy0froXW7sb2CIOZt0Cp_yvlz60wt8f_7wWxY/s2048/DSC_8245-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoyKmkc9A7t4owqW6t26dWYPd9xwc6WH8ydbAlbkETomzohIerk1_M4ezYG1BxhinZRMwl7irfpvNO2VZmaLGiDVR9A_FBhdVfBJ4eZe773z5iRdpnycebLdhwCRR0Qd3SvbFTj2hnJetbUikQUgmB5G3zy0froXW7sb2CIOZt0Cp_yvlz60wt8f_7wWxY/s16000/DSC_8245-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" /></a></div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2fnyACMJsmgI0iRUIOX4CuSTbzNW5RnYw2WHdmx5nDgkvQ5XIF9lePLCGazAJTZqTfEqCKRGdgdIBWnSBvNC3UmuTh6L23rlJfWa8U57GF7-aGC1N9kDnZESqHjMvcRgNuPvxMmdf_7JOq3SyVocbzI9EuZMZ2T6lciq-mZ7q7QrUzLKeayhL7zSpP5Oc/s2048/DSC_8250-3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2fnyACMJsmgI0iRUIOX4CuSTbzNW5RnYw2WHdmx5nDgkvQ5XIF9lePLCGazAJTZqTfEqCKRGdgdIBWnSBvNC3UmuTh6L23rlJfWa8U57GF7-aGC1N9kDnZESqHjMvcRgNuPvxMmdf_7JOq3SyVocbzI9EuZMZ2T6lciq-mZ7q7QrUzLKeayhL7zSpP5Oc/s16000/DSC_8250-3.jpg" title="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" /></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhC12jeG9h7lTIi8t4YFJnu3QZx3jMVFlCpup8XY5k8yFw8JuigJOUpt8CwCb6atVbr-63kcGHAsoXn0t970drjSPGXcWNo4MoDNcJXEcFTrps9DxSAnykz_ogifG49CPVJF3Pd1Xgi8RqqDc3TIpJVL8FD5OPWYiVUNB0SPhFEAD-Z9CAEaGQh-xqYb4ep/s2048/DSC_8244-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhC12jeG9h7lTIi8t4YFJnu3QZx3jMVFlCpup8XY5k8yFw8JuigJOUpt8CwCb6atVbr-63kcGHAsoXn0t970drjSPGXcWNo4MoDNcJXEcFTrps9DxSAnykz_ogifG49CPVJF3Pd1Xgi8RqqDc3TIpJVL8FD5OPWYiVUNB0SPhFEAD-Z9CAEaGQh-xqYb4ep/s16000/DSC_8244-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" /></a></div></div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfb1uhqi9c4QcbirT1tHiCLNcsbSJ64hIG3PTb_VT_laMROWbmMbQYJEiADLfRUr8sI-e7Sx9vu-A-KddLAvb7Z5-QPX_B780f-_IoWAFPQRBAR9IAtq3Nn4xzcdlmdM-d3GGJX3DNkK8M_mY64NubRku5Ezuw3DKKX7a5rnsAlztdsvZyQm7hmbNv8VvY/s2048/DSC_8251-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfb1uhqi9c4QcbirT1tHiCLNcsbSJ64hIG3PTb_VT_laMROWbmMbQYJEiADLfRUr8sI-e7Sx9vu-A-KddLAvb7Z5-QPX_B780f-_IoWAFPQRBAR9IAtq3Nn4xzcdlmdM-d3GGJX3DNkK8M_mY64NubRku5Ezuw3DKKX7a5rnsAlztdsvZyQm7hmbNv8VvY/s16000/DSC_8251-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" /></a></div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUXAD58OoBF6dIlfjuRkwk2iAl0hpxpvNgkhIzV5aCkczhLFFwp_NT9HNLrXg3N-3w4Ya7P4A0Wzo97zNtroIheYCaju8TNV8U4ajrkL277igIyN9jtefbESj_c1rvyTOq_VwpM5rzUdaX6Kjrcnhpy0MXsjWkQzE7B3xS1HJ-dSEFnXOp9nhk9PFDyAgi/s2048/DSC_8254-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUXAD58OoBF6dIlfjuRkwk2iAl0hpxpvNgkhIzV5aCkczhLFFwp_NT9HNLrXg3N-3w4Ya7P4A0Wzo97zNtroIheYCaju8TNV8U4ajrkL277igIyN9jtefbESj_c1rvyTOq_VwpM5rzUdaX6Kjrcnhpy0MXsjWkQzE7B3xS1HJ-dSEFnXOp9nhk9PFDyAgi/s16000/DSC_8254-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" /></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZGEp8xtevMfESkxABa-yuBpRCNaGw0qjUPYBjVa_stGplauz-RBbPARCXnSUhmpD8MGgsoAz8mwuztYE_hyphenhyphen3TaDEG7PxbfMl86_A3QPi_Yy63k8IxQPME8zJQblnnN2QUbkF_bM3Q6UVXbjM2YRSZ4O0znLaAkrdvrtp_iat8mBZWP3cgj9D0S3YsnefV/s2048/DSC_8246-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZGEp8xtevMfESkxABa-yuBpRCNaGw0qjUPYBjVa_stGplauz-RBbPARCXnSUhmpD8MGgsoAz8mwuztYE_hyphenhyphen3TaDEG7PxbfMl86_A3QPi_Yy63k8IxQPME8zJQblnnN2QUbkF_bM3Q6UVXbjM2YRSZ4O0znLaAkrdvrtp_iat8mBZWP3cgj9D0S3YsnefV/s16000/DSC_8246-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca, Volto Santo, Dom z Kamienia" /></a></div></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEKCC23WMmZbc67lkBLAlm0Y9MS6vwzt5yVJobDMNI09dcP9gN9rR7ClHyBvy-bp15buWh_TnCO_ScQpoiMR-qEJyhot3KEujfm6CXwKNBOXjRJ8vImW-8QQrKcLZjGQ44K1laEVmftB2J8S3XRAp3eJDBWnHFaILv-RIu79TglybBomR34OsbCJ_usiL0/s2048/DSC_8318-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Pełne skarbów są ołtarz główny i nawy kościoła, ale nie brakuje ich też w zakrystii. To, co szczególnie zwraca uwagę, to wyrzeźbiony przez Jacopo della Quercia sarkofag, w którym Ilarii Del Carretto. Jego wykonanie zlecił mąż zmarłej Paolo Guinigi. Co ciekawe ciało zmarłej nigdy nie zostało w sarkofagu złożone. Według ostatnich badań archeologów z 2012 roku ciało żony Paolo, jak i dwóch następnych jego żon spoczywa w kościele Świętego Franciszka." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEKCC23WMmZbc67lkBLAlm0Y9MS6vwzt5yVJobDMNI09dcP9gN9rR7ClHyBvy-bp15buWh_TnCO_ScQpoiMR-qEJyhot3KEujfm6CXwKNBOXjRJ8vImW-8QQrKcLZjGQ44K1laEVmftB2J8S3XRAp3eJDBWnHFaILv-RIu79TglybBomR34OsbCJ_usiL0/s16000/DSC_8318-2.jpg" title="Lucca, co zobaczyć katedra San Martino, Dom z Kamienia" /></a></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Pełne skarbów są ołtarz główny oraz nawy kościoła, ale nie brakuje ich też w zakrystii. To, co szczególnie zwraca uwagę, to wyrzeźbiony przez Jacopo della Quercia sarkofag Ilarii Del Carretto. Jego wykonanie zlecił mąż zmarłej Paolo Guinigi. Co ciekawe ciało zmarłej nigdy nie zostało w sarkofagu złożone. Według ostatnich badań archeologów z 2012 roku ciało żony Paolo, oraz jego dwóch następnych żon spoczywa w kościele Świętego Franciszka. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Początkowo sarkofag </span><span style="font-family: georgia;">został</span><span style="font-family: georgia;"> ustawiony w pobliżu kaplicy rodu Guingich, ale po tym jak Paolo został wygnany z Lukki, a jego dobra skonfiskowano, również sarkofag odarto z bocznych rzeźb i przesunięto w pobliże zakrystii. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Ilarii pięknie zestrojonej, z wyrazem błogiego snu na twarzy towarzyszy uroczy psiak czuwający w jej nogach. Na dłuższych bokach pucołowate, nieco nabzdyczone amorki podtrzymują ciężkie girlandy. Uznaje się, że jest to jedna z najpiękniejszych rzeźb nagrobnych w całej Italii. </span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGWLa5uzR_GT0QE-P9h5HOqu60gMBqvUQMIH9fuMunTSV0Z7Lwex5D3hhuudG22MNldnbD9DdUReY8mK1Mv5TC9hAFhm1tU5mZgg0R8BZ4UShFmW5MyjcPYPcbtTE8Bp3iSRh5Meqa9oOKvqnE3A3gv85VL2bHijTbk7EVsrKsEVWiZUCoSG0NHHc9GTfb/s2048/DSC_8314-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca, co zobaczyć katedra San Martino, Dom z Kamienia" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGWLa5uzR_GT0QE-P9h5HOqu60gMBqvUQMIH9fuMunTSV0Z7Lwex5D3hhuudG22MNldnbD9DdUReY8mK1Mv5TC9hAFhm1tU5mZgg0R8BZ4UShFmW5MyjcPYPcbtTE8Bp3iSRh5Meqa9oOKvqnE3A3gv85VL2bHijTbk7EVsrKsEVWiZUCoSG0NHHc9GTfb/s16000/DSC_8314-2.jpg" title="Lucca, co zobaczyć katedra San Martino, Dom z Kamienia" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHiMP5buW6bJrqnd4b7GEg0pMfjajB5-79NvU6iquN3xtzR-8-rmOiSZUWKBWlCcm5kDhuLjYL8jx6ggL0W4nbyL3xbS46ajghSV9UpzvJE_RKTFiRTYBUHcla35zYjFHIyYcjFSrEnj8LYtHce0e8ZIGFIiJ3XdX1cRb3ECqUkdghn48B7kVsAaI0NeA9/s2048/DSC_8312-3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca, co zobaczyć katedra San Martino, Dom z Kamienia" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHiMP5buW6bJrqnd4b7GEg0pMfjajB5-79NvU6iquN3xtzR-8-rmOiSZUWKBWlCcm5kDhuLjYL8jx6ggL0W4nbyL3xbS46ajghSV9UpzvJE_RKTFiRTYBUHcla35zYjFHIyYcjFSrEnj8LYtHce0e8ZIGFIiJ3XdX1cRb3ECqUkdghn48B7kVsAaI0NeA9/s16000/DSC_8312-3.jpg" title="Lucca, co zobaczyć katedra San Martino, Dom z Kamienia" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaEB7tiMXO5pilkS66xgdSgH77SuSOP46ciPHa7gd7SYb6Lr5PZdpXGdiumdPUVAMw876yTKwu-dUZYOF3giE_IlOqOhM-083Z24EtWtxQJ8q0rw5ltsut8CsnsP0TKwP2mSPNyVo1fV-tedyAjJk7QbV0a0rkvIqhtZ7YaB7uaAj7gZkipqKyStlX6djS/s2048/DSC_8311-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca, co zobaczyć katedra San Martino, Dom z Kamienia" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaEB7tiMXO5pilkS66xgdSgH77SuSOP46ciPHa7gd7SYb6Lr5PZdpXGdiumdPUVAMw876yTKwu-dUZYOF3giE_IlOqOhM-083Z24EtWtxQJ8q0rw5ltsut8CsnsP0TKwP2mSPNyVo1fV-tedyAjJk7QbV0a0rkvIqhtZ7YaB7uaAj7gZkipqKyStlX6djS/s16000/DSC_8311-2.jpg" title="Lucca, co zobaczyć katedra San Martino, Dom z Kamienia" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjR5oISUapWFIRgecwPYVeGTMtBFFnr01Dr8dOGsLL-YLcN_ct3wvQFYAZSFc6fdAdmDxSexrw6g2aGgxUiX4eeczM-aW49nWUtoqf0v23P9aTSC8xved9F3j-nTfl1rsTBobc2JFocet4-7WoytExX8v7UMJsNobeQZPDYBJsyq6l6tdRNhltlYPSSCYbq/s2048/DSC_8308-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca, co zobaczyć katedra San Martino, Dom z Kamienia" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjR5oISUapWFIRgecwPYVeGTMtBFFnr01Dr8dOGsLL-YLcN_ct3wvQFYAZSFc6fdAdmDxSexrw6g2aGgxUiX4eeczM-aW49nWUtoqf0v23P9aTSC8xved9F3j-nTfl1rsTBobc2JFocet4-7WoytExX8v7UMJsNobeQZPDYBJsyq6l6tdRNhltlYPSSCYbq/s16000/DSC_8308-2.jpg" title="Lucca, co zobaczyć katedra San Martino, Dom z Kamienia" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNZcTHCYDuFX46pcViJyWbmlpN5PvwYktMl2EZsREinnhaVgrOp3YXOXxyFwxeVu2y-1QgHUE_-IXXsIO_eWg6gyt4UU7C2PRyrofWiegKgTWjJfxDV15LRLdc41iLQIRAyUKIcK0oWxpBS0-rhyphenhyphenfLa2gA-TmZ5YrHgNETJ3uik33nY9K6lnIXkWCr1coM/s2048/DSC_8307-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca, co zobaczyć katedra San Martino, Dom z Kamienia" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNZcTHCYDuFX46pcViJyWbmlpN5PvwYktMl2EZsREinnhaVgrOp3YXOXxyFwxeVu2y-1QgHUE_-IXXsIO_eWg6gyt4UU7C2PRyrofWiegKgTWjJfxDV15LRLdc41iLQIRAyUKIcK0oWxpBS0-rhyphenhyphenfLa2gA-TmZ5YrHgNETJ3uik33nY9K6lnIXkWCr1coM/s16000/DSC_8307-2.jpg" title="Lucca, co zobaczyć katedra San Martino, Dom z Kamienia" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvu908WAKNQSLNM9cUggPozKIrvlgpvpNT-ZPbWRNta5APWEKBg-p7sPF5oOG3ayauc4ZcYlMYxQkaOIJ7ErNQLdA7rN7M3UqeLj_0Jrs1AbdFuFYrFJGF0UCtS-sBQxEayFUHQmAG_ajWi5cCHe0MxI5_-2PZLvL_d9LLkGR94BO9KLIEVeSRhsUlAaDs/s2048/DSC_8306-2.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="Lucca, co zobaczyć katedra San Martino, Dom z Kamienia" border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvu908WAKNQSLNM9cUggPozKIrvlgpvpNT-ZPbWRNta5APWEKBg-p7sPF5oOG3ayauc4ZcYlMYxQkaOIJ7ErNQLdA7rN7M3UqeLj_0Jrs1AbdFuFYrFJGF0UCtS-sBQxEayFUHQmAG_ajWi5cCHe0MxI5_-2PZLvL_d9LLkGR94BO9KLIEVeSRhsUlAaDs/s16000/DSC_8306-2.jpg" title="Lucca, co zobaczyć katedra San Martino, Dom z Kamienia" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">Madonna con Bambino e Santi, Domenico Ghirlandaio</span></td></tr></tbody></table><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdGpcGRd1wHJRuk9-OD7AfmgeP0CIYEm2JAh1C93dMqdT62wcNDIu6PXJSOKXnRbuvT9FZzruEBfsJS4dgzvs7hKMA0CxAtPNooDsUz8_uFHs4ue7rv1Zi2624DNKWUuZYMTEbI3TYiyAhXd68suqdHoJX-mQLtaEMb4y-lVF9FNfhldeD8-F66HRRlJYU/s2048/DSC_8315-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca, co zobaczyć katedra San Martino, Dom z Kamienia" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdGpcGRd1wHJRuk9-OD7AfmgeP0CIYEm2JAh1C93dMqdT62wcNDIu6PXJSOKXnRbuvT9FZzruEBfsJS4dgzvs7hKMA0CxAtPNooDsUz8_uFHs4ue7rv1Zi2624DNKWUuZYMTEbI3TYiyAhXd68suqdHoJX-mQLtaEMb4y-lVF9FNfhldeD8-F66HRRlJYU/s16000/DSC_8315-2.jpg" /></a></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_Aeo9XLKJa3qBwsiPmwj16xwIpVBJOf9vABaoeiJb_HIrqsp1hyWJ0cMRs8O74c8GprvTECzsBzp3LvbZlzKtcPBTK5gUJmF7F6xAPJsjNMTWuq_qVIQT037qMvsqHjCEBR0adZFBtZ5E_IfPYM2SQJLHCuYI6zqkVhZctpOwR18_10hMWXxAMLgpgCSt/s2048/DSC_8305-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca, co zobaczyć katedra San Martino, Dom z Kamienia" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_Aeo9XLKJa3qBwsiPmwj16xwIpVBJOf9vABaoeiJb_HIrqsp1hyWJ0cMRs8O74c8GprvTECzsBzp3LvbZlzKtcPBTK5gUJmF7F6xAPJsjNMTWuq_qVIQT037qMvsqHjCEBR0adZFBtZ5E_IfPYM2SQJLHCuYI6zqkVhZctpOwR18_10hMWXxAMLgpgCSt/s16000/DSC_8305-2.jpg" title="Lucca, co zobaczyć katedra San Martino, Dom z Kamienia" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgP7ZPYWYSngRpdGvS7kY9cBa-XLZAh5pJkjTSmyCWVPMiYpeghUk9FajFx43r9hncKJ7pPL7QHyI9qDfqGiuhULPuhDmjU040WO_h3AHH9n2yiUcLWGnO_LijLLZoY80oeHTU1WpS6Q_r3X1DGFUFu9U63_X4NDDGJ57pN2PEOcubQS58iJMsICVQoXNj9/s2048/DSC_8304-3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca, co zobaczyć katedra San Martino, Dom z Kamienia" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgP7ZPYWYSngRpdGvS7kY9cBa-XLZAh5pJkjTSmyCWVPMiYpeghUk9FajFx43r9hncKJ7pPL7QHyI9qDfqGiuhULPuhDmjU040WO_h3AHH9n2yiUcLWGnO_LijLLZoY80oeHTU1WpS6Q_r3X1DGFUFu9U63_X4NDDGJ57pN2PEOcubQS58iJMsICVQoXNj9/s16000/DSC_8304-3.jpg" title="Lucca, co zobaczyć katedra San Martino, Dom z Kamienia" /></a></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">I na koniec kilka słów o samej katedrze oraz jeden sekret z jej fasady. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Według różnych podań już w VI wieku biskup Frediano (kto czytał <a href="https://www.empik.com/sekrety-florencji-nowacka-katarzyna,p1276356934,ksiazka-p" target="_blank"><span style="color: red;">Sekrety Florencji</span></a>, być może pamięta legendę związaną z biskupem i zawracaniem rzeki grabiami) kazał zbudować tu skromną świątynię. Zachowane dokumenty informują o konsekracji kościoła w 1070 roku przez papieża Aleksandra II. Dzisiejszy wygląd katedry to efekt przebudowy z XIV i XV wieku. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Jej imponujące trzynawowe wnętrza, niezwykłe sklepienie przeobrażają się kolorystycznie. Z jednej strony marmur biały jak śnieg, a tło sklepienia granatowe jak atrament. Z drugiej strony to samo tło o barwie lapis lazuli, który na błękitny odcień barwił koronkowe łuki "matroneo"... </span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj826fY9oTR05-WAS0banaFBV2z9StIgvI8p42BnyG-a1D5IYdP9FHuYjy8LqYkfQ05U4YMYhz7wx7KmV-FdQahNBSYAZZa_EEAk63dJgCES1hBKHV_U0yHJjMcO9AADZ3nDsvrWqcgeMTFkkF8RtvHPeJEB3F36X8SvCvZe1cGAR7j8CI9F_i0t7i3ZG3P/s2048/DSC_8303-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj826fY9oTR05-WAS0banaFBV2z9StIgvI8p42BnyG-a1D5IYdP9FHuYjy8LqYkfQ05U4YMYhz7wx7KmV-FdQahNBSYAZZa_EEAk63dJgCES1hBKHV_U0yHJjMcO9AADZ3nDsvrWqcgeMTFkkF8RtvHPeJEB3F36X8SvCvZe1cGAR7j8CI9F_i0t7i3ZG3P/s16000/DSC_8303-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." /></a></div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjk72IMDDhNHlpbnT6jSQ4u3Tm6oZD2dNnEkvovxTkngJmLKGGJFYIXEc1jud6KzTVQ0mZMmqVsj390gB7_4b2Rrf33T669DVb4Mg8H99PUgs1SVngUVRaa9Gv47vf874a0qMAtHhPm637xX_vHJ375e3Qu9kY4Eo4LAT-YXYgeTqtf7W3psH9cmkYDu9kE/s2048/DSC_8301-2.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjk72IMDDhNHlpbnT6jSQ4u3Tm6oZD2dNnEkvovxTkngJmLKGGJFYIXEc1jud6KzTVQ0mZMmqVsj390gB7_4b2Rrf33T669DVb4Mg8H99PUgs1SVngUVRaa9Gv47vf874a0qMAtHhPm637xX_vHJ375e3Qu9kY4Eo4LAT-YXYgeTqtf7W3psH9cmkYDu9kE/s16000/DSC_8301-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">Altare di San Regolo</span></td></tr></tbody></table><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaiY7ZZ542OsPThBtiBCvt5RK7nlZpyIkkzxQnpbu7wgDKaq5kdW1wa2QEGEFKr_mBw3nX14KqqZBOhmXOMTZfpFwXcJBzDBXJQe3jCVlKytmsMh8wNUKPFDaQ0Wo7YQIqRC2cmA3V6XlNvBQZ3nMjybdRT3ouuz4bpPsPfvG39TU6PPagl1ZmiWlJAUX7/s2048/DSC_8293-2.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaiY7ZZ542OsPThBtiBCvt5RK7nlZpyIkkzxQnpbu7wgDKaq5kdW1wa2QEGEFKr_mBw3nX14KqqZBOhmXOMTZfpFwXcJBzDBXJQe3jCVlKytmsMh8wNUKPFDaQ0Wo7YQIqRC2cmA3V6XlNvBQZ3nMjybdRT3ouuz4bpPsPfvG39TU6PPagl1ZmiWlJAUX7/s16000/DSC_8293-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">Ołtarz Wolności </span></td></tr></tbody></table><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgH8raVIyRbyTw_-BX59ugIbYRgBWrYB46UB6ItBEBGjSIUeW3cbhtRNQ67fSfkvo8mTtv1Wz9vBmL2zlBQb7XH7PR4TALTuWcDrFDR_1Yk3fHkj6TaIP67Gi5xiYSa4J3DuUsLm7B9gdkPRjUrXAcKnskDFPJoQoeoPucKr4j8cgxr6DkmRyp48wX2zj1A/s2048/DSC_8291-2.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgH8raVIyRbyTw_-BX59ugIbYRgBWrYB46UB6ItBEBGjSIUeW3cbhtRNQ67fSfkvo8mTtv1Wz9vBmL2zlBQb7XH7PR4TALTuWcDrFDR_1Yk3fHkj6TaIP67Gi5xiYSa4J3DuUsLm7B9gdkPRjUrXAcKnskDFPJoQoeoPucKr4j8cgxr6DkmRyp48wX2zj1A/s16000/DSC_8291-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia;">Lucca - bassorilievo</span></td></tr></tbody></table><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWbTefi5Gr65qQCcsHXFmGvYUAphHMVKV4aj5MdXloofUFrWyctYAAP-ovRzec0vnTizfRpfGkgGxJjMaHmj_5q_DPeKqmzmLDaOQnFw1JXmBCksmfDvZEHFMI9Cr-xyCRURV-aEkp0MiYusMcf0k1dhL6WjL0yxk4J9Qkz0IQoCfthSl1H1oL61bOOcOZ/s2048/DSC_8285-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWbTefi5Gr65qQCcsHXFmGvYUAphHMVKV4aj5MdXloofUFrWyctYAAP-ovRzec0vnTizfRpfGkgGxJjMaHmj_5q_DPeKqmzmLDaOQnFw1JXmBCksmfDvZEHFMI9Cr-xyCRURV-aEkp0MiYusMcf0k1dhL6WjL0yxk4J9Qkz0IQoCfthSl1H1oL61bOOcOZ/s16000/DSC_8285-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivl6V46TCXtSYTUKWShfmn-0ylOWaDGippTuxoxIG-V8CyQWTwPXEGZn0qjHhi2a8pktxkhlrrlTk_zO9sDDBAXgvcFvkTzuIgQFMLaz5fP5BBkb0pQBXgRiY7bgmc5Hl9uKVFRrCjd7Z_N5hV7SfLo1L6yYWmPvEs8-9iZ0qXf2VHjBod_QB8zKXxZVRU/s2048/DSC_8284-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivl6V46TCXtSYTUKWShfmn-0ylOWaDGippTuxoxIG-V8CyQWTwPXEGZn0qjHhi2a8pktxkhlrrlTk_zO9sDDBAXgvcFvkTzuIgQFMLaz5fP5BBkb0pQBXgRiY7bgmc5Hl9uKVFRrCjd7Z_N5hV7SfLo1L6yYWmPvEs8-9iZ0qXf2VHjBod_QB8zKXxZVRU/s16000/DSC_8284-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAYPAsXLDiio9ac_daZuQRvhgPzw2_aq6O6GHPgoBtBN3gWJ1iJlaDRaHKwhR2M8WKmI9SgqCAdRkjVHBkxqxXY-kn0ChOQERoHfWOEUBy7HkMB4bhniPvOT5o-fjOMSMa_-V6yeJyWknYGfYXkRt-0j0-cAdJoLfbqZ23DgWDt-iyNfIXe2spWKEAMK9c/s2048/DSC_8268-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAYPAsXLDiio9ac_daZuQRvhgPzw2_aq6O6GHPgoBtBN3gWJ1iJlaDRaHKwhR2M8WKmI9SgqCAdRkjVHBkxqxXY-kn0ChOQERoHfWOEUBy7HkMB4bhniPvOT5o-fjOMSMa_-V6yeJyWknYGfYXkRt-0j0-cAdJoLfbqZ23DgWDt-iyNfIXe2spWKEAMK9c/s16000/DSC_8268-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2ghs_WintQ1C6YTkG3VpWp7iJnXwF05FbdXeFICwqC_vO3nRY8B0z8AB9AmMowVsf5WmUybUII4fJbrf9W7pYA9kOxsyvKhPbRmL4Sbuelispj-Uk3EX-k3wlL2_VBSi13SbdE2qUb8t1sa01-MT52IjXGIUYgvR4mFSYr7x1QjW1DRhXXauuF0wniZep/s2048/DSC_8267-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2ghs_WintQ1C6YTkG3VpWp7iJnXwF05FbdXeFICwqC_vO3nRY8B0z8AB9AmMowVsf5WmUybUII4fJbrf9W7pYA9kOxsyvKhPbRmL4Sbuelispj-Uk3EX-k3wlL2_VBSi13SbdE2qUb8t1sa01-MT52IjXGIUYgvR4mFSYr7x1QjW1DRhXXauuF0wniZep/s16000/DSC_8267-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiRv48OoV6qbpC46mRWZ8l8KfVRpVAvMHmFEhKEmxHetTb97j7kH_C3UtA_6YfBA62PS5zfP5m6Wk6isxpByaO-AGT34brbxFliT9Ak5jGhdVfwfBTPsj5OdMBzXnBK7CPaY7ZEeRRlIvofY-pL-Fc26NajCCzUjjAlyH0T9Z6d5jZl6x0bJZcRucv522z/s2048/DSC_8261-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiRv48OoV6qbpC46mRWZ8l8KfVRpVAvMHmFEhKEmxHetTb97j7kH_C3UtA_6YfBA62PS5zfP5m6Wk6isxpByaO-AGT34brbxFliT9Ak5jGhdVfwfBTPsj5OdMBzXnBK7CPaY7ZEeRRlIvofY-pL-Fc26NajCCzUjjAlyH0T9Z6d5jZl6x0bJZcRucv522z/s16000/DSC_8261-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmaMGPxGAXnno1KwdsaHPetK_t_o98O0nHfmRZgK3q8uu68RD8hnXYlDtpO3t8_nxfV_8N66pV63wij0NaJBSlDX1Q2lOXQDB3MRmrZp-JXCx7n629OxdicGwOduY4OrDugZ7Q0K7lQgoPaYDtp-FyuAUuipak2aB5G2ayqmYwK9QzQ1N9WjodxVn6Jl15/s2048/DSC_8260-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmaMGPxGAXnno1KwdsaHPetK_t_o98O0nHfmRZgK3q8uu68RD8hnXYlDtpO3t8_nxfV_8N66pV63wij0NaJBSlDX1Q2lOXQDB3MRmrZp-JXCx7n629OxdicGwOduY4OrDugZ7Q0K7lQgoPaYDtp-FyuAUuipak2aB5G2ayqmYwK9QzQ1N9WjodxVn6Jl15/s16000/DSC_8260-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6T00wPhKV0Iw-hA9yajtg_IGFXny017WqhyphenhyphenC61bwzI54dU50iko2y30waSLCrCYY1aRo5H2EZTUWWywVAnXHSII6AgvuGDteCAJ0URcdrCR0Lr5kthG-qO8XC75UgLBJOPpladysYi9aSlAe-4ODauLzNfAXJ1C448r9f1ZHy1PjlQwWFcKB80-ZiZ7ee/s2048/DSC_8282-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6T00wPhKV0Iw-hA9yajtg_IGFXny017WqhyphenhyphenC61bwzI54dU50iko2y30waSLCrCYY1aRo5H2EZTUWWywVAnXHSII6AgvuGDteCAJ0URcdrCR0Lr5kthG-qO8XC75UgLBJOPpladysYi9aSlAe-4ODauLzNfAXJ1C448r9f1ZHy1PjlQwWFcKB80-ZiZ7ee/s16000/DSC_8282-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." /></a></div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDlNYHEI6A7XyXtLNiD9a59Q9DLPOIyz-RN38kI3sxwAcuFjih5LpBXi9Kc9zc813Bra2BK8xVd41w8qk7I5BVB8c9yZ3nIMmF6G5HPIAFjKrh229bPBJC3u9FYcAtfqejLxN2Ctpy9P1PbkTYWDhdVomVWK5nKzNRPVoSsDs3wd9vWdXpUncKbwOyIJFh/s2048/DSC_8259-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDlNYHEI6A7XyXtLNiD9a59Q9DLPOIyz-RN38kI3sxwAcuFjih5LpBXi9Kc9zc813Bra2BK8xVd41w8qk7I5BVB8c9yZ3nIMmF6G5HPIAFjKrh229bPBJC3u9FYcAtfqejLxN2Ctpy9P1PbkTYWDhdVomVWK5nKzNRPVoSsDs3wd9vWdXpUncKbwOyIJFh/s16000/DSC_8259-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-ZLYLAARwDVYn_MfpP70wFRq3CKEIgqWqlAtkdT5ZCBlMcQD0jCgjLOcehFmIoppwpmJr8721rM_frVOlRSwhvzxJJvoGJFkcRgYxXIuPg082WWAW1FZO879dC8HB0RRJzXkfzw9feOwxYiGMHx0UO2X9GrKyZhxuMBz5uMKPVgHuOOrpmaPnNsYTsuyu/s2048/DSC_8258-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-ZLYLAARwDVYn_MfpP70wFRq3CKEIgqWqlAtkdT5ZCBlMcQD0jCgjLOcehFmIoppwpmJr8721rM_frVOlRSwhvzxJJvoGJFkcRgYxXIuPg082WWAW1FZO879dC8HB0RRJzXkfzw9feOwxYiGMHx0UO2X9GrKyZhxuMBz5uMKPVgHuOOrpmaPnNsYTsuyu/s16000/DSC_8258-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijd-0YKkTYa_Q9pqbCXcIueuG8cho1u4P7NGAPCzGkXk92AdirPTKTo7rv7KBC4PoI_3PCpnAdsl-PQLwNT1t50NRDx9VW61R-dWTt8TImYsv2pEzjuwTC1rrtcT2zQlpQs7B_Dks6USE6EHknmKoJ-VnUcdVFDJcj1wLx08FZSo_wJGRC1vKgWzbgrdvU/s2048/DSC_8240-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijd-0YKkTYa_Q9pqbCXcIueuG8cho1u4P7NGAPCzGkXk92AdirPTKTo7rv7KBC4PoI_3PCpnAdsl-PQLwNT1t50NRDx9VW61R-dWTt8TImYsv2pEzjuwTC1rrtcT2zQlpQs7B_Dks6USE6EHknmKoJ-VnUcdVFDJcj1wLx08FZSo_wJGRC1vKgWzbgrdvU/s16000/DSC_8240-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBxPbpq4rlJm-r21_DrEN9vv6dC9T1-U3xcoJX1lBwhf108XQGgA4xX-ev3lX-U6ml-u49747Pd-kohxiuxpIXxyZffgb-2pHHoU7u2jvGZiSFg6njS6iPcYUD_ADqhO2Wsw3_SqqELR0QBEanl0UPfXCNReoxZygzpN2PY8U-OxUuHaprofdbm4GTVkom/s2048/DSC_8239-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBxPbpq4rlJm-r21_DrEN9vv6dC9T1-U3xcoJX1lBwhf108XQGgA4xX-ev3lX-U6ml-u49747Pd-kohxiuxpIXxyZffgb-2pHHoU7u2jvGZiSFg6njS6iPcYUD_ADqhO2Wsw3_SqqELR0QBEanl0UPfXCNReoxZygzpN2PY8U-OxUuHaprofdbm4GTVkom/s16000/DSC_8239-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhytyjBwgRLvJcRKxwDUT4BXMxXGFzR1w4684wilNso6dU9QKlqm1kLn1g8vkqnxT5fD3Ydv80H6I39cy-_YDRXexxxDn-pnakCy-xzyEAvoCLdenBT7dYT2FzpE-ZDnBJ7GmNA7QYlmS4kij2cPeqZuy7Z_Glu-QoNj_3wYn1fFDguMOizBEYERBYWdf13/s2048/DSC_8233-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhytyjBwgRLvJcRKxwDUT4BXMxXGFzR1w4684wilNso6dU9QKlqm1kLn1g8vkqnxT5fD3Ydv80H6I39cy-_YDRXexxxDn-pnakCy-xzyEAvoCLdenBT7dYT2FzpE-ZDnBJ7GmNA7QYlmS4kij2cPeqZuy7Z_Glu-QoNj_3wYn1fFDguMOizBEYERBYWdf13/s16000/DSC_8233-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2cT5-voWXH2ZoqNcwaCKBUnx_erFe7o7xjB9nV3yUzBerebp4XA7Lvh3fqlAE_DIdNaThF9dtMPiIsWl6MfAGW0d0hXOFR2ydUlDboezbr-jvAExMrbcsb2P6AxlqXgY90a4cTeKJBhqwtf0yBtZ4KD54h1YxLFS3VWcnP4PEq8-ma6P51hEFMzyfkuFQ/s2048/DSC_8232-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2cT5-voWXH2ZoqNcwaCKBUnx_erFe7o7xjB9nV3yUzBerebp4XA7Lvh3fqlAE_DIdNaThF9dtMPiIsWl6MfAGW0d0hXOFR2ydUlDboezbr-jvAExMrbcsb2P6AxlqXgY90a4cTeKJBhqwtf0yBtZ4KD54h1YxLFS3VWcnP4PEq8-ma6P51hEFMzyfkuFQ/s16000/DSC_8232-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhElJOLArcQBm1GupjRdMdpI0kZI4Tk7dlfN0afORlg1gxIsOoIn1bVuKPapUqIoETB159CULidIPM901pPlsXmUIzFAeDDYfDMykTmiOGMAPAsKCqvQ5Mz26cTdEHM8rh6vMIK3Bsy4zRKd_Y53PFwD316Qs5NdZhBYJ8lAgF0HjSlKdB4qN2Hl-HUAL_A/s2048/DSC_8231-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhElJOLArcQBm1GupjRdMdpI0kZI4Tk7dlfN0afORlg1gxIsOoIn1bVuKPapUqIoETB159CULidIPM901pPlsXmUIzFAeDDYfDMykTmiOGMAPAsKCqvQ5Mz26cTdEHM8rh6vMIK3Bsy4zRKd_Y53PFwD316Qs5NdZhBYJ8lAgF0HjSlKdB4qN2Hl-HUAL_A/s16000/DSC_8231-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWTS4tJOEqWwBffy4c2ebYMXYlIdyVB3mjGJ0u8YpC_yd2nBFTL-TugA4uWJ421yyIz44-r2hYWgL414LqBrwaDTsVu-kPNZ4xyw-OdljekJB_e533YFYGrj6IQS5BdfZKlY4rVIXdBXYDA1wL9Afy3yEATm4lMpmW8BquFoMwd6vvnTR65_-od5BqgShG/s2048/DSC_8230-3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWTS4tJOEqWwBffy4c2ebYMXYlIdyVB3mjGJ0u8YpC_yd2nBFTL-TugA4uWJ421yyIz44-r2hYWgL414LqBrwaDTsVu-kPNZ4xyw-OdljekJB_e533YFYGrj6IQS5BdfZKlY4rVIXdBXYDA1wL9Afy3yEATm4lMpmW8BquFoMwd6vvnTR65_-od5BqgShG/s16000/DSC_8230-3.jpg" title="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzesoV_MoO4YP5znw_dLheJwzRtifMEuPG0VFRmkkKvrosotBL8trTOm7pnS9_KaPZlrCGCvn3e62FPsGNzxmBTUlb_bW-sVavfr416ryNpkqHuWVuyPk2zgx9q3Ei5J37L2D11nwa04wxHDXLROsC0RjLcROuSr1t3Q8mXy_FLX6zi8ogmiovrd8C5Hbt/s2048/DSC_8229-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzesoV_MoO4YP5znw_dLheJwzRtifMEuPG0VFRmkkKvrosotBL8trTOm7pnS9_KaPZlrCGCvn3e62FPsGNzxmBTUlb_bW-sVavfr416ryNpkqHuWVuyPk2zgx9q3Ei5J37L2D11nwa04wxHDXLROsC0RjLcROuSr1t3Q8mXy_FLX6zi8ogmiovrd8C5Hbt/s16000/DSC_8229-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." /></a></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Na koniec jeszcze przepiękna fasada. Od niej tak naprawdę powinnam zacząć, bo to przecież pierwsze, co cieszy nasz wzrok. Fasada w pizańsko-romańskim stylu pełna jest symboli i zachwycających detali - miesiące, męczeństwo San Regolo, Elemosina di San Martino, sceny biblijne, masywne drzwi z przełomu XV i XVI wieku, aż w końcu zagadkowy labirynt...</span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjc5YHZVpv2uhG9Scgr1Jhzj9KacvNlts_ReiC5_8gjPOF8w4n2vr7pD3xa3Hzs81sSWpbu2ojleqxeoRDCCeLSHJ-bvD3ur9yGjM7iTvgzrv5wRU0XoXPN-Ix_3Pdgh9GSNUmFQoWo5Q5TH7TIrCF3rgv5wcdHfrINtooVIOgnGJKj6-oG8YWk3o3n_On9/s2048/DSC_8228-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjc5YHZVpv2uhG9Scgr1Jhzj9KacvNlts_ReiC5_8gjPOF8w4n2vr7pD3xa3Hzs81sSWpbu2ojleqxeoRDCCeLSHJ-bvD3ur9yGjM7iTvgzrv5wRU0XoXPN-Ix_3Pdgh9GSNUmFQoWo5Q5TH7TIrCF3rgv5wcdHfrINtooVIOgnGJKj6-oG8YWk3o3n_On9/s16000/DSC_8228-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Ten szczególnie fascynujący i podsycający teorie spiskowe detal jest tak naprawdę związany z symboliką pielgrzymów. Podobny labirynt znajdziemy też na innych kościołach leżących przy Via Francigena. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Nie miałam czasu, żeby zwiedzić cały kompleks archeologiczno - muzealny, nie wspomniałam też słowem o campanile, ale w tym miejscu muszę się zatrzymać. To oczywiście jeszcze nie koniec opowieści z Lukki, ale chyba... muszę złapać oddech. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Pięknego popołudnia.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">LABIRYNT to po włosku LABIRINTO </span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZZAbSmSpr0ocdXFwM0IWPjNpoONMzJpDoP2zdEjE1qyLzakylhonf_MY3tAjd7iExNBN_K15PE64juj3_l8WVANiDhwhI95_-pN-ZwaIE2z2h0YyNLBTOFHgGOkHFq3r5zy494uaBaho0ePVcM4ZGTKj_oTCjxzqORBx4u1tH8CeXUqmCzDaU5d_N2Txa/s2048/DSC_8226-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZZAbSmSpr0ocdXFwM0IWPjNpoONMzJpDoP2zdEjE1qyLzakylhonf_MY3tAjd7iExNBN_K15PE64juj3_l8WVANiDhwhI95_-pN-ZwaIE2z2h0YyNLBTOFHgGOkHFq3r5zy494uaBaho0ePVcM4ZGTKj_oTCjxzqORBx4u1tH8CeXUqmCzDaU5d_N2Txa/s16000/DSC_8226-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8OwprC_MSM3oOJjcjL2sjspNK5ya2mEqHeCQIKQZaxjF3t6yPMEXg3QMALxU7qWcMoLXbLlHY4_7veB4ZvUHoKg_a-YQgvzZHrUVlHi4dkCek8I4fFNKHr3WSbIc93Q5pwLZqXRntZJXwZyakbNEKoT44o56qYYR1zuSgmrKOQsN1bs0m_swZkHKvXM-d/s2048/DSC_8331-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8OwprC_MSM3oOJjcjL2sjspNK5ya2mEqHeCQIKQZaxjF3t6yPMEXg3QMALxU7qWcMoLXbLlHY4_7veB4ZvUHoKg_a-YQgvzZHrUVlHi4dkCek8I4fFNKHr3WSbIc93Q5pwLZqXRntZJXwZyakbNEKoT44o56qYYR1zuSgmrKOQsN1bs0m_swZkHKvXM-d/s16000/DSC_8331-2.jpg" title="Katedra San Martino Lucca - co zobaczyć w jeden dzień." /></a></div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGHGpeqelyLCPuzH9jctIHpmbQF1emhqEQCblgpLrgQY5_5YTBt_m_wuqKB52mtJqKSIvYP3cZdOPiZRL3zRQXj4ouF2S5Y9ZpxGRut6QCy5BlZVpXvvxOon539ctugWIFyS5WnWpNr5OzCm_P3AxZ7XCsM0M5dUYDyElgna8qoMieoqVFug33r4-FLYQp/s2048/DSC_8225-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Catedrale di Lucca, San Martino, Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGHGpeqelyLCPuzH9jctIHpmbQF1emhqEQCblgpLrgQY5_5YTBt_m_wuqKB52mtJqKSIvYP3cZdOPiZRL3zRQXj4ouF2S5Y9ZpxGRut6QCy5BlZVpXvvxOon539ctugWIFyS5WnWpNr5OzCm_P3AxZ7XCsM0M5dUYDyElgna8qoMieoqVFug33r4-FLYQp/s16000/DSC_8225-2.jpg" title="Catedrale di Lucca, San Martino, Dom z Kamienia blog" /></a></div><br /></div>KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-85467725177956310962024-02-27T06:44:00.006+01:002024-03-02T09:24:27.631+01:00Lucca - jeden zimowy dzień - Akt I - Puccini, bar i kobiety <p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwOwbx8up_MS3VVByrruzvCSB2keJPnnxhtwgQpMsVFo1a4RzCCn8w4kPN4w5rFal-lNVnKDdZKlIh_4bXOoNUCONI8ZSIOu5S5R5bcuaXJI9ysqvZ6mOyTmSCqrFAJ_UqtacOK7ggCsIygVgHHQRKoD9c9aHNbt_KHjkESa_hkD7HPYMn1lfHQ6NF1mW_/s2048/DSC_8151-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, co zobaczyć w Lucce, Sekrety Giacomo Pucciniego" border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwOwbx8up_MS3VVByrruzvCSB2keJPnnxhtwgQpMsVFo1a4RzCCn8w4kPN4w5rFal-lNVnKDdZKlIh_4bXOoNUCONI8ZSIOu5S5R5bcuaXJI9ysqvZ6mOyTmSCqrFAJ_UqtacOK7ggCsIygVgHHQRKoD9c9aHNbt_KHjkESa_hkD7HPYMn1lfHQ6NF1mW_/s16000/DSC_8151-2.jpg" title="Dom z Kamienia, co zobaczyć w Lucce, Sekrety Giacomo Pucciniego" /></a></div><h2 style="text-align: center;"> <span style="font-family: georgia;"><span style="font-weight: 400;">Kilka opowieści, które wiążą się z nazwiskiem Giacomo Pucciniego - najstarszy bar Lukki, Elvira i kochanki oraz oblicza wyjątkowych kobiet wymalowane na ulicach miasta.</span></span></h2><p></p><p style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Jeśli chce się dobrze poznać dane miejsce, trzeba zagłębić się w historie ludzi, którzy w tym miejscu żyli. Koniec końców - to właśnie ci ludzie tworzą historię odwiedzanych przez nas miejsc. </span></p><p style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Kto się tu urodził, kto umarł, kto tworzył i co stworzył, kto przeżywał twórczy kryzys, kto kochał i jak kochał, kto romansował i z kim romansował, kto zakładał rodzinę, płodził potomstwo, kto politykował, kto się modlił, kto pił i gdzie pił... To wszystko jest fascynujące. </span></p><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">A jeśli mówimy o Lukce, pierwszym nazwiskiem jakie się nasunie, będzie oczywiście urodzony tu Giacomo Puccini, który w mieście ma swój plac, a stojący tuż obok dom artysty jest dziś jednym z chętniej odwiedzanych muzeów miasta.</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEja2I5avdFxC0Es_9IR5qK8pTVNiKgEpHTH_e-IpuWooZzaJ0P7PK3O4XdFwlnArGwIKCug4_YnfeG23Zqy1XBKEv7bnE6W0qs4HoWSB7UjUypcy2F_kmf4IsFuYrvaELVA0WwJ27FPMTpuuhYyDbJPFoZJRpTvXcEN8-gV-rtFIUbxJuJQSQgSjAESvPaJ/s2048/DSC_8150-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, co zobaczyć w Lucce, Sekrety Giacomo Pucciniego" border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEja2I5avdFxC0Es_9IR5qK8pTVNiKgEpHTH_e-IpuWooZzaJ0P7PK3O4XdFwlnArGwIKCug4_YnfeG23Zqy1XBKEv7bnE6W0qs4HoWSB7UjUypcy2F_kmf4IsFuYrvaELVA0WwJ27FPMTpuuhYyDbJPFoZJRpTvXcEN8-gV-rtFIUbxJuJQSQgSjAESvPaJ/s16000/DSC_8150-2.jpg" title="Dom z Kamienia, co zobaczyć w Lucce, Sekrety Giacomo Pucciniego" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Przygotowując garść notatek na niedzielę, zagłębiłam się nieco wnikliwiej w życiorys artysty, a ten ostatecznie popchnął mnie do innych, pobocznych historii i tym oto sposobem natrafiłam na wzmianki o historycznym barze, który dawniej skupiał wokół siebie wielu artystów. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Tym barem był </span><span style="caret-color: rgb(34, 34, 34); color: #222222; font-size: 16px; letter-spacing: 0.15px; text-align: left;"><span style="font-family: georgia;">Caffè Di Simo - niestety od 2012 roku zamknięty i to podobno już na amen. Odszukałam to miejsce w minioną niedzielę, żeby choć starą witrynę złapać w kadrze nim zostanie całkiem zatarta przez "czas".</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="caret-color: rgb(34, 34, 34); color: #222222; font-size: 16px; letter-spacing: 0.15px; text-align: left;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="caret-color: rgb(34, 34, 34); color: #222222; font-size: 16px; letter-spacing: 0.15px; text-align: left;"><span style="font-family: georgia;">Bar, który wtedy nosił nazwę </span></span><span style="caret-color: rgb(34, 34, 34); color: #222222; font-size: 16px; letter-spacing: 0.15px; text-align: left;"><span style="font-family: georgia;">Caffè Carluccio,</span></span><span style="text-align: left;"><span style="color: #222222; font-family: georgia;"><span style="caret-color: rgb(34, 34, 34); letter-spacing: 0.15px;"> powstał w roku 1846. Na początku nowego stulecia Carlo - zdrobniale Carluccio, przekazał barową działalność swojemu synowi Alfredo, który był człowiekiem zafascynowanym podróżami i sztuką, co oczywiście szybko wpłynęło na zmianę wizerunku odziedziczonego lokalu. </span></span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="caret-color: rgb(34, 34, 34); color: #222222; font-size: 16px; letter-spacing: 0.15px; text-align: left;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1lXr2s7-CJxF9VqAf4bZq8U6_XKpf0oNVZVYsSjtOrYVaMC3-uMPHsdJK2ZG7bnozIXF4XkXWMQFbnL38c9yaj2BZZriu9pACVNbwFgB_wzpettueqqROLHgX7s7FaMwSi_XAARsRJPHe7yC7BcfsBoSFhoNO9W3PB-0h_JUfPkQRSQVXa09p8Z28ABOZ/s2048/DSC_8182-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, co zobaczyć w Lucce, Sekrety Giacomo Pucciniego" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1lXr2s7-CJxF9VqAf4bZq8U6_XKpf0oNVZVYsSjtOrYVaMC3-uMPHsdJK2ZG7bnozIXF4XkXWMQFbnL38c9yaj2BZZriu9pACVNbwFgB_wzpettueqqROLHgX7s7FaMwSi_XAARsRJPHe7yC7BcfsBoSFhoNO9W3PB-0h_JUfPkQRSQVXa09p8Z28ABOZ/s16000/DSC_8182-2.jpg" title="Dom z Kamienia, co zobaczyć w Lucce, Sekrety Giacomo Pucciniego" /></a></div><span style="caret-color: rgb(34, 34, 34); color: #222222; font-size: 16px; letter-spacing: 0.15px; text-align: left;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;"><span style="caret-color: rgb(34, 34, 34); letter-spacing: 0.15px;">Alfredo zmienił wystrój baru, korzystając z egzotycznych elementów, jakie sam przywiózł z zagranicznych wojaży. Ponadto na każdym stoliku znajdowała się szachownica. Był to znak, że </span></span></span></span><span style="text-align: left;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222;"><span style="caret-color: rgb(34, 34, 34); letter-spacing: 0.15px;">Antico Caffè Caselli - jak się w tamtym czasie nazywał - był miejscem nie tylko do wypicia szybkiej kawy, ale przede wszystkim przybytkiem, w którym spotykały się światłe umysły, w którym prowadziło się interesujące dysputy, zawiązywało nowe znajomości i przyjaźnie. Alfredo jako wielki miłośnik sztuki </span></span></span></span><span style="caret-color: rgb(34, 34, 34); color: #222222; font-family: georgia; letter-spacing: 0.15px; text-align: left;">uczynił ze zwykłego baru, miejsce spotkań artystów, z których wielu prywatnie było jego przyjaciółmi. Bywali tu chętnie </span><span style="font-family: georgia;"><span style="border: 0px; box-sizing: border-box; caret-color: rgb(34, 34, 34); color: #222222; font-size: 16px; letter-spacing: 0.15px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: left; vertical-align: baseline;">Giosuè Carducci, Giuseppe Ungaretti, Giovanni Pascoli, </span><span style="border: 0px; box-sizing: border-box; caret-color: rgb(34, 34, 34); color: #222222; font-size: 16px; letter-spacing: 0.15px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: left; vertical-align: baseline;">Pietro Mascagni i oczywiście Giacomo Puccini. </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><span style="border: 0px; box-sizing: border-box; caret-color: rgb(34, 34, 34); color: #222222; font-size: 16px; letter-spacing: 0.15px; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: left; vertical-align: baseline;"><br /></span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><span style="border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: left; vertical-align: baseline;"><span style="color: #222222;"><span style="caret-color: rgb(34, 34, 34); letter-spacing: 0.15px;">Ukochanie sztuki zainspirowało Alfreda do organizowania wystaw w barze, co w tamtym czasie było bardzo nowatorskie. Na początku lat trzydziestych ufundowana została nawet nagroda dla artystów zarówno literatów, muzyków, jak i malarzy - Premio Caselli. </span></span></span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><span style="border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: left; vertical-align: baseline;"><span style="color: #222222;"><span style="caret-color: rgb(34, 34, 34); letter-spacing: 0.15px;"><br /></span></span></span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><span style="border: 0px; box-sizing: border-box; margin: 0px; outline: 0px; padding: 0px; text-align: left; vertical-align: baseline;"><span style="color: #222222;"><span style="letter-spacing: 0.15px;">Tuż przez wojną bar przejęli Di Simo i godnie kontynuowali zapoczątkowane przez Alfredo tradycje. W latach dziewięćdziesiątych powróciły do baru wystawy, a także reaktywowana została nagroda pod nową nazwą </span></span></span><span style="caret-color: rgb(34, 34, 34); color: #222222; font-size: 16px; letter-spacing: 0.15px; text-align: left;">Premio Antico Caffè Di Simo. Ponadto zaczął działać "piano bar", a lokal czynny był też nocą. Niedługo potem rozszerzył swą działalność o pasticerię i restaurację. </span><span style="color: #222222; letter-spacing: 0.15px; text-align: left;"> </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222; letter-spacing: 0.15px; text-align: left;"><br /></span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><span style="color: #222222; letter-spacing: 0.15px; text-align: left;">Dziś niestety zabytkowa witryna pod numerem 58 przy via </span></span><span style="color: #222222; font-family: georgia;"><span style="caret-color: rgb(34, 34, 34); letter-spacing: 0.15px;">Fillungo wydaje się zapomniana przez świat. Byłoby pięknie, gdyby jeszcze kiedyś jej wnętrza ożyły dzwonieniem filiżanek, ciekawymi rozmowami i subtelną muzyką sączącą się z piano baru... </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: georgia; text-align: justify;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRjaMPmjcXdvk4b2Ze_leDeFze2tYxxb-Sivo9vq7VKlLPmXUdR7KI1KuTBIh6zx1Rb62E3oZhooVJD8Yv2cZc-u5207sr4WvP9KbGT-d3OkdLWs690O13VfKLssc5TCjjV9ladkDK585-bgLAf4IBq-iD6gRLdvu0LdkJz-I7_hQ_Fl1pGnk9w34nvleH/s2048/DSC_8185-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, co zobaczyć w Lucce, Sekrety Giacomo Pucciniego" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRjaMPmjcXdvk4b2Ze_leDeFze2tYxxb-Sivo9vq7VKlLPmXUdR7KI1KuTBIh6zx1Rb62E3oZhooVJD8Yv2cZc-u5207sr4WvP9KbGT-d3OkdLWs690O13VfKLssc5TCjjV9ladkDK585-bgLAf4IBq-iD6gRLdvu0LdkJz-I7_hQ_Fl1pGnk9w34nvleH/s16000/DSC_8185-2.jpg" title="Dom z Kamienia, co zobaczyć w Lucce, Sekrety Giacomo Pucciniego" /></a></div><span style="font-family: georgia; text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Inną historią, której poświęciłam więcej uwagi były losy Elviry Bonturi - żony kompozytora. Historia zaciekawiła nie tylko mnie - zainspirowała również ludzi teatru. Znalazłam wzmianki o spektaklu - monologu, który wystawiony został w 2019 roku w Teatro Petrolini w Rzymie. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Elvira urodziła się w 1860 roku w Lukce. W wieku 20 lat wyszła za mąż za swoją pierwszą miłość Narciso Gemignani, który był znanym w mieście człowiekiem interesów. Wkrótce na świat przyszło dwoje ich dzieci Fosca i Renato. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Ponieważ mąż często bywał w rozjazdach, zaproponował żonie pobieranie lekcji muzyki u swojego serdecznego przyjaciela - Giacomo Pucciniego, który w tamtych czasach był obiecującym, ale biednym jeszcze artystą. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Pomiędzy Elvirą i przyszłym kompozytorem niemal od razu wybuchła płomienna miłość. W 1886 roku trudno było ukryć coraz bardziej widoczną ciążę, a zatem młodzi kochankowie uciekli z Lukki. Elvira zabrała ze sobą jedynie córkę, zostawiając syna Renato z Narciso. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Miasto huczało od plotek! Narciso przebąkiwał podobno o zemście dlatego romantyczni uciekinierzy trzymali w tajemnicy swój nowy adres. Zatrzymali się w Monzy, gdzie na świat przyszedł owoc ich miłości - Antonio. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Dopiero 3 stycznia 1904 roku po śmierci Narciso, kochankowie mogli oficjalnie zalegalizować swój związek. Puccini nie należał jednak do najwierniejszych, a niektóre z jego romansów przeszły do historii - o połowę młodsza od niego Corinna występowała w jednej z jego oper, a ich relacja trwała trzy lata. Sprzątaczka w domu Puccinich Doria Manfredi popełniła ostatecznie samobójstwo, po tym jak chorobliwie zazdrosna Elvira zszargała jej imię w całym mieście. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Potem była siostra Dorii, Giulia Manfredi, która pracowała w barze tuż obok słynnej willi Puccinich Torre del Lago. Niektóre źródła podają, że w 1920 roku wyjechała do Pizy, by urodzić syna kompozytorowi. To Giulia stała się też pierwowzorem bohaterki jednej z oper Pucciniego - "La Fanciulla del West". </div> </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjP7Z1ubzP22bjAzICxwYU5kFmhxlq049GgqWBxgA0aOoQ64z-WUrdqJDsMqFStXUSliDK8UhWhgBzhfyTE0xQMwPY9tOrb-GnnzYcjv5H9QKYhYDBuXSmpmTOAi6-p5a0PYjNIcJ6D9me1SOGtavxcxBEEJ-1zhW1RybFnhtvBruTIHctLyKS3vnx120X7/s2048/DSC_8152-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, co zobaczyć w Lucce, Sekrety Giacomo Pucciniego" border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjP7Z1ubzP22bjAzICxwYU5kFmhxlq049GgqWBxgA0aOoQ64z-WUrdqJDsMqFStXUSliDK8UhWhgBzhfyTE0xQMwPY9tOrb-GnnzYcjv5H9QKYhYDBuXSmpmTOAi6-p5a0PYjNIcJ6D9me1SOGtavxcxBEEJ-1zhW1RybFnhtvBruTIHctLyKS3vnx120X7/s16000/DSC_8152-2.jpg" title="Dom z Kamienia, co zobaczyć w Lucce, Sekrety Giacomo Pucciniego" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Od lat dwudziestych w małżeństwie Puccinich zapanował spokój. Mówiło się, że byli kochającą się i szczęśliwą parą. Ich małżeński dobry czas nie trwał jednak długo. Giacomo zmarł w 1924 roku, a sześć lat później w Mediolanie w wieku 70 lat zmarła jego żona - Elvira Bonturi. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Kiedy dziś spaceruje się uliczkami Lukki, można natknąć się na wizerunki kobiet zdobiących żaluzje niektórych sklepów i lokali. Jest to 12 bohaterek oper Pucciniego. Niczym muzeum pod gołym niebem, w którym uwaga poświęcona roli kobiety łączy się artyzmem jaki spowija to wyjątkowe miasto. Wśród odmalowanych wizerunków znajdują się między innymi: Angelica, Minnie z "Fanciulla del West", Cio-cio San Suzuki z Madame Butterfly, Turandot Liu i Flora Tosca. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Myślę, że najlepiej zacząć poznawanie Lukki właśnie tu - od Piazza Cittadella, na której Puccini uwieczniony na wieki w nonszalanckiej pozie z papierosem w ręku omiata leniwym wzrokiem przesuwające się grupki turystów.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Jutro zapraszam Was po odrobinę sacrum, zmiana tematu, zmiana kadrów, ale wciąż to samo miasto.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Pięknego dnia!</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">KOCHANKOWIE to po włosku AMANTI</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8wRraPKIMef461iz-at4kdvlgvVF_GbBEWH54enDFrgVuI451nhjohswfExckIuZK9veoTVns9kgkrFx4RUkB8m_v7DNZWdTye82tExF8OpBRHtVwEu6L2zecm6d8TpEFxzNxfeWKhDlYM7n4hoJG0deIVLh1qEnnBkcviRHYPAlJy9NM2z6jseI7UHP8/s2048/DSC_8342-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, co zobaczyć w Lucce, Sekrety Giacomo Pucciniego" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8wRraPKIMef461iz-at4kdvlgvVF_GbBEWH54enDFrgVuI451nhjohswfExckIuZK9veoTVns9kgkrFx4RUkB8m_v7DNZWdTye82tExF8OpBRHtVwEu6L2zecm6d8TpEFxzNxfeWKhDlYM7n4hoJG0deIVLh1qEnnBkcviRHYPAlJy9NM2z6jseI7UHP8/s16000/DSC_8342-2.jpg" title="Dom z Kamienia, co zobaczyć w Lucce, Sekrety Giacomo Pucciniego" /></a></div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg557R5_q2tezN2nBFcChgcbxyxlPFElYmKRGNuh1I208-BpbuiF_7YiWjPfNH1H7NWikbVduZ32JlLZ5QoP03zitM8jviyifwejC09HRktEWgBFnaRrCJxtyTYiDCRiweAUEcD4SEvBvTE3PmafQRRKauwxGmFT_1Sq2e7aTYBw4o2l5A3dSBCSu-feZ32/s2048/DSC_8153-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, co zobaczyć w Lucce, Sekrety Giacomo Pucciniego" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg557R5_q2tezN2nBFcChgcbxyxlPFElYmKRGNuh1I208-BpbuiF_7YiWjPfNH1H7NWikbVduZ32JlLZ5QoP03zitM8jviyifwejC09HRktEWgBFnaRrCJxtyTYiDCRiweAUEcD4SEvBvTE3PmafQRRKauwxGmFT_1Sq2e7aTYBw4o2l5A3dSBCSu-feZ32/s16000/DSC_8153-2.jpg" title="Dom z Kamienia, co zobaczyć w Lucce, Sekrety Giacomo Pucciniego" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrZXjAwxWHJNvCD9xv44QsRHfx98DBQxBF8DfoBV__Etd4hHh1NBa8ywKYPFkB0-FaGeJn9p7Fa1Cd6hpUOR0SA6kVSOJlT41v8kGxshZWitF0Cqr-RComsCC5LNoTNNGZZc-Q3r_30mLmrH9SCqgE3J96tN7XJ3PzwPXA8RDdPtSkQ-rlLCxUaf-pSwoh/s2048/DSC_8156-2.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="Dom z Kamienia, co zobaczyć w Lucce, Sekrety Giacomo Pucciniego" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrZXjAwxWHJNvCD9xv44QsRHfx98DBQxBF8DfoBV__Etd4hHh1NBa8ywKYPFkB0-FaGeJn9p7Fa1Cd6hpUOR0SA6kVSOJlT41v8kGxshZWitF0Cqr-RComsCC5LNoTNNGZZc-Q3r_30mLmrH9SCqgE3J96tN7XJ3PzwPXA8RDdPtSkQ-rlLCxUaf-pSwoh/s16000/DSC_8156-2.jpg" title="Dom z Kamienia, co zobaczyć w Lucce, Sekrety Giacomo Pucciniego" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">13 malunek - dedykowany jest Vani Vannucchi, zamordowanej przez swojego byłego partnera. <br /></td></tr></tbody></table><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikyaXKgRMrMRPY_sH0xSf6kgQGc7-OKm_AANnngS7mWFB_wjXMF5Jais9Tb_qqOvv1H8oIBKw4PvAThri3N34w-qfUKy764cudIyaf3k9KKL5E2BPojCWWmL52dKTlyqcGe-P73-YMqv0_oW8uMLk7yYYD0cLVEkaAchTcCkNEtWlV1AcbJkllyWL9Mpxf/s2048/DSC_8157-3.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="Dom z Kamienia, co zobaczyć w Lucce, Sekrety Giacomo Pucciniego" border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikyaXKgRMrMRPY_sH0xSf6kgQGc7-OKm_AANnngS7mWFB_wjXMF5Jais9Tb_qqOvv1H8oIBKw4PvAThri3N34w-qfUKy764cudIyaf3k9KKL5E2BPojCWWmL52dKTlyqcGe-P73-YMqv0_oW8uMLk7yYYD0cLVEkaAchTcCkNEtWlV1AcbJkllyWL9Mpxf/s16000/DSC_8157-3.jpg" title="Dom z Kamienia, co zobaczyć w Lucce, Sekrety Giacomo Pucciniego" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"></td></tr></tbody></table></div><br /></div>KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-73822574089502876052024-02-26T15:26:00.003+01:002024-03-02T09:23:24.357+01:00Lucca - jeden zimowy dzień - sentymentalny wstęp<p style="text-align: center;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgb886yUqb11Wztvu7i2NTXYIymMFcvbvhcxh-7pOguckEWA4lDhX7O6UyyX2HN6hhSbvkhfKmDUAGeyyAVlthHxAiezu3VH3agZUIaCRu9-pPwDVUTmu6yrafji5N9AT_FyGonNbbJGbRVe_-Av-Mj8MQq97K8ZtdkasNfNUPdE6upADc_GGvdynCufJX/s2048/DSC_8221-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia - jeden dzień w Lucce, wakacje w Toskanii" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgb886yUqb11Wztvu7i2NTXYIymMFcvbvhcxh-7pOguckEWA4lDhX7O6UyyX2HN6hhSbvkhfKmDUAGeyyAVlthHxAiezu3VH3agZUIaCRu9-pPwDVUTmu6yrafji5N9AT_FyGonNbbJGbRVe_-Av-Mj8MQq97K8ZtdkasNfNUPdE6upADc_GGvdynCufJX/s16000/DSC_8221-2.jpg" title="Lukka na jeden dzień - co zobaczyć, Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><h2 style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia;"><span style="font-weight: normal;">Lucca była jednym z pierwszych, wśród dużych miast, które odwiedziłam w czasie toskańskich wakacji. To </span><span style="font-weight: 400;">było</span><span style="font-weight: normal;"> 15 lat temu, odległe czasy, odległa galaktyka. Potem zawitałam do tego miasta jeszcze dwa razy. Ostatni w <a href="https://www.domzkamienia.com/2017/04/kwietniowa-lucca-dzien-bardzo-wyjatkowy.html" target="_blank"><span style="color: red;">kwietniu 2017 roku</span></a>, tamten dzień był szczególny... Dlaczego? O tym, między innymi, jest ta opowieść. </span></span></h2><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Kiedy dwa tygodnie temu Mario pojechał z bratem do Lukki w ważnych rodzinnych sprawach, pomyślałam, że następnym razem mogłabym zrobić sobie wagary i podłączyć się jako pasażer na gapę. Oni załatwialiby swoje sprawy, a ja grałabym turystkę. Byłaby to idealna okazja, aby odświeżyć sobie w pamięci to niezwykłe miasto. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Rozmawialiśmy o tym nawet w czasie piątkowego obiadu, kiedy to Mario wspomniał, że w nadchodzącym tygodniu znów mają w planach wyjazd do Lukki. Szepnęłam nieśmiało, że jeśli nie będę zawadzała, to chętnie bym się przyłączyła. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijWhdcjmq5is_WWgPDuHF3VYEYdDDhPd6CVhhcyrfLybTrtB9Tku6nIquBgokzF2RDJr3zytoUqv4BpXc4fMTluTlpBWx1_zxh2L4sm7ii4bE_uvy_H_2xuGm74DzevS8XTaVLSSxP48SRz_M3vz6SoCZuRFEgzG9nm6qJ9tnbyPbFur46nQMawMqbEpFN/s2048/DSC_8211-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, co zobaczyć w Lucce, Kasia Nowacka" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijWhdcjmq5is_WWgPDuHF3VYEYdDDhPd6CVhhcyrfLybTrtB9Tku6nIquBgokzF2RDJr3zytoUqv4BpXc4fMTluTlpBWx1_zxh2L4sm7ii4bE_uvy_H_2xuGm74DzevS8XTaVLSSxP48SRz_M3vz6SoCZuRFEgzG9nm6qJ9tnbyPbFur46nQMawMqbEpFN/s16000/DSC_8211-2.jpg" title="Lucca w jeden dzień. Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">W sobotni wieczór pożegnałam przyjaciół i ledwie umościłam sobie legowisko na kanapie, zadzwonił Mario. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Zdecydowaliśmy, że do Lukki jedziemy jutro. W tygodniu ma lać bez opamiętania, a jutro słońce. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Jutro...? </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Pracuję sześć dni w tygodniu. Sześć dni w tygodniu o 5.00 dzwoni mój budzik, choć zwykle wstaję jeszcze przed nim, mniej więcej o 4.30. Niedziela, a dokładnie niedzielny poranek, to jedyny moment, kiedy nie muszę gonić z zegarkiem - to czas na długie picie kawy w łóżku, na pisanie, czytanie, oglądanie głupot, korespondencję, NIEmówienie, na dłuższą jogę, na śniadanie, na obmyślanie fikuśności kulinarnych, etc...</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Jutro, jutro! Dla ciebie chyba lepiej, bo nie musisz odwoływać lekcji? - Mario wydawał się zadowolony z takiego obrotu sprawy. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- No tak... Ale... </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">I tu wyłożyłam to, co powyżej. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Pogoda rzeczywiście zapowiadała się jak malowana. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Z jednej strony potrzebowałam bardzo odpoczynku, bo mój tydzień pęka w szwach od ilości lekcji, a z drugiej mam w sobie wiecznie tę, czasami nieznośną, potrzebę bycia "gdzieś", wojażowania, odkrywania, bombardowania głowy nowymi bodźcami. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Po włosku mówimy: <i>essere fra due fuochi</i>, co w dosłownym tłumaczeniu znaczy być pomiędzy dwoma ogniami i ja pomiędzy "due fuochi" byłam właśnie w sobotni wieczór. I tu bym chciała i tego szkoda, jak ten biedny osiołek.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Jeśli chcesz, możemy wyjechać póżniej - zaproponował nagle Mario, widząc moje wahanie. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Kochany Mario! </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Ostatecznie w niedzielę tuż przed dziesiątą pod dom podjechał Franco. Wskoczyłam do auta, a ponad kilometr dalej dosiadł się Mario i tak oto, równo z wybiciem południa,</span><span style="font-family: georgia;"> po siedmiu latach</span><span style="font-family: georgia;"> znów przekroczyłam jedną z bram Lukki. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8gh1onSy49S-TYMecubyCOZChTNYbGzpUIVyiZK5QQ-SBmx7I1-0nRI4gpzZ4jdPyOvGKLqYteHJaUs_YNFzbAelhrcH1i-dLe-IdcDjSxkoxSp14b8xLivG17gWtv6__FUH4NgfrA9ulwoN2zL5hUJYXfj7R9MV2tcE7hDj9noBl34E_dyL9_bXjXY7w/s2048/DSC_8139-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca w jeden dzień. Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8gh1onSy49S-TYMecubyCOZChTNYbGzpUIVyiZK5QQ-SBmx7I1-0nRI4gpzZ4jdPyOvGKLqYteHJaUs_YNFzbAelhrcH1i-dLe-IdcDjSxkoxSp14b8xLivG17gWtv6__FUH4NgfrA9ulwoN2zL5hUJYXfj7R9MV2tcE7hDj9noBl34E_dyL9_bXjXY7w/s16000/DSC_8139-2.jpg" title="Co zobaczyć w Lucce, Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Oczywiście, kiedy już w sobotni wieczór podjęłam decyzję, że jadę, zaraz zaczęłam poszukiwać inspiracji i tego, co chciałabym zobaczyć i o czym potem opowiedzieć. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Nie lubię powielać dobrze znanych historii. Wydawałoby się, że w dzisiejszych czasach wszyscy wszystko o wszystkim już napisali, jednak jeśli dobrze się poszuka, można jeszcze znaleźć to, co mniej popularne, takie małe sekrety i sekreciki, to też przywilej wynikający ze znajomości języka, za którą idzie dostęp do wielu ciekawych źródeł. </div></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiorG3_hhM726TifiNn2yJmCWweXTWI5aMr5_mqZqmWm_xK7IrcANdX54Gba8rxDTB1vuIC61G58kUZhSvT55IicvUpFeBVs8P6SBJ6BTZQ1RS-I-_Is6wmzpVg3XovNQXwqKgdwSbTEgyhJ6xwxDiE5BKMIdxzc-QjyqNzq_7yWpJLNv89WMaOhr7jPBw/s2048/DSC_8363-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca w jeden dzień. Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiorG3_hhM726TifiNn2yJmCWweXTWI5aMr5_mqZqmWm_xK7IrcANdX54Gba8rxDTB1vuIC61G58kUZhSvT55IicvUpFeBVs8P6SBJ6BTZQ1RS-I-_Is6wmzpVg3XovNQXwqKgdwSbTEgyhJ6xwxDiE5BKMIdxzc-QjyqNzq_7yWpJLNv89WMaOhr7jPBw/s16000/DSC_8363-2.jpg" title="Dom z Kamienia co zobaczyć w Lucce w jeden dzień" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBS3HZxP5gAWQmkukv1EPKDKfgcesFVQ7CCFvws40rrKONDvShER9xA3GVWY_S3nzAgTRM2Hkd8gYKkZs0VEbI9JGtnXER63ArteOa8EqD7RNadqlZrIIsOdVjUtDezwiUuG90EXSmIbEOJVr6X5lzqpAIWn1R0slg0WCmvBGzpVOoLrcS6VncUlmUUSFl/s2048/DSC_8362-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca w jeden dzień. Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBS3HZxP5gAWQmkukv1EPKDKfgcesFVQ7CCFvws40rrKONDvShER9xA3GVWY_S3nzAgTRM2Hkd8gYKkZs0VEbI9JGtnXER63ArteOa8EqD7RNadqlZrIIsOdVjUtDezwiUuG90EXSmIbEOJVr6X5lzqpAIWn1R0slg0WCmvBGzpVOoLrcS6VncUlmUUSFl/s16000/DSC_8362-2.jpg" title="Lucca w jeden dzień. Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4QtxJojYZOyVG9NPhsKWgTbl3L9jRSjt9qSitGVv9pGaVcdTIp5NqYKvFXxa8wdWhWj56_ss_aYGrz7rg_WDYdMPwqNFY0R5dXKGHo0zsUSHTui2iZNiP0WAivN1naVyZPApv8aCpuzI13IL12NMWwPrM6aJlD_ggy1Pbrk-Qnnn1vjWLkaa16VyDh8eC/s2048/DSC_8344-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, Lucca na jeden dzień, blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4QtxJojYZOyVG9NPhsKWgTbl3L9jRSjt9qSitGVv9pGaVcdTIp5NqYKvFXxa8wdWhWj56_ss_aYGrz7rg_WDYdMPwqNFY0R5dXKGHo0zsUSHTui2iZNiP0WAivN1naVyZPApv8aCpuzI13IL12NMWwPrM6aJlD_ggy1Pbrk-Qnnn1vjWLkaa16VyDh8eC/s16000/DSC_8344-2.jpg" title="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień, Dom z Kamienia blog" /></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyZtf2xL2NALBOm63A8vcwoWvPVNPfblozdFW2vWBQ8cMAE6fPiWDByLIGtysiAQS4b8LI9aoZfP6Z5q9oOocjFyffb_WizdLAoj9KQPFi8al12hoyHEReRFVP9AJ5XLHBLq5_KAtI11uMSvTBLIck66lbbGTBckttvaOaZ-QRoQEbiLvSS2tFqIn0xNjh/s2048/DSC_8216-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, Lucca na jeden dzień, blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyZtf2xL2NALBOm63A8vcwoWvPVNPfblozdFW2vWBQ8cMAE6fPiWDByLIGtysiAQS4b8LI9aoZfP6Z5q9oOocjFyffb_WizdLAoj9KQPFi8al12hoyHEReRFVP9AJ5XLHBLq5_KAtI11uMSvTBLIck66lbbGTBckttvaOaZ-QRoQEbiLvSS2tFqIn0xNjh/s16000/DSC_8216-2.jpg" title="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień, Dom z Kamienia blog" /></a></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Kościoły, uliczki, wieże, witryny, Puccini, labirynty, malarze, grobowce... Mój aparat współgrał idealnie z zachłannością mojej głowy. Na część spaceru dołączyli do mnie bracia C. i sami też, niczym rewolwerowcy, wywijali telefonami, nie bacząc na moje niewybredne żarty. Kto wie, może z Franco zawitamy na jedną z najsłynniejszych tutejszych imprez jesienią, kiedy to odbywa się <a href="https://www.luccacomicsandgames.com/it/" target="_blank"><span style="color: red;">Lucca Comics</span></a>. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Inną kuszącą imprezą jest na pewno <a href="https://www.luccasummerfestival.it" target="_blank"><span style="color: red;">Lucca Summer Festiwal</span></a> - imponujące figury członków grupy Rolling Stones przyciągają już dziś wzrok na Piazza Napoleone. Poza tym całe mnóstwo innych mniejszych wydarzeń, jak choćby poniedziałek dedykowany kulturze i dziś jest to twórczość mojej ukochanej Elsy Morante. Mówiąc krótko - kto spragniony jest kulturalnych wydarzeń, ten powinien do Lukki zawitać. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">O ważnej wystawie, którą w tych miesiącach można podziwiać napiszę już jutro.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0mXDgsBYM9v4XBOA2eOyzm865LmWqpJjXhZtuZOUx4g9wzyPmWmV20h483Yejvz9ke2HjVcX6y0wV_V6z4eUyI8DNcY4BgxNbMQaw6r3P5wqSPwgl0jwm50GKaQMP38UrpY449fy9pTV85tK2x3XNgH2hjwKJqaX-zFXEjw5DSr3og5QxS-b8-r9ItnzJ/s2048/DSC_8214-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia, Lucca na jeden dzień, blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0mXDgsBYM9v4XBOA2eOyzm865LmWqpJjXhZtuZOUx4g9wzyPmWmV20h483Yejvz9ke2HjVcX6y0wV_V6z4eUyI8DNcY4BgxNbMQaw6r3P5wqSPwgl0jwm50GKaQMP38UrpY449fy9pTV85tK2x3XNgH2hjwKJqaX-zFXEjw5DSr3og5QxS-b8-r9ItnzJ/s16000/DSC_8214-2.jpg" title="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień, Dom z Kamienia blog" /></a></div></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhl5ojFSL-Eh4FncsRW9qXt-JQfEh6AznS0C9t_1WSEKO4VykV1kUB5uEarjswTTGq5Be6NG4NoHU8EAg_WVmOzX9qEcmHSNlLM8sDZndwAuV4Slav96d6_gdwQ76TRU4GDHCVNRwesfl5Ebvah2XBtEw8hdrEp0ZQ5FjZGyTtf7dlrzNnM0AXGOYL8KwjV/s2048/DSC_8220-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Lucca w jeden dzień. Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhl5ojFSL-Eh4FncsRW9qXt-JQfEh6AznS0C9t_1WSEKO4VykV1kUB5uEarjswTTGq5Be6NG4NoHU8EAg_WVmOzX9qEcmHSNlLM8sDZndwAuV4Slav96d6_gdwQ76TRU4GDHCVNRwesfl5Ebvah2XBtEw8hdrEp0ZQ5FjZGyTtf7dlrzNnM0AXGOYL8KwjV/s16000/DSC_8220-2.jpg" title="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" /></a></div><div style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4Bu62sjvB8IUwevNL49C7tauYDtnK6Ski3ZABZs0mHwWy6U7zaY_8cFU2b8N1J01aVbvJ6DJKaoVhuynnnjRvKLQ9vyKv-HHHsG1wJhn92CkHlIs2kOgSFJJN-k1ELKkLJRbgw3f6wS3b3d6Z9Pv3GO03AiheaNUUFYvpfNYlHFpgcQ3EXmJz5W3T634j/s2048/DSC_8222-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej, co zobaczyć w Lucce." border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4Bu62sjvB8IUwevNL49C7tauYDtnK6Ski3ZABZs0mHwWy6U7zaY_8cFU2b8N1J01aVbvJ6DJKaoVhuynnnjRvKLQ9vyKv-HHHsG1wJhn92CkHlIs2kOgSFJJN-k1ELKkLJRbgw3f6wS3b3d6Z9Pv3GO03AiheaNUUFYvpfNYlHFpgcQ3EXmJz5W3T634j/s16000/DSC_8222-2.jpg" title="Lucca w jeden dzień - blog Dom z Kamienia, Kasia Nowacka" /></a></div></div><div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl_QkHmhYTEpd8zzsNsZ0mmM-LHTX1EmvPdAEAW9bySkkQCrfK5Q8ivzS2QZ4T5u9KIE0-tMB0_badAh0IXyP0yDqdweNkUy0SjSCW5TMAmsTk94b9dNnaSbJ5J2bczsYcd_IqiTVPUZ1kqbW6io8jyUukMykmOJTPYFrdCvzk-uUPkBz_Db17KZ0zW95b/s2048/DSC_8339-3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl_QkHmhYTEpd8zzsNsZ0mmM-LHTX1EmvPdAEAW9bySkkQCrfK5Q8ivzS2QZ4T5u9KIE0-tMB0_badAh0IXyP0yDqdweNkUy0SjSCW5TMAmsTk94b9dNnaSbJ5J2bczsYcd_IqiTVPUZ1kqbW6io8jyUukMykmOJTPYFrdCvzk-uUPkBz_Db17KZ0zW95b/s16000/DSC_8339-3.jpg" title="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" /></a></div><br /></div>Kiedy już nasyciłam się większą częścią wrażeń z moich notatek oraz spacerem w stylu "wolny elektron", poczułam się głodna. Dotarłam akurat na plac San Giusto i zaraz znalazłam słowną analogię - Bar San Giusto - a zatem "<i>momento giusto per fare una pausa, bere un po' di prosecco e mangiare un bel panino</i>*". (Bar San Giusto, a zatem słuszny moment, żeby zrobić pauzę, napić się prosecco i zjeść kanapkę).</span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEqh9neXKviWpwn79LvdK_h9wUfXocq_nT3Q4DnxJKOK3TpncoqLZZ-ixnkuGi6m7RC_L4-JyHDu5RINGt95FwV5VMNTfSeiRd4OQi3GrjIJSsCwKR7Wqx-m9RMgMxoRkuYmtM84-PhRF-zuweLcnxtDJSemczTbh6dJZA9KmVXD89xLtyxWCZojjuUVK7/s2048/DSC_8338-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEqh9neXKviWpwn79LvdK_h9wUfXocq_nT3Q4DnxJKOK3TpncoqLZZ-ixnkuGi6m7RC_L4-JyHDu5RINGt95FwV5VMNTfSeiRd4OQi3GrjIJSsCwKR7Wqx-m9RMgMxoRkuYmtM84-PhRF-zuweLcnxtDJSemczTbh6dJZA9KmVXD89xLtyxWCZojjuUVK7/s16000/DSC_8338-2.jpg" title="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfPvg6Qv1hINhV5GYui9qwj5wOJlXHUxhnxhJv-DaQlfqwUTKRaKC0Ht1XOclqOooO6XTvX8cc4vsrfy2j-KvzhzfXse5flWO4zGkQe0dhzxRRIZPFHL7BPluXFa26u42omXqa3FhdYMPePR502AeJZZoF2mFcvP369oUYH4ih-rIf30ogg3uMh36946jH/s2048/DSC_8336-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfPvg6Qv1hINhV5GYui9qwj5wOJlXHUxhnxhJv-DaQlfqwUTKRaKC0Ht1XOclqOooO6XTvX8cc4vsrfy2j-KvzhzfXse5flWO4zGkQe0dhzxRRIZPFHL7BPluXFa26u42omXqa3FhdYMPePR502AeJZZoF2mFcvP369oUYH4ih-rIf30ogg3uMh36946jH/s16000/DSC_8336-2.jpg" title="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Nim wjechała na stół kanapka z truflowym pecorino, rukolą i suszonymi pomidorami, wyciągnęłam z plecaka Makowy Notes. Tyle wrażeń wirowało w biednej głowie... </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><i>Z Makowego Notesu, 25 lutego 2024</i></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><i>Bar San Giusto</i></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><i><br /></i></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><i>Z "Lunetty" na fasadzie kościoła patrzy na mnie Madonna. Obok dwie kobiety dopijają swoje wino i uśmiechają się patrząc na mój notes. Odwzajemniam uśmiech. </i></span><i style="font-family: georgia;">Para w nieco podeszłym wieku nieco zmęczonym krokiem przecina plac po przekątnej </i><span style="font-family: georgia;"><i>ciągnąć</i></span><i style="font-family: georgia;"> za sobą wózek zakupowy, a w nim kilka starych desek. Do czego mogą być im potrzebne te deski? </i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><i>Tak sobie teraz myślę... To znaczy nagle mnie olśniło! Przecież to właśnie tu! Tu w Lukce zaczęło się moje samotne wędrowanie. To wtedy w kwietniu, kiedy przyjechałam w roli fotografa ze szkolnym chórem, odłączyłam się na dwie godziny - na czas prób i po raz pierwszy odkąd byłam Mamą, odkąd mieszkałam we Włoszech, poszłam sama na "podróżniczy" spacer w nowym miejscu. To było wtedy takie niezwykłe i rozpaliło moją chęć na więcej. Od tamtego momentu zaczęłam sama wędrować po Florencji... </i></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><i><br /></i></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Lubię takie momenty. Lubię być sama w nowym miejscu. Nic mnie wtedy nie rozprasza i cała uwaga skupia się na tym, by chłonąć świat, sceny życia codziennego, dźwięki, zapachy, smak... </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Lucca już zawsze będzie kojarzyć mi się z tym moim "pierwszym razem". </span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTyFg-Ov22aITJTEe04I7RxoGlxUdL1-fUW_Jwjccw3F9GFUls4CM7mRiI7p1wH3p9OqgmIQwe86J_ZC0wLdD0Vv5kthh3ZTXeHE7HjEuxDEPDW5-M8Ynx7u0QWETV5yO2i8pDL8xhKyggGfizjQEBWidckraaXS_fPcYgEcpmQdmOHQ4tZdkpQE1advNN/s2048/DSC_8223-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTyFg-Ov22aITJTEe04I7RxoGlxUdL1-fUW_Jwjccw3F9GFUls4CM7mRiI7p1wH3p9OqgmIQwe86J_ZC0wLdD0Vv5kthh3ZTXeHE7HjEuxDEPDW5-M8Ynx7u0QWETV5yO2i8pDL8xhKyggGfizjQEBWidckraaXS_fPcYgEcpmQdmOHQ4tZdkpQE1advNN/s16000/DSC_8223-2.jpg" title="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbx1rljCY34DBTZqZCZUpZbd0UkdLxzSDnVTn-Tn6oGg7WjaZuM4tRCfHERkWk-QY8XQpyT5BwJE8kThuLEcixK47T4fPHRiBcGm7vwGOukwyYyN188p8gJddov87lGXo-jptWHSIXXuR686JBCqKWZqXcZ089QPTZWAD5WuMmNOVC6-vFQkYyr1pRc_GN/s2048/DSC_8218-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbx1rljCY34DBTZqZCZUpZbd0UkdLxzSDnVTn-Tn6oGg7WjaZuM4tRCfHERkWk-QY8XQpyT5BwJE8kThuLEcixK47T4fPHRiBcGm7vwGOukwyYyN188p8gJddov87lGXo-jptWHSIXXuR686JBCqKWZqXcZ089QPTZWAD5WuMmNOVC6-vFQkYyr1pRc_GN/s16000/DSC_8218-2.jpg" title="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3np0Rs4bAMAQUfTlPEeVZM78vteJwhCEaY4dk66NSeikfM50FjUVm_rwruSY7eXTDjYmP-ggWMc5_aDZCuZbjLfwrm6-yZvJJnRStCcNgy7zzkFsGmdj6yKxMuuJjLQ69n3pGka0dY_J5WHZpJQDj03Kl2J5WizwuQSjsNy_tRb0vZlHbzunLW7AgrCIU/s2048/DSC_8203-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3np0Rs4bAMAQUfTlPEeVZM78vteJwhCEaY4dk66NSeikfM50FjUVm_rwruSY7eXTDjYmP-ggWMc5_aDZCuZbjLfwrm6-yZvJJnRStCcNgy7zzkFsGmdj6yKxMuuJjLQ69n3pGka0dY_J5WHZpJQDj03Kl2J5WizwuQSjsNy_tRb0vZlHbzunLW7AgrCIU/s16000/DSC_8203-2.jpg" title="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhW9Pey2AHqhPcW4p9PmH56qc-a7JWlqIwYsmq0EW8PDgEKTW9N2mAbNKfiAYt5N06JUJSZrR1XFVBFytWsgMxgpggliLT_Df1u1D6w_6M-ylIve2c-cg8gwegBrGefWz1Wecq5peLcv2Zxvn2e4GtHoaJnI6w-7e-AY_GMOjPqi8Uhl95RjwDJoEjPV1b/s2048/DSC_8198-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhW9Pey2AHqhPcW4p9PmH56qc-a7JWlqIwYsmq0EW8PDgEKTW9N2mAbNKfiAYt5N06JUJSZrR1XFVBFytWsgMxgpggliLT_Df1u1D6w_6M-ylIve2c-cg8gwegBrGefWz1Wecq5peLcv2Zxvn2e4GtHoaJnI6w-7e-AY_GMOjPqi8Uhl95RjwDJoEjPV1b/s16000/DSC_8198-2.jpg" title="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgloRcqafc_spjS7p8uI2BBhz2b1EgDziXqxtUviuBbJAtEDtTrBB-nL4jrgwOMxglz880GfNjly1UwIXu66X1E4SJmt-aNZFESim1HnH4qnMq30eXniTA-mKWFtTkt0wXq72VD8xBGNP9LZzV5PO1Yit7Qrc347eNWYp1aqJlttH8yBDs0Ln8O6ry5IPii/s2048/DSC_8196-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgloRcqafc_spjS7p8uI2BBhz2b1EgDziXqxtUviuBbJAtEDtTrBB-nL4jrgwOMxglz880GfNjly1UwIXu66X1E4SJmt-aNZFESim1HnH4qnMq30eXniTA-mKWFtTkt0wXq72VD8xBGNP9LZzV5PO1Yit7Qrc347eNWYp1aqJlttH8yBDs0Ln8O6ry5IPii/s16000/DSC_8196-2.jpg" title="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXQ8133lj1N6hyphenhyphenozWG2Yg99haRv5VBWr5YHQPspopS0Nn96lrjCJrnhjLBOEZMayAN5QzDbqB80zSl7l0_dpCpdBQZ2t9cXL2tyYotDGZrvXDlTbZTvUr2e4yDXyv0tpXJS4pFGAyI7zoQAdB6RKuVTAZCxjylt_KaScGjkks4gf1ZxoEzeoznueyTIXmz/s2048/DSC_8194-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXQ8133lj1N6hyphenhyphenozWG2Yg99haRv5VBWr5YHQPspopS0Nn96lrjCJrnhjLBOEZMayAN5QzDbqB80zSl7l0_dpCpdBQZ2t9cXL2tyYotDGZrvXDlTbZTvUr2e4yDXyv0tpXJS4pFGAyI7zoQAdB6RKuVTAZCxjylt_KaScGjkks4gf1ZxoEzeoznueyTIXmz/s16000/DSC_8194-2.jpg" title="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSEq_A6wrsHuSXubZh69kqLPP7qNAY8ekGnf4vqTW3J7Ol-8RcwqJnDv9K5CZe-kubwH7Ia85KWCxBmo6clARJv5vhXurU29GPzBKJVbRo2-K9f0FqrTR_KwbvmfJxhqKfmP13I9ZcnmmFZtbIgXzzIO8b5L_ob5JEZPVCyDi9YMTMcoQoyXXUFSyGlc2X/s2048/DSC_8181-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSEq_A6wrsHuSXubZh69kqLPP7qNAY8ekGnf4vqTW3J7Ol-8RcwqJnDv9K5CZe-kubwH7Ia85KWCxBmo6clARJv5vhXurU29GPzBKJVbRo2-K9f0FqrTR_KwbvmfJxhqKfmP13I9ZcnmmFZtbIgXzzIO8b5L_ob5JEZPVCyDi9YMTMcoQoyXXUFSyGlc2X/s16000/DSC_8181-2.jpg" title="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtr0THWs8k8Bzxo6Y9MMqVU_Znc60I_2vnxBlJFgYhS93hsT_APiB1TW5Ec2OrdrikjIjoT2mJbSmKU8qcCX_4A4Nb09Fp9Yf8FKZZYVA2LD5-_Ht_rFDrYMBq4zbTGFxIMz8hSmAgl_TyBt2BufGSw3BKR-jXGK37xdu8QgNaTeijHqSe0kqOzJABdv4A/s2048/DSC_8179-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtr0THWs8k8Bzxo6Y9MMqVU_Znc60I_2vnxBlJFgYhS93hsT_APiB1TW5Ec2OrdrikjIjoT2mJbSmKU8qcCX_4A4Nb09Fp9Yf8FKZZYVA2LD5-_Ht_rFDrYMBq4zbTGFxIMz8hSmAgl_TyBt2BufGSw3BKR-jXGK37xdu8QgNaTeijHqSe0kqOzJABdv4A/s16000/DSC_8179-2.jpg" title="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjipUqZEyYEY_q8uX35Whte_Wvgk9gfqMmkCyNBvHmQupORp769dO9PHDIEs7oNUMMg5WcHW-pGVXbf-tni_FycugE3d2_kFdd1F_w4ZLKbrYrqdC94G0PSZrqDc4uIrxNzxuEVjFzslE5Jqg6546_XxJvObclyjfkMp2KUFsB4QLJSt5ddMV0MY6Yw9pGz/s2048/DSC_8177-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjipUqZEyYEY_q8uX35Whte_Wvgk9gfqMmkCyNBvHmQupORp769dO9PHDIEs7oNUMMg5WcHW-pGVXbf-tni_FycugE3d2_kFdd1F_w4ZLKbrYrqdC94G0PSZrqDc4uIrxNzxuEVjFzslE5Jqg6546_XxJvObclyjfkMp2KUFsB4QLJSt5ddMV0MY6Yw9pGz/s16000/DSC_8177-2.jpg" title="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-6dRL8F1PWjTuaEK_Ao6GLQLLWID1ualQcVr9KovvOwmSQcSmhVASx2Kmjhenj8CsU2VHWr3j8LVjo_QbkRcaHiFzpt_HNWQdpuo8dNn_1dLj2-t984N6LnHT7ZpvqZ1OFVX9sqCLiLXI81JJOiOdidFd_C2rbsRUS8SSBPwY4o_XFyNVXyURK1RGTy6R/s2048/DSC_8341-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-6dRL8F1PWjTuaEK_Ao6GLQLLWID1ualQcVr9KovvOwmSQcSmhVASx2Kmjhenj8CsU2VHWr3j8LVjo_QbkRcaHiFzpt_HNWQdpuo8dNn_1dLj2-t984N6LnHT7ZpvqZ1OFVX9sqCLiLXI81JJOiOdidFd_C2rbsRUS8SSBPwY4o_XFyNVXyURK1RGTy6R/s16000/DSC_8341-2.jpg" title="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" /></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiewKg8ryqprbvp10_BPMHMD1VzHlwtgk7_AGarDYptVN5cYX5RAbtkBZD5DrcCDGohOgHnIjc4j5ZNaf0wxPwEq8ANyjWmsR2-0CDjwRRF-bBg-xrpDEokg2G7G1OgN3ItGs3odCh7MteYZmEG028tMwYIgNVlhBTaBAiwnIjkVjeCzt8yimSnWMpk_O5i/s2048/DSC_8340-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiewKg8ryqprbvp10_BPMHMD1VzHlwtgk7_AGarDYptVN5cYX5RAbtkBZD5DrcCDGohOgHnIjc4j5ZNaf0wxPwEq8ANyjWmsR2-0CDjwRRF-bBg-xrpDEokg2G7G1OgN3ItGs3odCh7MteYZmEG028tMwYIgNVlhBTaBAiwnIjkVjeCzt8yimSnWMpk_O5i/s16000/DSC_8340-2.jpg" title="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" /></a></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7p-zps0-uEmqtPpDk-a0azzZY27-mDOi_nBPGTb4xzyJqNDRgz50h9fEeHM2clvSe-obVN7weEoSWvsaxTk5-HxbVuYfQsxSjgWpi6jXG91RxJVnfznuAaG0-lNAUsRiVXvs1yZ3miY9Qqc_vXtk61rKXhaZwX2CTg7zSgBpo3mHWbsg3GO9rt4m-5elC/s2048/DSC_8148-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7p-zps0-uEmqtPpDk-a0azzZY27-mDOi_nBPGTb4xzyJqNDRgz50h9fEeHM2clvSe-obVN7weEoSWvsaxTk5-HxbVuYfQsxSjgWpi6jXG91RxJVnfznuAaG0-lNAUsRiVXvs1yZ3miY9Qqc_vXtk61rKXhaZwX2CTg7zSgBpo3mHWbsg3GO9rt4m-5elC/s16000/DSC_8148-2.jpg" title="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmgkiU6uKdGHU_iaciRgWIAbfM2ASKw6r-SiTwBKTJYnzbezwZaAoqMCtMq5m3rKgkogEO8zxk6TUIJJS8iL02aY7lB8DMSBKgGSDGKvK5cbjUihgJJO0-3AyndN9RyK-7E1VrMRIfKmXLr01FH_GmSg8vu9IhumpdVfKv7Eun07pAALqUYig63nJI0y_S/s2048/DSC_8147-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmgkiU6uKdGHU_iaciRgWIAbfM2ASKw6r-SiTwBKTJYnzbezwZaAoqMCtMq5m3rKgkogEO8zxk6TUIJJS8iL02aY7lB8DMSBKgGSDGKvK5cbjUihgJJO0-3AyndN9RyK-7E1VrMRIfKmXLr01FH_GmSg8vu9IhumpdVfKv7Eun07pAALqUYig63nJI0y_S/s16000/DSC_8147-2.jpg" title="Co zobaczyć w Lucce w jeden dzień. Dom z Kamienia blog" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Jutro będzie bardziej merytorycznie, dziś wyszło wspominkowo i sentymentalnie, choć w ogóle miałam darować sobie pisanie. Poniedziałek to dzień w tygodniu, kiedy czasu brakuje nawet na życie, a gdzie tu dopiero mowa o pisaniu. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Pięknej reszty dnia!</span></div><p></p>KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-48104077632458524602024-02-25T09:52:00.001+01:002024-02-25T09:52:04.434+01:00Spotkanie po latach, szybki trekking i inne codzienne drobiazgi<p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3lrxImVr1TwJV_cmzdZ4jb3l9JR80Uo7SsDxskh6_yJy8-VYntLJCQtR8HWAWSDGWC0wUObZRvBz0eEUJVNZZUoPc8U_uYog7FNggNZ-XMtGojoNox0t3z1ba-bkg3U-SGRhOUPoyEDaupcm4YHW1pCIETAloKRAVNrltkh95PmKUZmEPwCKFUdkz6Na1/s2048/DSC_8029-3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3lrxImVr1TwJV_cmzdZ4jb3l9JR80Uo7SsDxskh6_yJy8-VYntLJCQtR8HWAWSDGWC0wUObZRvBz0eEUJVNZZUoPc8U_uYog7FNggNZ-XMtGojoNox0t3z1ba-bkg3U-SGRhOUPoyEDaupcm4YHW1pCIETAloKRAVNrltkh95PmKUZmEPwCKFUdkz6Na1/s16000/DSC_8029-3.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></p><p style="text-align: center;"></p><h2 style="text-align: center;"><span style="font-weight: normal;">Ostatnia lutowa niedziela ma być okraszona słońcem. Niespodziewanie zapowiedziała się piękna atrakcja, o której mam nadzieję bajać przez </span><span style="font-weight: 400;">najbliższe</span><span style="font-weight: normal;"> dni, kiedy to nad dużą część półwyspu </span><span style="font-weight: 400;">nadciągną niezmordowane ulewy i nie będę mogła krążyć jak wolny elektron w poszukiwaniu kolejnych kwiatków czy kamiennych domów. </span></h2><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia; font-weight: normal;">Sobota minęła bardzo towarzysko. Spotkać się ze starymi przyjaciółmi po dziesięciu latach to mieszanka wzruszenia, sentymentów, wspomnień, śmiechów, długich rozmów, ale też przedziwnych dziur w pamięci, które można znów zalepić wspomnieniami. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia; font-weight: normal;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia; font-weight: normal;">Choć pogoda nie współpracowała, skromny trekking nam się udał całkiem przyjemnie, nawet jeśli powrót musiał być krótszą trasą, a nie tak jak sobie zaplanowałam. Musiałam po nim suszyć niemal wszystko, co miałam na sobie i zamiast robić zdjęcia, starałam się ocalić od wilgoci biednego Nikona. Tak czy inaczej trekking to jest zawsze trekking.</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia; font-weight: normal;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia; font-weight: normal;">Potem przyszedł samotny wieczór, który bardzo był mi potrzebny. Mikołaj, jak to Mikołaj, przepadł ze znajomymi, a ja zaległam najpierw na kanapie w milusim kocyku, potem w kuchni przy nastrojowym świetle i celebrowałam chwile ciszy.</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia; font-weight: normal;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">A potem zadzwonił Mario i złożył propozycję NIE DO ODRZUCENIA. Tym sposobem na niedzielę zrodził się fantastyczny plan, który mam nadzieję pięknie się zrealizuje, a ja będę mieć na najbliższe deszczowe dni dużo fascynujących historii, o mieście, o którym już od lat na blogu nie wspominałam. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Tymczasem nim plan zaczął się realizować, na stół wjechało niedzielne śniadanie, efekt kucharzenia Mikołaja, a jako dodatek opowieść o tym jak bardzo szlachetnie spędził wczorajszy wieczór - nie na nastoletnich uciechach i psotach, jak sobie matka pomyślała. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Mój prawie dorosły, dobry człowiek...</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Pięknego dnia!</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-weight: normal;"><br /></span></div><div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpYU_S1kHOvpGdAFADhPpt8dceSNkOlA-ahQwkyl4mu-awbPrJHj5TK3Rj-ro9OB1fyi4Ekzbb8omKFb9qrnbaEyUbrCkliBtghBLDKark2iaLpnvV-QmAnPAE0dTTPhDLOel0NqFglKxe_vRXW2Sx7H3cJz5Bag5LLAnQOde64YKstcN5nEkdE2B1_VkK/s4096/IMG_20240225_082905.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpYU_S1kHOvpGdAFADhPpt8dceSNkOlA-ahQwkyl4mu-awbPrJHj5TK3Rj-ro9OB1fyi4Ekzbb8omKFb9qrnbaEyUbrCkliBtghBLDKark2iaLpnvV-QmAnPAE0dTTPhDLOel0NqFglKxe_vRXW2Sx7H3cJz5Bag5LLAnQOde64YKstcN5nEkdE2B1_VkK/s16000/IMG_20240225_082905.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej" /></a></div><br /><span style="font-weight: normal;"><br /></span></div><div><br /></div><br /><p></p>KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-57888781053494773832024-02-24T06:50:00.007+01:002024-02-24T11:52:20.329+01:00Perliczka, dwa imiona i pierwszy egzamin<p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeCX8_1hd7xW3ZJYvvhQlQNpzWEFFzpIOjgY2UkzddnKUYzM3Kwec_ksMUbI6YWHxL2p5Mer447BrtCHqm8EVA4FCqaMGWyIoQ6vyWsvp2dwV9UZtQbZToWnacHOBEbKl41CjLBE2hluF4hk9BkH6OnHnK_LneFM-A18N0gdQCiHIu4Snclcc6yeco93Eo/s2048/DSC_8136-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej o życiu w Toskanii" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeCX8_1hd7xW3ZJYvvhQlQNpzWEFFzpIOjgY2UkzddnKUYzM3Kwec_ksMUbI6YWHxL2p5Mer447BrtCHqm8EVA4FCqaMGWyIoQ6vyWsvp2dwV9UZtQbZToWnacHOBEbKl41CjLBE2hluF4hk9BkH6OnHnK_LneFM-A18N0gdQCiHIu4Snclcc6yeco93Eo/s16000/DSC_8136-2.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej o życiu w Toskanii" /></a><br /><br /></p><h2><span style="font-weight: 400;">Kolejny piątkowy obiad udał nam się wspaniale, na stół wjechała perliczka pachnąca rozmarynem. Spacerów na deser tym razem nie było, ale były za to wieści uniwersyteckie od Tomka, które stały się osłodą jak największa porcja tiramisu'. Poza tym Dom bez Imienia już prawie ma imię...</span></h2><br /><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Nacieramy "faraonę" - to znaczy perliczkę - solą i ziołami. Rozgrzewamy oliwę z ząbkiem czosnku oraz gałązką rozmarynu i obsmażamy na niej na złoto kawałki mięsa, podlewając pod koniec białym winem. Przekładamy faraonę do odpowiedniego naczynia, dodajemy pokrojone (tak jak na zdjęciu) ziemniaki, ząbki czosnku, sporo rozmarynu i podlewamy wszystko tłuszczem, który został na patelni - można dodać łyżkę masła, żeby "zebrać" z niej cały smak. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Wkładamy wszystko do gorącego pieca. Jeśli ma się nowoczesny piec, to trzeba liczyć godzinę w około 180 stopniach, jeśli się ma taki jak ma Mario trzeba zaglądać i ewentualnie dorzucać do ognia. </span></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiem6RBycne3JnRiY_gegscnqdCu9fQ8x0sKKRpnw4s3S7R8S0eN0tjrJjPS7gxVDlBzJ87fwTK4SFGFxEHeleBJ8MjlRcxJkPmTiLEXNoDUzayca18dsf16UCoNv4io3sqxMGLJYpFZqr9mzIaYGjV2VZYEIqsFe9nsHudNN1upRT-u77F2Pw1uf3DLvEm/s2048/DSC_8134-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej o życiu w Toskanii" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiem6RBycne3JnRiY_gegscnqdCu9fQ8x0sKKRpnw4s3S7R8S0eN0tjrJjPS7gxVDlBzJ87fwTK4SFGFxEHeleBJ8MjlRcxJkPmTiLEXNoDUzayca18dsf16UCoNv4io3sqxMGLJYpFZqr9mzIaYGjV2VZYEIqsFe9nsHudNN1upRT-u77F2Pw1uf3DLvEm/s16000/DSC_8134-2.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej o życiu w Toskanii" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpAOtrho9VWJiVXMW7rYiCjo2CpkWFcNTPQU0M3lvZGzFDkUJRIqC6NMyE1LRI-ACYG0_NlOyzvtqXBG3AUbYoMoridbKVIRQF1jHA8LrrHWTM6E1WbGF2HKzjCcx_bRFB4zgUwo6OrGhMnSAEQ6tL31rRPOf-qDcr31oNcOUOdXgOkweEzNHHsYiDmfaU/s2048/DSC_8133-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej o życiu w Toskanii" border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1367" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpAOtrho9VWJiVXMW7rYiCjo2CpkWFcNTPQU0M3lvZGzFDkUJRIqC6NMyE1LRI-ACYG0_NlOyzvtqXBG3AUbYoMoridbKVIRQF1jHA8LrrHWTM6E1WbGF2HKzjCcx_bRFB4zgUwo6OrGhMnSAEQ6tL31rRPOf-qDcr31oNcOUOdXgOkweEzNHHsYiDmfaU/s16000/DSC_8133-2.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej o życiu w Toskanii" /></a><br /></div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiujW0da0YoNF45oJJAtOhd7fhauVedURCKvBP5j31q51LDvuzPFR8tYn5W3IRLIs1dntKHJxDb90_NjXUUDN0XD5A3Wse6D6_sSDljDIvRK9X_G48LgEPzntQzzt4Kq9MmrethyphenhyphenV5TETTrOJarXt1QrL0xANGeuYL4cvY5CYkR6ZbJmPXs0GgeXaslb5sg/s4096/IMG_20240224_060205.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej o życiu w Toskanii" border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiujW0da0YoNF45oJJAtOhd7fhauVedURCKvBP5j31q51LDvuzPFR8tYn5W3IRLIs1dntKHJxDb90_NjXUUDN0XD5A3Wse6D6_sSDljDIvRK9X_G48LgEPzntQzzt4Kq9MmrethyphenhyphenV5TETTrOJarXt1QrL0xANGeuYL4cvY5CYkR6ZbJmPXs0GgeXaslb5sg/s16000/IMG_20240224_060205.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej o życiu w Toskanii" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><span style="font-family: georgia;">Żeby umilić sobie czekanie i omamić czymś ślinianki, przygotowujemy klasyczne aperitivo. Tym, którzy chcą być stylowi, polecamy serwowanie go w ikonicznych szklankach po nutelli. Efekt "wow" murowany! </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Perliczka udała się znakomicie. Zazwyczaj to danie serwuje Paw, ale jako testowanie kolejnych możliwości pieca w nowym domu Mario, postanowiliśmy sami spróbować i eksperyment powiódł się bardziej niż wspaniale!</span></div><p></p><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Tak oto minął nam kolejny piątkowy obiad w Domu, na imię którego są w tej chwili dwie propozycje i jak tylko przyjedzie Tomek, co ma nastąpić za tydzień, odbędzie się zebranie Rady Najwyższej, która ustali czy mariowy Dom jest bardziej "Renczem" czy "Covo". </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Rancho - to propozycja anonimowego Czytelnika (kto się przyzna?), wymawiane "rencz", ładnie się komponuje z Ranger i sugeruje, że przy domu jest też spory kawałek ziemi do "obrobienia", a jeśli Mario rzeczywiście zdecyduje się mieć kury, to już w ogóle byłby "Rencz" pełną gębą. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><i>Covo</i> to propozycja Mikołaja. <i>Covo</i> to znaczy - gniazdo, kryjówka, schronienie... Słowo, które kojarzy się z ciepłem i bezpieczeństwem. I dlatego też ja sama skłaniam się ku tej propozycji, ale zobaczymy co ostatecznie ustali Rada. </span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJYhLj-3mWlGzUXtiCwNXKRGcRB2uyKChdOWW09Nma6FYbjbLoYz-9BA2Q3srCwHuBAH_NpTsvc-H3_LNttkXMCbwCwbLtwdLEs2xv2gd0omrLVVWM373FwFe1kFzQpKBqwSVcr-2SFnnnOzxEq661l_cBXPs1sQim_LJ2TJ8BhWSwWgx5Ab-KM58yuUq8/s2048/DSC_8135-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej o życiu w Toskanii" border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJYhLj-3mWlGzUXtiCwNXKRGcRB2uyKChdOWW09Nma6FYbjbLoYz-9BA2Q3srCwHuBAH_NpTsvc-H3_LNttkXMCbwCwbLtwdLEs2xv2gd0omrLVVWM373FwFe1kFzQpKBqwSVcr-2SFnnnOzxEq661l_cBXPs1sQim_LJ2TJ8BhWSwWgx5Ab-KM58yuUq8/s16000/DSC_8135-2.jpg" title="Dom z Kamienia blog Kasi Nowackiej o życiu w Toskanii" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Piątek poza królewskim obiadem, nie zaserwował na deser spektakularnych spacerów, bo pogoda była pod psem - idealna do kucharzenia i sączenia wina, aperitivo, czy innych napitków. Poza tym ja </span><span style="font-family: georgia;">miałam</span><span style="font-family: georgia;"> myśli rozbiegane, bo piątek był też dniem, w którym Tomek miał zmierzyć się z pierwszym uniwersyteckim egzaminem - i to egzaminem kobyłą... </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Egzamin miał być o 9.00, ale kiedy mój student dotarł na miejsce, okazało się, że jego nazwisko jest przedostatnie na liście. Czekał więc bidula prawie do 15.00 na swoją kolej. W końcu po 15.00 napisał... </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Napisał oczywiście w tomkowym stylu, lapidarnie, skromnie, z minimalistyczną oszczędnością słowa... Mam zakaz opowiadania o jego prywatnych sprawach, ale dziś tak bardzo rozpiera mnie duma i radość - radość nawet bardziej niż duma, bo wiem ile czasu i jak intensywnie uczył się do tego egzaminu, w duchu bałam się, czy ten jego wysiłek i zaangażowanie zostaną naprawdę docenione. Nie chciałam, żeby na starcie ktoś zgasił jego zaangażowanie i pasję.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Na szczęście wszystko poszło pomyślnie i pierwszy egzamin zaliczył na najwyższą możliwą ocenę okraszoną dodatkiem, którego nie ma w oficjalnej skali ocen. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Teraz mam nadzieję, że trochę odpocznie i poświęci też czas na relaks. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Przed nami ostatnia już w tym roku lutowa sobota. Koniec miesiąca zapowiada się bardzo deszczowo i nieprzyjemnie. Jeśli tak będzie pod znakiem zapytania staną też nasze ognie dla marca. Nie ma jednak sensu wybiegać w przyszłość. Dziś jest dziś i dziś zapowiada się bardzo towarzysko! </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Pięknego dnia. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">ZDAĆ EGZAMIN to po włosku SUPERARE L'ESAME</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">A gdyby ktoś chciał zobaczyć Mario w akcji - tym razem, krótszej, bo przygotowanie <i>arrosto</i> jest mniej spektakularne niż przygotowanie makaronu, zapraszam <a href="https://www.instagram.com/p/C3s3kJmI0o5/" target="_blank"><span style="color: red;">TUTAJ</span></a>. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"> </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div></div><br /><p></p>KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-7124017095178221574.post-79554043312400228172024-02-23T07:12:00.001+01:002024-02-23T07:12:09.803+01:00Kwiaty, sztuka i ogródek<p style="text-align: center;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7VhszI8sD9PpqdOa_dRAIOC9MVgSvXCbZ8aucTrLYeHXv4P9GKPlqRhpxtWDdQOc3qk15xeg0kBsXjOfA8I4FmW1Glf3U_W_Y72-R2E_FUlOHVsknk1cYrBWCtUJVV8qYTXdmrj9rpwNSPxFEN76OwVXkWjmMFKRHAsn6V5u5TEZrdO8nns6hndrCy_EY/s4096/IMG_20240223_062308.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii, Kasia Nowacka" border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4096" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7VhszI8sD9PpqdOa_dRAIOC9MVgSvXCbZ8aucTrLYeHXv4P9GKPlqRhpxtWDdQOc3qk15xeg0kBsXjOfA8I4FmW1Glf3U_W_Y72-R2E_FUlOHVsknk1cYrBWCtUJVV8qYTXdmrj9rpwNSPxFEN76OwVXkWjmMFKRHAsn6V5u5TEZrdO8nns6hndrCy_EY/s16000/IMG_20240223_062308.jpg" title="Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii, Kasia Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><h2><span style="font-weight: 400;">Wyczekany start prac ogródkowych, poza tym o Mikołaju, który wciąż jest Toliboskim i na lekcji sztuki "rozbija bank" oraz planach na najbliższe dni, czyli ogłoszenie o ogniach dla marca i nadzieja na kolejny królewski obiad w najmilszej toskańskiej kuchni. </span></h2><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">W czwartek wiatr zaczął przybierać na sile. Nie było już tej słodko przyjemnej aury. Zrobiło się chłodniej, niebo się zasnuło, a deszcz wisiał w powietrzu. Nawet krokusy w sąsiednim ogródku skuliły dzióbki w ciup. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Po obiedzie podreptałam do Marradi w ważnym celu, z plikiem dokumentów w plecaku, ale na placu przed urzędem stała już kolejka oczekujących, więc jasnym było, że nijak do moich popołudniowych lekcji się nie wyrobię. Z żalem machnęłam ręką i wróciłam do domu. Biurokracja musi znów chwilę poczekać.</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Do rozpoczęcia lekcji miałam jeszcze ponad pół godziny, więc postanowiłam spożytkować ten skrawek czasu na wstępne prace ogródkowe. Rach ciach zagrabiłam resztki jesieni, rozebrałam mimozę z zimowych fatałaszków, w nadziei, że już żadne wielkie mrozy nas nie nawiedzą, przekopałam pas ziemi pod przyszłe pomidory i przycięłam rukolę, która zaczęła przybierać rozmiary średniego krzewu. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Uwijałam się jak w ukropie, żeby zrobić jak najwięcej i przede wszystkim zdążyć przed deszczem z przekopaniem ziemi. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhttHNWYRDm9besNJqSyijnJlhVqyoq0GiRxD-oS24oIqrpSOfKLIjCk9WWNy_dLiv8RWZbg1LEYa7Gl6eEa5UfvVaDHJ2pfENthFyJ-yYlYxWJMhXVBkQ4oZkCmQ2VbQhPZcc-DJsgOq_b5ujhgIQdS00Xx2bl7iIEMh-AQmkA742ULysBE0u4x516GgsH/s4096/IMG_20240223_062323.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii, Kasia Nowacka" border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhttHNWYRDm9besNJqSyijnJlhVqyoq0GiRxD-oS24oIqrpSOfKLIjCk9WWNy_dLiv8RWZbg1LEYa7Gl6eEa5UfvVaDHJ2pfENthFyJ-yYlYxWJMhXVBkQ4oZkCmQ2VbQhPZcc-DJsgOq_b5ujhgIQdS00Xx2bl7iIEMh-AQmkA742ULysBE0u4x516GgsH/s16000/IMG_20240223_062323.jpg" title="Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii, Kasia Nowacka" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- To dla Mamy - wręczył mi mały badylek drzewka owocowego z jednym kwiatuszkiem, który po drodze od stacji stracił większość płatków - kiedy go zrywałem był ładny - dodał na usprawiedliwienie. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">- Nadal jesteś Toliboskim! Kochany mój!</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Rozczulił mnie ten gest do niemożliwości... Jeśli dorosły syn wracając ze szkoły widzi kwiatek i myśli o mamie, to znaczy, że chyba do bycie "Mamą" wyszło mi całkiem dobrze. Poczułam zalewającą mnie jak tsunami falę czułości. Badylek wsunęłam pomiędzy kartki notesu, na pamiątkę, jak kolejną najcenniejszą relikwię. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Ucałowałam tego mojego Toliboskiego jakieś pięćdziesiąt pięć razy i pogratulowałam z serca, bo czwartek był dla niego bardzo dobrym dniem. Z odpytywania na lekcji sztuki dostał celującą ocenę, a jak sam twierdzi jest to jedyna materia, której nauka sprawia mu prawdziwą przyjemność i dlatego też jest dla niego szczególnie ważna, kwestia wręcz honorowa. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Pani znów chwaliła Mikołaja za wiedzę i za bogactwo kulturowe, które jest tak ważne w jego życiu - zaprocentowało w ten sposób nasze ostatnie bycie we Florencji, kiedy podziwialiśmy Masaccia i Paolo Uccello. </span></div></div><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOrpNk-VkFmnNW98Od_-PFsnZBZCrXv64WGkSNoYmV4eLtYG04uHZ2XQKgr9Gocd052ySJPK8itC4UBWbtDS-TQ9AYIx2uhXejP0tfrvKu7xUjLboeJGPGu1pSVC2AjHyrmoaBuLi3OfQy7jvf_ERDrxHF1WeuZ_OmvCf1uo-pdurREhFVG8DstFL3DyGn/s4096/IMG_20240223_062349.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii, Kasia Nowacka" border="0" data-original-height="4096" data-original-width="3072" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOrpNk-VkFmnNW98Od_-PFsnZBZCrXv64WGkSNoYmV4eLtYG04uHZ2XQKgr9Gocd052ySJPK8itC4UBWbtDS-TQ9AYIx2uhXejP0tfrvKu7xUjLboeJGPGu1pSVC2AjHyrmoaBuLi3OfQy7jvf_ERDrxHF1WeuZ_OmvCf1uo-pdurREhFVG8DstFL3DyGn/s16000/IMG_20240223_062349.jpg" title="Dom z Kamienia blog o życiu w Toskanii, Kasia Nowacka" /></a></div><br /><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">I tak nastał kolejny piątek. Piątek, czyli... wiadomo! Ale, aż boję się zapeszać, bo w życiu różnie bywa, więc o tym, co dziś na obiad opowiem w sobotni ranek albo będę zamęczać instagramowymi relacjami już wieczorem. Mam nadzieję, że to będzie kolejna królewska uczta. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Na witrynach marradyjskich sklepów zawisło najbardziej wyczekiwane przeze mnie ogłoszenie! Już w następnym tygodniu Światło dla Marca! W tym roku impreza potrwa dwa dni. Mam nadzieję, że prognozy się tym razem nie sprawdzą, bo na ten moment, luty zapowiada bardzo łzawe pożegnanie. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Zanim jednak luty założy buty i wyjdzie, przed nami </span><span style="font-family: georgia;">weekend, w którym będzie towarzysko, mam nadzieję, że też górsko i może znów Ranger "poterkocze" po bezdrożach Apeninów... </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia;">Pięknego weekendu!</span></div><div><br /></div><div><span style="font-family: georgia;">CAŁOWAĆ to po włosku BACIARE </span></div>KasiaNohttp://www.blogger.com/profile/10987390644988052786noreply@blogger.com0