Inne historie

sobota, maja 26, 2018


W końcu dotarło do nas letnie ciepło, takie jakie być powinno w Toskanii pod koniec maja. Wraz z letnim ciepłem do Domu z Kamienia zawitała Inna, a mnie zaraz przypomniała się jedna z moich ulubionych książek z młodości. I jakoś tak w ogóle zrobiło się "literacko", bo dzień wypełnił się tak fascynującymi historiami, że  naprawdę niezwykła książka by z tego powstała. Co ja mówię... - książka? Cała saga! Słuchałam historii ze wschodu, historii o ułanie, który czerpał wodę, o wojnie, o kobiecie, o wielu kobietach, o dzieciach i oczywiście o miłości. Słuchałam całą sobą i nadziwić się poplątaniem ludzkich losów nie mogłam. 
- Popatrz jakie ładne - powiedziała Inna, kiedy drugi raz w ciągu dnia spacerowałyśmy po Marradi. - A ty masz ten koszyczek pusty na tarasie. Podobają ci się? 
Pelargonie mają intensywny kolor i oczywiście przywędrowały z nami do Kamiennego Domu. Zaraz jak tylko dzień na dobre się rozgości, zabiorę się do pracy i pięknie je ulokuję. 


Po południu, kiedy siedziałyśmy na tarasie do Domu z Kamienia zawitała Contessa. Promienna i uśmiechnięta jak zawsze. Za dużo mijało zimą tygodni bez wymiany słów i myśli. Uradziłyśmy więc ostatnio, że trzeba to zmienić i raz w tygodniu znaleźć dla siebie czas. Choćby chwilka na wspólny  popołudniowy kieliszek prosecco. Nie można wykręcać się tym, że zajęcia, że obowiązki, że to czy tamto. W ten sposób życie przeleci zanim się człowiek obejrzy. 


Przed nami intensywny weekend. Już dziś wieczorem w Marradi sbandieratori będą witać ultramaratończyków. Wśród nich Pan Andrzej, który o biegu przeczytał na moim blogu. Oczywiście mocno trzymamy kciuki! In bocca al lupo! 

INNA to po włosku DIVERSA (wym. diwersa)

Spodobał Ci się tekst?

Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.

PODOBNE WPISY

1 komentarze

  1. Jak ja kocham te starenkie domy udekorowane praniem które mi nic a nic nie przeszkadza . Wręcz dodaje uroku. Myślę ,że to z powodu klimatu , cudownego otoczenia i życzliwości mieszkańców. Marta

    OdpowiedzUsuń