Gitarzysta znów na scenie

piątek, maja 25, 2018


Pamiętam Mikołaja wygrywającego pierwsze nieudolne akordy. Pamiętam jak z ukrycia filmowałam jego nieśmiałe brzdękanie, w którym z czasem coraz łatwiej rozpoznać można było muzykę Lucio Batisti, Nirvany czy Metallica. Pamiętam też doskonale pierwsze saggio na koniec roku szkolnego przy stacji, dla skromnej publiczności usadowionej na plastikowych krzesełkach. Było chyba wtedy sześciu uczniów w sumie do zaprezentowania swoich umiejętności. 


Teraz kiedy za nami już czwarte saggio w historii muzycznej edukacji Mikołaja, widzę jak wszystko się zmieniło. "Muzyczna szkoła" się rozrosła, dając dzieciakom możliwość nauki grania na niezliczonej ilości instrumentów, a także nauki śpiewu. Zainteresowanych przybyło zdecydowanie i myślę, że z każdym rokiem wciąż będzie przybywać. To znów potwierdza moją tezę, że Marradi jest miastem artystów.
Teatr wypełnił się wczoraj po brzegi jak na prawdziwy koncert przystało.
W tym roku występ zaczął się od prezentacji oddziału maluchów wspomaganych przez rodziców. Zaraz po nich zagrały skrzypce, instrumenty dęte blaszane i drewniane, perkusja, klawisze, zaprezentowały się też głosy i oczywiście gitary. 


Mikołaja granie można było usłyszeć na sam koniec w dwóch bardziej wymagających utworach. Doskonale popisał się grając Cocaine (Clapton) oraz Time is running out (MUSE). 
Łatwo mi powiedzieć, że byłam pod wrażeniem, w końcu jestem matką bez pamięci zakochaną we własnych dzieciach, jednak owacje po występie nie mogły kłamać. Były najlepszym potwierdzeniem doskonałego wykonania.  


Już prawie oswoiłam się z dorastaniem Tomka. Teraz przyszedł czas, aby przyjąć do wiadomości, że i nasz domowy Maleńtas z maleńkością ma coraz mniej wspólnego. Dociera to do mnie wyraźnie w takich momentach jak wczoraj... 

Ps. Uprzedzam zapytania o Tomka granie. W tym roku wspólnie z nauczycielem podjęli decyzję o występie dopiero za rok, z racji zbyt wielu obowiązków na koniec scuola media

ZAAKCEPTOWAĆ - to po włosku ACCETTARE (wym. aczczettare)




Spodobał Ci się tekst?

Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.

PODOBNE WPISY

0 komentarze