Wesołych świąt!

poniedziałek, grudnia 24, 2012


Dzieci wyciągnęły ostatnią niespodziankę z adwentowego kalendarza, a wydaje się, że dopiero co skończyłam go kleić. Dziś nie ma czekoladek, dziś mają zadanie - pomóc mi przygotować wigilijny stół. Jeszcze tylko barszczyk, kompot z suszu i mogę siadać do stołu. Walizki do połowy spakowane. Wszystko poprasowane - mama zawsze mówi, że jaka wigilia taki cały rok, więc nie zostawiam sobie nieprzyjemnych zajęć na ten dzień. Mam nadzieję, że się nie pokłócimy, że dzieci będą grzeczne, że wszystko dobrze się poukłada. I tego chciałam Wam życzyć w te Święta - SPOKOJU DUCHA, radości niczym niezmąconej a w Nowym Roku niegasnącej nadziei i wiary, że będzie lepiej. Realizujcie swoje pasje i miejcie odwagę marzyć, a życie nabierze kolorów! WESOŁYCH  ŚWIĄT!!!!  

Tymi słowami na kilka dni żegnam się z Wami, odpocznijmy od monitorów. Zobaczymy się w Nowym Roku, podaruję Wam nowe wrażenia, historie, zdjęcia i może nawet przepisy:) Czeka na mnie..., czekają na mnie ... a ja nie mogę się doczekać:)

 BUON NATALE e FELICE ANNO NUOVO!!! - To są słówka na dziś, których chyba tłumaczyć nie muszę:)

Spodobał Ci się tekst?

Teraz czas na Ciebie. Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie:

  • Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka.
  • Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją pracę.;
  • Bądźmy w kontakcie, polub mnie na Facebooku i Instagramie.

PODOBNE WPISY

8 komentarze

  1. Witaj...trafiłam do Twojego zakątka wpisując w wyszukiwarkę: ,,zielone pędy na choince'';) Moja tegoroczna choinka, wybujała drobinkami wiosennej zieloności we wszystkich kierunkach. Zajrzałam tu do Ciebie i zakochałam się w klimacie tego miejsca, czytałam, czytałam, oglądałam i cieszyłam się, że jest ktoś kto realizuje w tak ciepły sposób swoją miłość do Italii. Zawsze kochałam Prowansję miłością platoniczną i nieodwzajemnioną;), nigdy nie odwiedziłam Prowansji, baaa nawet Italii, ale wciąż piekę, gotuję, mieszkam w prowansalskim stylu. Moim marzeniem również jest kamienny dom-młyn z tą różnicą, że upatrzony w małej kaszubskiej wsi. Niezmiernie miło było Cię poznać, to dziwne spotkać przez przypadek człowieka, który ma tak podobne upodobania, nawet styl sukienek mamy podobny:) Pozdrawiam ciepło-Ania

    OdpowiedzUsuń
  2. Dodam tylko, że w moim sercu tuż, tuż po francuskiej Prowansji króluje Toskania.
    Urywek mojego wcześniejszego wpisu,, baa nawet Italii '' miał być w nawiasie, teraz wygląda to tak, jakbym pisząc o Prowansji myślała o Italii...namieszałam prawda? Późna godzina, mój umysł zrobił sobie przerwę;) Ania

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi miło:) Powinnam chyba podziękować Twojej choince:)
    A jeśli chodzi o Prowansję - też jest bardzo piękna, w pewien sposób podobna do Toskanii!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach nie mogę się już doczekać własnego domu, wciąż wizualizuję, planuję...jestem psychologiem, ale również zajmuję się profesjonalnie konserwacją zabytków: sztukateria-pozłotnictwo, witrażami oraz niedawno zostałam instruktorem batiku:)
    Większość mebli w naszym mieszkaniu sama odnowiłam, tak bardzo brakowało mi wtedy warsztatu, małego budyneczku przy domu w którym realizowałabym swoje projekty. Czekam na kolejne wpisy, na pewno będę Cię odwiedzać:) Ania

    OdpowiedzUsuń
  5. Whаt's up, after reading this amazing article i am also happy to share my know-how here with colleagues.

    Here is my webpage :: firanki

    OdpowiedzUsuń
  6. Awesome artiсlе.

    Taκе a lοok at my website :
    : firanki

    OdpowiedzUsuń
  7. I have been browsing onlіne morе than three hourѕ todаy, yet I never found anу intereѕting artіcle like yours.
    It's pretty worth enough for me. Personally, if all webmasters and bloggers made good content as you did, the net will be a lot more useful than ever before.

    Also visit my homepage ... http://vortext.org/

    OdpowiedzUsuń